Zamiar
: pn kwie 08, 2013 9:38 am
Tak Zeland wyjaśnia czym jest ZAMIAR:
Zamiar można w przybliżeniu określić jak zdecydowanie, by mieć i działać. Nie pragnienie się urzeczywistnia, a zamiar. Zapragnij podnieść rękę. Pragnienie powstaje w myślach: zdajesz sobie sprawę, że chcesz podnieść rękę. Czy pragnienie unosi rękę? Nie, samo w sobie pragnienie nie powoduje żadnego działania. Ręka unosi się tylko wtedy, kiedy myśli o pragnieniu zrobiły swoje i pozostało już samo zdecydowanie, by działać. Może zdecydowanie, by działać, podnosi rękę? Też nie. Podjąłeś ostateczną decyzję, że podniesiesz rękę, lecz ona jeszcze się nie porusza. Co więc podnosi rękę? Jak określić to, co następuje po zdecydowaniu?
W tym miejscu przejawia się nieumiejętność umysłu, by dać zrozumiałe wyjaśnienie, czym jest zamiar. Nasza definicja zamiaru jako zdecydowania, by mieć i działać, prezentuje jedynie preludium do siły, która właściwie urzeczywistnia działanie. Pozostaje skonstatować fakt, że ręka podnosi się nie przy pomocy pragnienia i nie przy pomocy zdecydowania, a za pomocą zamiaru.
Zamiar dzieli się na wewnętrzny i zewnętrzny. Przez wewnętrzny zamiar rozumiemy czynne oddziaływanie na otaczający świat - zdecydowanie, by działać. Zewnętrzny zamiar - to zdecydowanie, by mieć, kiedy świat sam podporządkowuje się woli człowieka. Wewnętrzny zamiar - to koncentracja uwagi na procesie swojego zmierzania do celu. Zewnętrzny - koncentracja uwagi na tym, jak cel urzeczywistnia się sam. Przy pomocy wewnętrznego zamiaru cel się osiąga, a zewnętrznego - wybiera się go. Wszystko, co wiąże się z magią i zjawiskami paranormalnymi, należy do dziedziny zewnętrznego zamiaru. Wszystko, co można osiągnąć w ramach powszedniego światopoglądu, osiąga się na siłę, to wewnętrzny zamiar.
W VII tomie "Transerfingu Rzeczywistości" ciekawie na temat Zewnętrznego Zamiaru mówi Nadzorca:
UMYSŁ:
Jakąś dziwną nazwę ma to marzenie senne. Czyżby istniał zewnętrzny zamiar?
NADZORCA:
Jeśli działa się, kierując się tylko względami codziennego doświadczenia świata materialnego, to jest to wewnętrzny zamiar. Większość ludzi tak właśnie postępuje, myśląc, że wszystko co się dzieje, podlega prawom fizyki. Innymi słowy: żyją, nie podejrzewając istnienia drugiej strony zwierciadła.
Przypuśćmy, że przesuwasz klocki rękami w świecie materialnym. Działa tu Twój wewnętrzny zamiar. Po drugiej stronie zwierciadła - w przestrzeni wariantów - istnieją wirtualne kopie tych klocków. Jeśli stworzysz w myślach slajd - obraz, w którym klocek sam przyjmuje nową pozycję, energia myśli „podświetli” stosowny wariant i klocek zmaterializuje się w punkcie docelowym.
Zauważ: myśli nie przemieszczają obiektu fizycznego. W tym wypadku przemieszcza się „kadr rzeczywistości", w którym klocek już znajduje się w innym miejscu. Ruch „kadru” dochodzi do skutku dzięki zewnętrznemu zamiarowi.
W taki sposób wewnętrzny zamiar działa w świecie materialnym, w którym funkcjonują prawa fizyki, a zewnętrzny po drugiej stronie zwierciadła, w przestrzeni metafizycznej.
UMYSŁ:
Skąd się bierze ten zewnętrzny zamiar?
NADZORCA:
Istnieje on jako myślokształt - obraz, który powstaje w głowie człowieka. Jeśli umysł i dusza osiągają jedność, obraz przybiera wyraźny zarys i wówczas dualne zwierciadło natychmiast materializuje odpowiadający mu „prototyp wirtualny” z przestrzeni wariantów rzeczywistości. Jednakże jedność duszy i umysłu najczęściej osiągana jest w kwestii najgorszych obaw, przez co te urzeczywistniają się jakby na złość. W pozostałych zaś przypadkach albo dusza nie chce albo umysł nie wierzy i okazuje się, że myślokształt jest rozmyty, a mechanizm zewnętrznego zamiaru się nie uruchamia.
DUSZA:
Zawsze mówiłam, że wszystkie moje porywy przepadają z powodu drzemiącego kretynizmu tego mądrali!
UMYSŁ:
Dobra, lepiej poobserwujmy marzenie senne.
