KARLHEINZ DESCHNER - "Krzyż Pański z Kościołem" (Seksualizm
: wt kwie 30, 2013 12:37 pm
KARLHEINZ DESCHNER - "Krzyż Pański z Kościołem" (Seksualizm w historii Chrześcijaństwa)
LINK DO TEJ POZYCJI: http://www50.zippyshare.com/v/91255679/file.html
A oto kilka opini na temat tej pozycji książkowej:
"Poczynając od hieroduli, dziewcząt świątynnych i orgiastycznych kultów starożytnych ludów basenu Morza Śródziemnego aż po najnowsze przypadki zawierania związków małżeńskich przez księży, jest w książce Deschnera wszystko. Jeden z najgruntowniejszych zbiorów faktów z dziedziny historii kościelnej obyczajowości i moralności seksualnej".
Johannes Lemann, Suddeutscher Rundfunk
"Książka Deschnera nie może być inna niż dobra. Z doświadczenia to wiadomo. Ale ta tutaj jest tak dobra, że recenzent staje przed problemem, jak stosownie wyartykułować swój zachwyt. Książkę tę stawiam tuż obok Wiljelma Reicha Massenpsychologie des Faschismus (Faszyzmu psychologia mas), z którą ma - obok faktu potraktowania pokrewnego tematu - bardzo wiele wspólnego: obfitość materiału, staranność jego prezentacji, wiarę w siłę przekonującą słowa, moralne zaangażowanie nieprzekupionego humanisty, ale także odcień rozpaczy z powodu jedynie opisowej konstatacji stanu faktycznego".
Henrtj M. Broder, Frankfurter Rundschau
"To bowiem, co nam przedstawił Deschner - dzieło dobrze napisane, nieprawdopodobne, przerażające, wywołujące odrazę, niekiedy podniecające jak kryminał (a <<kryminalne jest doprawdy wiele z tego, co podaje się za chrześcijańskie, religijne, wierzące i moralne>>) - jest ujęte i opracowane naukowo, a poprzez przytłaczający swą wielkością <<materiał>> źródło podbudowane, wspiera się na wiedzy, która wyrobionego teologicznie, myślącego filozoficznie, literacko krytycznego i psychologicznie analizującego, nader zdolnego pisarza czyni zjawiskiem szczególnym naszego czasu".
Der Humanist
"Wiele spraw w tym dziele imponuje, przede wszystkim fakt, że Deschner przeprowadził swe badania z niebywałą dokładnością i nie ustawał w wysiłku (dzięki czemu nie znużył swego czytelnika) przedstawienia mało znanych faktów historycznych - zwłaszcza osobom bez przygotowania teologicznego - i że dzięki temu jego popularnie napisana książka zyskała rangę poważnej pracy naukowej".
Jean Amery, Die Zeit, Hamburg
"Zdejmuję kapelusz z głowy i oświadczam, że przeczytałem książkę, która w najlepszym razie pojawia się raz na dwadzieścia lub trzydzieści lat".
Westdeutscher Rundfunk, Sender Freies Berlin
"Niewątpliwie najwybitniejszy krytyk i historyk zachodniego chrześcijaństwa i Kościoła rzymskokatolickiego, jakiego wydał wiek XX"
Prof. dr Milan Petrović, Uniwersytet w Niś (była Jugosławia)
"Od czasu, gdy padły wszystkie argumenty za prawdą chrześcijaństwam wskazuje się dziś na jego nieodzowność dla godnej człowieka moralności. Kto czyta Karlheinza Deschnera, musi dojść do odwrotnego wniosku: Gdyby chrześcijaństwo było prawdą, to ze względu na godność człowieka należałoby przed nim chronić ludzi".
Prof. dr Norbert Hoerster, Uniwersytet w Moguncji
"W sumie powstaje mało wesoły obraz Kościoła i jego długiego rozwoju. Ale jest to obraz historycznie prawdziwy".
Prof. dr Martin Werner, Uniwersytet w Bernie
"Deschner... jest dobrze zorientowany. Powiedzmy od razu, że jest to najbardziej interesująca i najbardziej gorsząca historia Kościoła... Zasadnicze fakty z jego <<kroniki skandali>> pozostają jednak nie do obalenia".
Prof. dr Kurt Aland, Sonntagsblatt, Hamburg
"W kwestiach teologicznych i metodach naukowych jest więc biegły. Widać to na każdej stronie... Jeśli chodzi o meritum, to trudno byłoby dowieść Deschnerowi błędnych twierdzeń".
