The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

marcel
Posty: 487
Rejestracja: pn lip 01, 2013 5:01 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: marcel » czw sty 02, 2014 2:01 pm

.
Ostatnio zmieniony pn lis 02, 2015 8:16 pm przez marcel, łącznie zmieniany 1 raz.
.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: mariuszstr » czw sty 02, 2014 3:28 pm

Dla mnie wahadło medycyny
jest bardzo groźne, szczególnie jak zaczyna
siebie przedstawiać jako "jedyne słuszne". Tylko
czemu na tym forum ma tylu stronników?

Awatar użytkownika
purple_elephant
Posty: 237
Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: purple_elephant » czw sty 02, 2014 3:36 pm

Ja z tego filmu zrozumialam przede wszystkim, ze czlowiek ma w sobie moc samouzdrawiania, za pomoca sily mysli. Wiec nie rozumiem o czym ta cala dyskusja, zwlaszcza ze jest to forum o transerfingu.

Carlota
Posty: 28
Rejestracja: wt sie 27, 2013 8:09 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Carlota » czw sty 02, 2014 10:04 pm

No proszę, cóż za dyskusja się rozwinęła :razz:
Każdy ma prawo do swojego zdania i należy to uszanować.
Wiadomo, że jeśli ktoś jest z góry na NIE, to znajdzie ku temu "stosowne" dowody. I odwrotnie.

Ja czuję np. przepływ energii, m.in. podczas medytacji czy modlitwy. Wiem, że ona jest i może uzdrawiać.
Jest wiele bioenergoterapeutów, którzy zwyczajnie wykorzystują ludzkie nieszczęścia, ale są także ludzie,
którzy pomagają innym naprowadzić ich ciała i umysły na właściwe tory. Sama tego doznałam.
Nie wierzę, że byłby to po prostu efekt placebo (zresztą on sam w sobie jest energią myśli), bo niejednokrotnie modlitwy czy "nieświadome" uzdrawianie (np. gdy człowiek leżał nieprzytomny w szpitalu) także pomagały.
Każda książka, którą przeczytałam (a było ich kilkadziesiąt) - o tematyce ezoterycznej, parapsychologicznej itd..
utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że energia jest "jednostką budulcową" świata.
Przecież transerfing to także energia..energia myśli. ;)
Nikt inny nie da Ci tego, co musisz dać samemu sobie...

https://www.facebook.com/PrzystanDuszy

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Dylla » czw sty 02, 2014 10:26 pm

Carlota pisze: Ja czuję np. przepływ energii, m.in. podczas medytacji czy modlitwy. Wiem, że ona jest i może uzdrawiać.
Jest wiele bioenergoterapeutów, którzy zwyczajnie wykorzystują ludzkie nieszczęścia, ale są także ludzie,
którzy pomagają innym naprowadzić ich ciała i umysły na właściwe tory. Sama tego doznałam.
Nie wierzę, że byłby to po prostu efekt placebo (zresztą on sam w sobie jest energią myśli), bo niejednokrotnie modlitwy czy "nieświadome" uzdrawianie (np. gdy człowiek leżał nieprzytomny w szpitalu) także pomagały.
Każda książka, którą przeczytałam (a było ich kilkadziesiąt) - o tematyce ezoterycznej, parapsychologicznej itd..
utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że energia jest "jednostką budulcową" świata.
Przecież transerfing to także energia..energia myśli. ;)
Moje wątpliwości biorą się z doświadczeń. Gdybym sobie wyobraziła, że jesteś uzdrowicielką, że pod wpływem dotyku Twoich dłoni poczuję ciepło, mrowienie, to poczułabym, że mi się tak dzieje, gdybym się na zamiarze tych odczuć skupiła. Mogłabym nawet sobie wybrać (do pewnego stopnia) rodzaj tych odczuć. Ale równie dobrze, mogłabym sobie wyobrazić, że uzdrowicielska moc płynie ze starej gazety, która leży na moim stole, a efekt byłby taki sam, czyli trzymając ją w dłoniach, po jakimś czasie poczułabym płynącą energię, może nawet uczucie błogości i lekkości.

