Zamiar zewnętrzny

Siła zewnętrznego zamiaru

Zamiar jest siłą napędową, która kieruje scenariuszem w świadomym śnie. Lecz powstaje pytanie: dlaczego urzeczywistniają się nasze obawy? Czy można zaliczyć je do zamiaru? Zarówno w snach, jak i w realnym życiu wiecznie prześladują nas warianty ze scenariuszami naszych obaw, niepokojów, niechęci, nienawiści. Przecież jeżeli ja nie chcę tego, to nie mam też zamiaru tego mieć! A jednak otrzymujemy to, czego z całych sił staramy się uniknąć. Czyżby okazywało się, że kierunek naszego pragnienia nie ma znaczenia? Rozwiązanie kryje się w jeszcze bardziej tajemniczej i potężnej sile, która się zowie – zewnętrzny zamiar.

Zamiar uczynienia czegoś o własnych siłach jest wszystkim znany – to zamiar wewnętrzny. Znacznie trudniej rozciągnąć wpływ woli na świat zewnętrzny. Pojęcie zewnętrznego zamiaru nierozerwalnie związane jest z przestrzenią wariantów. Wszystkie manipulacje z czasem, przestrzenią i materią, które nie podlegają logicznemu objaśnieniu, zwykło się zaliczać do magii lub zjawisk paranormalnych. Zamiar nazywa się zewnętrznym, ponieważ znajduje się on poza człowiekiem, a dlatego nie ulega jego umysłowi. Co prawda, w określonym stanie świadomości człowiek jest zdolny uzyskać do niego dostęp. Jeżeli podporządkować woli tę potężną siłę, można tworzyć nieprawdopodobne rzeczy. Za pomocą tej siły magowie starożytności wznosili Piramidy Egipskie i tworzyli inne podobne cuda.

Zamiar zewnętrzny – podstawa telekinezy?

Jeżeli spróbujesz siłą umysłu poruszyć ołówek na stole, nic z tego nie wyjdzie. Lecz jeżeli masz twardy zamiar wyobrazić sobie, że on się porusza, to możliwe, że Ci się uda. Przypuśćmy, że udało Ci się poruszyć ołówek z miejsca (w każdym razie ekstrasensom coś się udaje). Może się wydać dziwnym to, co teraz powiem. Ołówek naprawdę nie porusza się! I równocześnie to Ci się wcale nie wydaje. W pierwszym wypadku czynisz próby poruszenia ołówka energią swoich myśli. Tej energii ewidentnie nie wystarczy do przemieszczenia obiektu materialnego. W drugim wypadku ślizgasz się po sektorach przestrzeni wariantów, gdzie ołówek ma różne położenie. Czujesz różnicę?

Oto ołówek leży na stole. Siłą zamiaru wyobrażasz sobie, że zaczyna się on poruszać. Twój zamiar skanuje sektory przestrzeni, w których ołówek zajmuje coraz to nowe położenia. Jeżeli emisja myśli posiada wystarczającą siłę, ołówek konsekwentnie zmaterializuje się w nowych punktach rzeczywistej przestrzeni. Przy tym porusza się oddzielna „warstwa ołówka”, podczas gdy pozostałe warstwy, w tym warstwa obserwatora, pozostają nieruchome. Przemieszcza się nie sam przedmiot, a jego urzeczywistnienie w przestrzeni wariantów. Na tej samej zasadzie oparty jest ruch tak zwanych niezidentyfikowanych obiektów latających, dla których prawa fizyki (w szczególności inercja, czyli bezwładność), wydawałoby się, nie istnieją.

Nic dziwnego, jeżeli nie udaje Ci się telekineza. Prawie u wszystkich ludzi podobne zdolności rozwinięte są bardzo słabo. I rzecz nawet nie w tym, że masz mało energii, a w tym, że bardzo trudno uwierzyć w taką możliwość i wzbudzic w sobie czysty zewnętrzny zamiar. Ludzie zdolni do telekinezy nie poruszają przedmiotów. Oni posiadają unikalną zdolność nakierowywania swej energii przy pomocy zamiaru na przemieszczenie materialnego urzeczywistnienia w przestrzeni wariantów.

Zjawiska paranormalne a siła zewnętrznego zamiaru

Wszystko, co wiąże się z zewnętrznym zamiarem, przyjęto uważać za mistykę, magię lub, w najlepszym wypadku, zjawiska niewytłumaczalne, o których świadectwa z powodzeniem odkłada się na zakurzone półki. Obiegowy światopogląd takie rzeczy zwyczajnie odrzuca. To, co irracjonalne zawsze wywołuje osobliwy strach. Podobny strach i odrętwienie odczuwają ludzie obserwujący UFO. Niewytłumaczalne zjawisko jest w takim stopniu dalekie od zwykłej rzeczywistości, że nie chce się w nie uwierzyć. Jednocześnie wykazuje ono tak oszałamiające zuchwalstwo bycia realnym, że wywołuje zgrozę.

Zewnętrzny zamiar – to ten wypadek, kiedy „Mahomet nie idzie do góry, a góra idzie do Mahometa”. Działaniu zewnętrznego zamiaru niekoniecznie musi towarzyszyć zjawisko paranormalne. W codziennym życiu wciąż zderzamy się z rezultatami działania zewnętrznego zamiaru. W szczególności nasze obawy i najgorsze oczekiwania są urzeczywistniane właśnie przez zewnętrzny zamiar. Lecz ponieważ w danym wypadku działa on niezależnie od naszej woli, nie uświadamiamy sobie, w jaki sposób się to dzieje.

Jednak sytuacja nie jest beznadziejna. W Transerfingu istnieją metody pośrednie, za pomocą których można okrężną drogą zmusić zewnętrzny zamiar do działania.

Energia myśli człowieka w określonych warunkach może zmaterializować określony sektor przestrzeni wariantów. Lecz by tak się stało, należy przestrzegać określonych praw. Przeciętny ludzki umysł nieskutecznie próbuje oddziaływać na odbicie w zwierciadle, podczas gdy trzeba zmienić sam obraz. Obrazem jest kierunek i charakter myśli człowieka.

Cóż to za obraz? Jak go zmienić? Jak obchodzić się z tym dziwnym zwierciadłem? Transerfing udziela odpowiedzi na wszystkie pytania. W istocie, to potężna technika sterowania rzeczywistością. Celu się tu nie osiąga, a urzeczywistnia się on zazwyczaj sam. Brzmi to nieprawdopodobnie jedynie w ramach obiegowego światopoglądu. Burząc okowy stereotypów, otwierasz drzwi do świata, w którym nieziszczalne marzenia przekształcają się w rzeczywistość. Nawet nie podejrzewasz, że Twoje możliwości ogranicza tylko Twój zamiar.