Prof. dr Fritz Blanke, Uniwersytet w Zurychu
NOTA O AUTORZE
Karl Heinrich Leopold Deschner urodził się 23 maja 1924 r. w Bambergu. Jego ojciec Karl, leśnik i hodowca ryb, pochodził ze skromnej rodziny katolickiej. Matka, Margareta Karolinę, z domu Reischbóck, protestantka, wychowywała się w pałacach swego ojca we Frankonii i Dolnej Bawarii. Później przeszła na katolicyzm.
Karlheinz Deschner, najstarszy z trójki dzieci, uczęszczał do szkoły podstawowej w Trossenfurcie (Steigerwald) w latach 1929-33, później do seminarium franciszkańskiego w Dettelbach nad Menem, gdzie początkowo zamieszkał z rodziną swego ojca chrzestnego (i bierzmowania), radcy duchownego Leopolda Bau-manna, a później w klasztorze franciszkanów. W latach 1934-42 uczęszczał w Bambergu do Starego, Nowego i Niemieckiego Gimnazjum jako uczeń Internatu Karmelitów i Angielskich Panien. W marcu 1942 r. zdał maturę.
Studia zaczął zaocznie na wydziale leśnictwa Uniwersytetu Monachijskiego, w latach 1946/47 słuchał wykładów z dziedziny prawa, teologii, filozofii i psychologii w Wyższej Szkole Filozo-ficzno-Teologicznej w Bambergu. W latach 1947-51 na uniwersytecie w Wiirzburgu studiował nowe literaturoznawstwo niemieckie, filozofię i historię. Studia zakończył w 1951 r. broniąc pracy doktorskiej na temat Liryka Lenaua jako wyraz metafizycznej rozpaczy. Z zawartego jeszcze w tym samym roku małżeństwa z Elfi Tuch urodziło się troje dzieci: Katja, (1951), Barbel (1958) i Tho-mas (1959-1984).
W latach 1924-1964 Deschner mieszkał w byłej siedzibie myśliwskiej książąt biskupów w Tretzendorf (Steigerwald), następnie przez dwa lata w domku wiejskim swego przyjaciela w Fischbrunn (Hersbrucker Schweiz). Wreszcie przeniósł się do HaBfurtu nad Menem, gdzie mieszka do dziś.
Karlheinz Deschner uznawany jest za współczesnego Wol-tera i „najwybitniejszego krytyka Kościoła ostatnich stu lat". Publikował powieści, krytykę literacką, eseje, aforyzmy, a przede wszystkim dzieła historyczne z zakresu krytyki religii i Kościoła: Abermals kraehte der Hahn (1962), Mit Gott und den Faschisten (1965), Kirche und Faschismus (1968), Kirche und Krieg (1970), Das Kreuz mit der Kirche (1974), Opus Diaboli (1987). Wygłosił ponad dwa tysiące odczytów, które zarówno fascynowały jak prowokowały słuchaczy.
W 1971 r. stanął przed sądem w Norymberdze oskarżony o „znieważanie Kościoła". Proces ten wygrał.
Od 1970 r. pracuje nad zakrojonym na wielką skalę opus magnum: Kriminalgeschichte des Christentums (Historią kryminalną chrześcijaństwa). Z zaplanowanych dziesięciu tomów do dziś ukazały się cztery. Ponieważ dla tak niespokojnych i niepokojących duchów jak on nie ma posad, urzędniczych stanowisk, stypendiów naukowych, gratyfikacji i dotacji, całą jego ogromną pracę badawczą i jej prezentację umożliwiła jedynie bezinteresowna pomoc kilku przyjaciół i czytelników, zwłaszcza poparcie serdecznego przyjaciela i mecenasa pisarza, Alfreda Schwarza — który wraz z autorem przeżywał wydanie pierwszego tomu Historii... we wrześniu 1986 r., ale drugiego już nie doczekał — oraz niemieckiego przedsiębiorcy, Herberta Steffena.
W semestrze letnim 1987 r. na uniwersytecie w Munster prowadził Deschner seminarium na temat „Historia kryminalna chrześcijaństwa".
W 1988 r. za swe racjonalistyczne zaangażowanie i dokonania literackie — po Koeppenie, Wollschlagerze, Ruhmkorfie — został wyróżniony nagrodą im. Arno Schmidta, w czerwcu 1993 r. — po Walterze Jensie, Dieterze Hildebrandtcie, Gerhardzie Zwerenzu — Alternatywną Nagrodą im. Buchnera, a w lipcu 1993 r. — po Andrieju Sacharowie i Aleksandrze Dubćeku jako pierwszy Niemiec — otrzymał International Humanist Award.
