Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Moderatorzy: admin, marcelus, filip
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Widzisz Prometeusz - kłamiesz w żywe oczy!Prometeusz pisze:Kto tu kogo przekonuje?
Temat został założony w formie informacyjnej. Transformator zdecydował się tutaj wejść i zaczął przekonywać Prometeusza, że się ogranicza oraz innych, że oświecenie istnieje i że on uważa, że jest na najlepszej dla niego ścieżce do tego, co Prometeusz odebrał jako "postępujcie tak jak ja". To co nastąpiło później to reakcja.
Pokaż mi ten fragment moich WŁASNYCH wypowiedzi w których stwierdziłem iż "oświecenie istnieje"...
Nie znajdziesz takowego.
Sam wpadłeś we własne sidła!
Ja tu mówię cały czas o czymś zupełnie innym a Ty będąc w mocy wahadła nawet ze zrozumieniem nie umiesz czytać...
Kto potrafi to odnajdzie w tym temacie to co postanowiłem w nim przekazać, ale i tak decyzja należy do każdego z osobna!
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Dla mnie Prawda jest prosta i oczywista, nie trzeba jej zgadywać, rozszyfrowywać, dochodzić do niej, przyswajać itd itd. O tym mówi ten temat.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:01 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Mądrością człowieka jest to co mówi mu serce a nie dyktuje umysł...Prometeusz pisze:Temat mówi o oświeceniu. Jeśli nie masz nic na jego temat do powiedzenia, to po co spamujesz?
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Serce nie wie czego chce. Natomiast wahadła wiedzą jak to wykorzystać. Umysł jest w Transerfingu synonimem świadomości i jest potrzebny by sterować okrętem.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:02 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Skoro w Twoim Świecie tak jest... cóż... w moim jest zupełnie inaczej.Prometeusz pisze:Serce nie wie czego chce. Natomiast wahadła wiedzą jak to wykorzystać.
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Tak, każdy ma własne rozumienie świata.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Owszem, o tym uczy Transerfing Rzeczywistości - jeszcze tego nie zauważyłeś?Prometeusz pisze:Tak, każdy ma własne rozumienie świata.
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Tyle z mojej strony.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:03 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Ja natomiast uważam że coś takiego jak Oświecenie istnieje jak najbardziej jeśli ktoś je sobie wpuści do własnej przestrzeni Świata.
Jak wiemy z Transerfingu Rzeczywistości nasz świat zgadza się z nami we wszystkim i skoro ktoś postanowi że chce dostąpić Oświecenia to jego Świat zgodzi się z tą osobą w pełni. Szanując prawo każdego do własnego wyboru i samostanowienia o sobie to co ktoś postanowi to ma!
Proste... prawda?
Jak wiemy z Transerfingu Rzeczywistości nasz świat zgadza się z nami we wszystkim i skoro ktoś postanowi że chce dostąpić Oświecenia to jego Świat zgodzi się z tą osobą w pełni. Szanując prawo każdego do własnego wyboru i samostanowienia o sobie to co ktoś postanowi to ma!
Proste... prawda?
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
W swoim doświadczeniu widzę, że nie ma nikogo. Bo kiedy zaczynam się szukać, obserwuje wszystko co się dzieje, nie mogę znaleźć kogoś kto obserwuje. Zdaje sobie sprawę, że te słowa będą dla wielu niezrozumiałe. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:04 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Z tym się akurat zgodzę.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- mariuszstr
- Posty: 312
- Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Super dyskusja, tylko ja już przestałem za nią nadążać :-) Dla mnie z samego założenia wszyscy mają rację i nie mają racji - to prosty wniosek z założenia, że świat jest zwierciadłem. Wszelkie próby przeciwstawiania jednego poglądu innemu poglądowi to wg. mnie walka wahadeł. Właśnie dlatego np. w parlamencie trwa przed każdym głosowaniem dyskusja, a nie słyszałem by ktoś kogokolwiek innego przekonał :P Każdy ma swoją prawdę, a zwierciadło świata odbija ciągle jej potwierdzenia. Podsumowując, Prometeuszu i Transformatorze, oboje macie rację ! A czytelnicy wątku mogą wybrać sobie prawdę Prometeusza, albo Transformatora - a jeszcze lepiej wsłuchać się w swoją duszę i znaleźć WŁASNĄ PRAWDĘ, odmienną od obu tu przedstawionych. Tak to widzę.
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Okej
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:05 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Spotkałam z się określeniem "oświecony lama/mistrz/guru jakiś tam. Dodam jeszcze, że żyjący. A oświecony, ponieważ twierdzi, lub inni twierdzą za niego, że przebywa w stanie przebudzenia, ciągłej świadomości (cokolwiek to znaczy) w stanie, który ja też z nam z własnego doświadczenia. Znam, jako coś czasowego i krótkiego, zdarzającego się, podczas gdy oświecony podobno ma to na stałe. Zatem ja też bywam czasem oświecona, choć Prometeusz znalazł by na to jakiś rodzaj aktywności mózgu i mnie odoświecił.mariuszstr pisze:Super dyskusja, tylko ja już przestałem za nią nadążać Dla mnie z samego założenia wszyscy mają rację i nie mają racji - to prosty wniosek z założenia, że świat jest zwierciadłem.
Transformator twierdzi, że oświecenie to coś, czego sam nie potrafi jeszcze ogarnąć, bo najpierw trzeba odejść z tego świat w którym panują wahadła i się więcej nie narodzić. Wtedy możemy być oświeceni.
Prometeusz twierdzi, że oświecenie istnieje, ale wtedy nie ma już podmiotu, który mógłby stwierdzić oświecenie, czyli nie ma samego oświeconego.
Zatem Mariusz ma rację - świat to zwierciadło i wszyscy mogą mieć rację.
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
@Prometeusz, transerfing ostrzega przed odbieraniem ludziom ważności doczesnej, a Ty jeszcze chcesz odebrać wieczną.
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
@Dylla kicham na taką ważność
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:06 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 5 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Kichaj sobie, ale dobrze wiesz, że ludzie woleliby, żeby chociaż jakieś piekło było i to bez żadnej alternatywy, niż brak JA.Prometeusz pisze: @Dylla kicham na taką ważność
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
To umysł każdego z ludzi pragnie zaszufladkować umysły innych ludzi. Inaczej nie potrafi funkcjonować, nie poradziłby sobie z tym ogromem TEGO.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 2:06 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Odkrycie tajemnicy "oświecenia".
Nie twierdzę, że nie masz racji, tylko że nikogo nie przekonasz.