Nie zamykam się jednak na nowe doświadczenia i wiedzę. Być może, jakieś zdarzenie spowoduje, że zmienię zdanie. :)

Carlota
Posty: 28
Rejestracja: wt sie 27, 2013 8:09 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Carlota » czw sty 02, 2014 11:24 pm

Dylla pisze:
Carlota pisze: Ja czuję np. przepływ energii, m.in. podczas medytacji czy modlitwy. Wiem, że ona jest i może uzdrawiać.
Jest wiele bioenergoterapeutów, którzy zwyczajnie wykorzystują ludzkie nieszczęścia, ale są także ludzie,
którzy pomagają innym naprowadzić ich ciała i umysły na właściwe tory. Sama tego doznałam.
Nie wierzę, że byłby to po prostu efekt placebo (zresztą on sam w sobie jest energią myśli), bo niejednokrotnie modlitwy czy "nieświadome" uzdrawianie (np. gdy człowiek leżał nieprzytomny w szpitalu) także pomagały.
Każda książka, którą przeczytałam (a było ich kilkadziesiąt) - o tematyce ezoterycznej, parapsychologicznej itd..
utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że energia jest "jednostką budulcową" świata.
Przecież transerfing to także energia..energia myśli. ;)
Moje wątpliwości biorą się z doświadczeń. Gdybym sobie wyobraziła, że jesteś uzdrowicielką, że pod wpływem dotyku Twoich dłoni poczuję ciepło, mrowienie, to poczułabym, że mi się tak dzieje, gdybym się na zamiarze tych odczuć skupiła. Mogłabym nawet sobie wybrać (do pewnego stopnia) rodzaj tych odczuć. Ale równie dobrze, mogłabym sobie wyobrazić, że uzdrowicielska moc płynie ze starej gazety, która leży na moim stole, a efekt byłby taki sam, czyli trzymając ją w dłoniach, po jakimś czasie poczułabym płynącą energię, może nawet uczucie błogości i lekkości.

Nie zamykam się jednak na nowe doświadczenia i wiedzę. Być może, jakieś zdarzenie spowoduje, że zmienię zdanie. :)
Wyobraźnia -> umysł, dusza = siła sprawcza, mogąca wiele ;)
Nikt inny nie da Ci tego, co musisz dać samemu sobie...

https://www.facebook.com/PrzystanDuszy

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Prometeusz » pt sty 03, 2014 3:26 am

:)
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:40 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Prometeusz » pt sty 03, 2014 4:16 am

:)
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:40 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

kasica
Posty: 91
Rejestracja: pt sie 30, 2013 7:37 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: kasica » pt sty 03, 2014 12:11 pm

.
Ostatnio zmieniony pt gru 02, 2016 3:20 pm przez kasica, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: mariuszstr » pt sty 03, 2014 1:54 pm

Czemu używacie krzywdzącego słowa szarlatani? To specjaliści używający innej wiedzy niż medyczna.

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Dylla » pt sty 03, 2014 2:02 pm

mariuszstr pisze:Czemu używacie krzywdzącego słowa szarlatani? To specjaliści używający innej wiedzy niż medyczna.
Ja użyłam określenia "psycholog biznesu". :)

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Prometeusz » pt sty 03, 2014 2:11 pm

:)
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:40 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: mariuszstr » pt sty 03, 2014 2:16 pm

Co sugeruje, że bezpośrednio nie wpływa na zdrowie, a niektórzy uczą się latami, by bezpośrednio niwelować choroby. Po prostu wychodzą od dualnego duchowo materialnego paradygmatu zamiast prymitywnego materialistycznego jak medycy.
J

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Dylla » pt sty 03, 2014 2:20 pm

Prometeusz pisze:Można też nazwać ich manipulantami.
Niektórzy z nich naprawdę wierzą, bo świadomość mocy, wyjątkowości, może nawet misji/daru od boga, to bardzo kuszący stan.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: mariuszstr » pt sty 03, 2014 2:24 pm

Prometeusz strasznie krzywdzące epitety

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Prometeusz » pt sty 03, 2014 2:40 pm

:)
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:40 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: mariuszstr » pt sty 03, 2014 3:21 pm

Nie żadne uczucia i na dodatek nie moje. Nie uszanowałeś ciężkiej pracy wielu wysoko wykwalifikowanych uzdrowicieli

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Prometeusz » pt sty 03, 2014 3:50 pm

:)
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:40 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: mariuszstr » pt sty 03, 2014 3:58 pm

Absolutnie nie ma sensu, porównywanie pomagania Innym do kradzieży
jest poniżej krytyki. EOT.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: The Living Matrix - Żyjąca matryca (film)

Post autor: Prometeusz » pt sty 03, 2014 4:07 pm

:)
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:40 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.


ODPOWIEDZ