LINK DO TEJ POZYCJI: http://www50.zippyshare.com/v/91255679/file.html
A oto kilka opini na temat tej pozycji książkowej:
"Poczynając od hieroduli, dziewcząt świątynnych i orgiastycznych kultów starożytnych ludów basenu Morza Śródziemnego aż po najnowsze przypadki zawierania związków małżeńskich przez księży, jest w książce Deschnera wszystko. Jeden z najgruntowniejszych zbiorów faktów z dziedziny historii kościelnej obyczajowości i moralności seksualnej".
Johannes Lemann, Suddeutscher Rundfunk
"Książka Deschnera nie może być inna niż dobra. Z doświadczenia to wiadomo. Ale ta tutaj jest tak dobra, że recenzent staje przed problemem, jak stosownie wyartykułować swój zachwyt. Książkę tę stawiam tuż obok Wiljelma Reicha Massenpsychologie des Faschismus (Faszyzmu psychologia mas), z którą ma - obok faktu potraktowania pokrewnego tematu - bardzo wiele wspólnego: obfitość materiału, staranność jego prezentacji, wiarę w siłę przekonującą słowa, moralne zaangażowanie nieprzekupionego humanisty, ale także odcień rozpaczy z powodu jedynie opisowej konstatacji stanu faktycznego".
Henrtj M. Broder, Frankfurter Rundschau
"To bowiem, co nam przedstawił Deschner - dzieło dobrze napisane, nieprawdopodobne, przerażające, wywołujące odrazę, niekiedy podniecające jak kryminał (a <<kryminalne jest doprawdy wiele z tego, co podaje się za chrześcijańskie, religijne, wierzące i moralne>>) - jest ujęte i opracowane naukowo, a poprzez przytłaczający swą wielkością <<materiał>> źródło podbudowane, wspiera się na wiedzy, która wyrobionego teologicznie, myślącego filozoficznie, literacko krytycznego i psychologicznie analizującego, nader zdolnego pisarza czyni zjawiskiem szczególnym naszego czasu".
Der Humanist
"Wiele spraw w tym dziele imponuje, przede wszystkim fakt, że Deschner przeprowadził swe badania z niebywałą dokładnością i nie ustawał w wysiłku (dzięki czemu nie znużył swego czytelnika) przedstawienia mało znanych faktów historycznych - zwłaszcza osobom bez przygotowania teologicznego - i że dzięki temu jego popularnie napisana książka zyskała rangę poważnej pracy naukowej".
Jean Amery, Die Zeit, Hamburg
"Zdejmuję kapelusz z głowy i oświadczam, że przeczytałem książkę, która w najlepszym razie pojawia się raz na dwadzieścia lub trzydzieści lat".
Westdeutscher Rundfunk, Sender Freies Berlin
"Niewątpliwie najwybitniejszy krytyk i historyk zachodniego chrześcijaństwa i Kościoła rzymskokatolickiego, jakiego wydał wiek XX"
Prof. dr Milan Petrović, Uniwersytet w Niś (była Jugosławia)
"Od czasu, gdy padły wszystkie argumenty za prawdą chrześcijaństwam wskazuje się dziś na jego nieodzowność dla godnej człowieka moralności. Kto czyta Karlheinza Deschnera, musi dojść do odwrotnego wniosku: Gdyby chrześcijaństwo było prawdą, to ze względu na godność człowieka należałoby przed nim chronić ludzi".
Prof. dr Norbert Hoerster, Uniwersytet w Moguncji
"W sumie powstaje mało wesoły obraz Kościoła i jego długiego rozwoju. Ale jest to obraz historycznie prawdziwy".
Prof. dr Martin Werner, Uniwersytet w Bernie
"Deschner... jest dobrze zorientowany. Powiedzmy od razu, że jest to najbardziej interesująca i najbardziej gorsząca historia Kościoła... Zasadnicze fakty z jego <<kroniki skandali>> pozostają jednak nie do obalenia".
Prof. dr Kurt Aland, Sonntagsblatt, Hamburg
"W kwestiach teologicznych i metodach naukowych jest więc biegły. Widać to na każdej stronie... Jeśli chodzi o meritum, to trudno byłoby dowieść Deschnerowi błędnych twierdzeń".