Dlatego wprawy w używaniu Zewnętrznego Zamiaru wszystkim życzę!
Zamiar można w przybliżeniu określić jak zdecydowanie, by mieć i działać. Nie pragnienie się urzeczywistnia, a zamiar. Zapragnij podnieść rękę. Pragnienie powstaje w myślach: zdajesz sobie sprawę, że chcesz podnieść rękę. Czy pragnienie unosi rękę? Nie, samo w sobie pragnienie nie powoduje żadnego działania. Ręka unosi się tylko wtedy, kiedy myśli o pragnieniu zrobiły swoje i pozostało już samo zdecydowanie, by działać. Może zdecydowanie, by działać, podnosi rękę? Też nie. Podjąłeś ostateczną decyzję, że podniesiesz rękę, lecz ona jeszcze się nie porusza. Co więc podnosi rękę? Jak określić to, co następuje po zdecydowaniu?
W tym miejscu przejawia się nieumiejętność umysłu, by dać zrozumiałe wyjaśnienie, czym jest zamiar. Nasza definicja zamiaru jako zdecydowania, by mieć i działać, prezentuje jedynie preludium do siły, która właściwie urzeczywistnia działanie. Pozostaje skonstatować fakt, że ręka podnosi się nie przy pomocy pragnienia i nie przy pomocy zdecydowania, a za pomocą zamiaru.
Zamiar dzieli się na wewnętrzny i zewnętrzny. Przez wewnętrzny zamiar rozumiemy czynne oddziaływanie na otaczający świat - zdecydowanie, by działać. Zewnętrzny zamiar - to zdecydowanie, by mieć, kiedy świat sam podporządkowuje się woli człowieka. Wewnętrzny zamiar - to koncentracja uwagi na procesie swojego zmierzania do celu. Zewnętrzny - koncentracja uwagi na tym, jak cel urzeczywistnia się sam. Przy pomocy wewnętrznego zamiaru cel się osiąga, a zewnętrznego - wybiera się go. Wszystko, co wiąże się z magią i zjawiskami paranormalnymi, należy do dziedziny zewnętrznego zamiaru. Wszystko, co można osiągnąć w ramach powszedniego światopoglądu, osiąga się na siłę, to wewnętrzny zamiar.
W VII tomie "Transerfingu Rzeczywistości" ciekawie na temat Zewnętrznego Zamiaru mówi Nadzorca:
UMYSŁ:
Jakąś dziwną nazwę ma to marzenie senne. Czyżby istniał zewnętrzny zamiar?
NADZORCA:
Jeśli działa się, kierując się tylko względami codziennego doświadczenia świata materialnego, to jest to wewnętrzny zamiar. Większość ludzi tak właśnie postępuje, myśląc, że wszystko co się dzieje, podlega prawom fizyki. Innymi słowy: żyją, nie podejrzewając istnienia drugiej strony zwierciadła.
Przypuśćmy, że przesuwasz klocki rękami w świecie materialnym. Działa tu Twój wewnętrzny zamiar. Po drugiej stronie zwierciadła - w przestrzeni wariantów - istnieją wirtualne kopie tych klocków. Jeśli stworzysz w myślach slajd - obraz, w którym klocek sam przyjmuje nową pozycję, energia myśli „podświetli” stosowny wariant i klocek zmaterializuje się w punkcie docelowym.
Zauważ: myśli nie przemieszczają obiektu fizycznego. W tym wypadku przemieszcza się „kadr rzeczywistości", w którym klocek już znajduje się w innym miejscu. Ruch „kadru” dochodzi do skutku dzięki zewnętrznemu zamiarowi.
W taki sposób wewnętrzny zamiar działa w świecie materialnym, w którym funkcjonują prawa fizyki, a zewnętrzny po drugiej stronie zwierciadła, w przestrzeni metafizycznej.
UMYSŁ:
Skąd się bierze ten zewnętrzny zamiar?
NADZORCA:
Istnieje on jako myślokształt - obraz, który powstaje w głowie człowieka. Jeśli umysł i dusza osiągają jedność, obraz przybiera wyraźny zarys i wówczas dualne zwierciadło natychmiast materializuje odpowiadający mu „prototyp wirtualny” z przestrzeni wariantów rzeczywistości. Jednakże jedność duszy i umysłu najczęściej osiągana jest w kwestii najgorszych obaw, przez co te urzeczywistniają się jakby na złość. W pozostałych zaś przypadkach albo dusza nie chce albo umysł nie wierzy i okazuje się, że myślokształt jest rozmyty, a mechanizm zewnętrznego zamiaru się nie uruchamia.
DUSZA:
Zawsze mówiłam, że wszystkie moje porywy przepadają z powodu drzemiącego kretynizmu tego mądrali!
UMYSŁ:
Dobra, lepiej poobserwujmy marzenie senne.
Dlatego wprawy w używaniu Zewnętrznego Zamiaru wszystkim życzę!