Prof. dr Fritz Blanke, Uniwersytet w Zurychu
NOTA O AUTORZE
Karl Heinrich Leopold Deschner urodził się 23 maja 1924 r. w Bambergu. Jego ojciec Karl, leśnik i hodowca ryb, pochodził ze skromnej rodziny katolickiej. Matka, Margareta Karolinę, z domu Reischbóck, protestantka, wychowywała się w pałacach swego ojca we Frankonii i Dolnej Bawarii. Później przeszła na katolicyzm.
Karlheinz Deschner, najstarszy z trójki dzieci, uczęszczał do szkoły podstawowej w Trossenfurcie (Steigerwald) w latach 1929-33, później do seminarium franciszkańskiego w Dettelbach nad Menem, gdzie początkowo zamieszkał z rodziną swego ojca chrzestnego (i bierzmowania), radcy duchownego Leopolda Bau-manna, a później w klasztorze franciszkanów. W latach 1934-42 uczęszczał w Bambergu do Starego, Nowego i Niemieckiego Gimnazjum jako uczeń Internatu Karmelitów i Angielskich Panien. W marcu 1942 r. zdał maturę.
Studia zaczął zaocznie na wydziale leśnictwa Uniwersytetu Monachijskiego, w latach 1946/47 słuchał wykładów z dziedziny prawa, teologii, filozofii i psychologii w Wyższej Szkole Filozo-ficzno-Teologicznej w Bambergu. W latach 1947-51 na uniwersytecie w Wiirzburgu studiował nowe literaturoznawstwo niemieckie, filozofię i historię. Studia zakończył w 1951 r. broniąc pracy doktorskiej na temat Liryka Lenaua jako wyraz metafizycznej rozpaczy. Z zawartego jeszcze w tym samym roku małżeństwa z Elfi Tuch urodziło się troje dzieci: Katja, (1951), Barbel (1958) i Tho-mas (1959-1984).
W latach 1924-1964 Deschner mieszkał w byłej siedzibie myśliwskiej książąt biskupów w Tretzendorf (Steigerwald), następnie przez dwa lata w domku wiejskim swego przyjaciela w Fischbrunn (Hersbrucker Schweiz). Wreszcie przeniósł się do HaBfurtu nad Menem, gdzie mieszka do dziś.
Karlheinz Deschner uznawany jest za współczesnego Wol-tera i „najwybitniejszego krytyka Kościoła ostatnich stu lat". Publikował powieści, krytykę literacką, eseje, aforyzmy, a przede wszystkim dzieła historyczne z zakresu krytyki religii i Kościoła: Abermals kraehte der Hahn (1962), Mit Gott und den Faschisten (1965), Kirche und Faschismus (1968), Kirche und Krieg (1970), Das Kreuz mit der Kirche (1974), Opus Diaboli (1987). Wygłosił ponad dwa tysiące odczytów, które zarówno fascynowały jak prowokowały słuchaczy.
W 1971 r. stanął przed sądem w Norymberdze oskarżony o „znieważanie Kościoła". Proces ten wygrał.
Od 1970 r. pracuje nad zakrojonym na wielką skalę opus magnum: Kriminalgeschichte des Christentums (Historią kryminalną chrześcijaństwa). Z zaplanowanych dziesięciu tomów do dziś ukazały się cztery. Ponieważ dla tak niespokojnych i niepokojących duchów jak on nie ma posad, urzędniczych stanowisk, stypendiów naukowych, gratyfikacji i dotacji, całą jego ogromną pracę badawczą i jej prezentację umożliwiła jedynie bezinteresowna pomoc kilku przyjaciół i czytelników, zwłaszcza poparcie serdecznego przyjaciela i mecenasa pisarza, Alfreda Schwarza — który wraz z autorem przeżywał wydanie pierwszego tomu Historii... we wrześniu 1986 r., ale drugiego już nie doczekał — oraz niemieckiego przedsiębiorcy, Herberta Steffena.
W semestrze letnim 1987 r. na uniwersytecie w Munster prowadził Deschner seminarium na temat „Historia kryminalna chrześcijaństwa".
W 1988 r. za swe racjonalistyczne zaangażowanie i dokonania literackie — po Koeppenie, Wollschlagerze, Ruhmkorfie — został wyróżniony nagrodą im. Arno Schmidta, w czerwcu 1993 r. — po Walterze Jensie, Dieterze Hildebrandtcie, Gerhardzie Zwerenzu — Alternatywną Nagrodą im. Buchnera, a w lipcu 1993 r. — po Andrieju Sacharowie i Aleksandrze Dubćeku jako pierwszy Niemiec — otrzymał International Humanist Award.