Witarianizm

[Lex]

@najna - doskonały przykład z wujkiem Fedem. No ja też uważam, że jednak to co jemy ma znaczenie. Jedna sprawa umiarkowanie, a inna kompletne nieumiarkowanie i brak kontroli. Nie wierzę w to, że na gazowanych napojach i pizzy można żyć naprawdę zdrowo po kilku latach coś z tego się "urodzi", podobnie jak z palenia papierosów. Wujek Fred będzie "niezniszczalny", a ktoś inny dostanie raka, cukrzycy albo otyłości i po sprawie.

1. Skoro uważasz, że ma znaczenie, to ma - dla Ciebie Tak to właśnie działa.
2. To niech ten ktoś inny dostaje, ja nie mam takiego ZAMIARU

Jak bym słuchała swojej duszy to bym jadła samą czekoladę i owoce

Ja akurat za słodyczami nie przepadam, więc może mam o tyle łatwiej (tzn. jasne, lubię i zjem ale tak żeby musieć i bardzo chcieć to nie), ubóstwiam za to chipsy, ale tak na co dzień, to też by już tak nie smakowały jak teraz, kiedy jem je raz na tydzień

Co do witarianizmu jeszcze; no właśnie, nikt nie powiedział, że trzeba być 100% raw i to już od razu. Można przecież taką dietę wprowadzić np. na 3 dni w tygodniu, z czasem może na 4-5 czy tam według uznania.

[Prometeusz]

Jedzenie = Psychologia. Szeroki temat

[Prometeusz]

[Prometeusz]

[Adramelech]

Wokół mleka jest mnóstwo kontrowersji ostatnimi czasy

[marcel]

.

[Adramelech]

Na zdrowy rozum - które dorosłe zwierzę pije mleko w przyrodzie? Oprócz tych które nauczył tego człowiek?

Czy ja wiem..?

[marcel]

.

[Prometeusz]

[najna]

Miałem dwa wykłady o alkoholu na studiach

Też miałam wykłady na ten temat i praktycznie dowiedziałam się tego samego co Ty Miałam również wykłady o mleku, zostało zakwalifikowane jako szkodliwe i zbędne dla dorosłego człowieka, ale podobno instytut żywności i żywienia nie bardzo wie jak się wycofać z wcześniejszych akcji promowania mleka i jego wspaniałych właściwości. Inną sprawą jest, że taka informacja raczej nie przeszła by do prawdy absolutnej, ponieważ producenci mleka i ludzie robiący w tym biznesie straciliby pieniądze

[Prometeusz]

BTW. Co to za studia były? :]

[Adramelech]

W naturze koty dorosłe dziko żyjące też pija mleko?

Kot europejski żyje głównie przy człowieku, i nawet piszą, że to zwierzę domowe.
Ja swoim daję mleko bez laktozy, choć szalają za każdym.
A gdy dzikie koty "bywają gościnnie" w moim ogródku, to, uwierzcie, czekają tylko na mleko. Jeśli drzwi do ogródka mam otwarte, to bez pytania wchodzą do kuchni i wypijają moim kotom...mleko. Wody nie ruszają
Nawet dzikie szczury w Indiach są częstowane mlekiem w świątyni, i chwalą sobie, jak widać poniżej. A moje szczurzyce też lubią mleko.

[najna]

A mogę poznać argumentacje?

Niestety konkretnych argumentów nie dam, bo zapamiętałam tylko tyle, ile było mi potrzebne na zaliczenie, ale generalnie z mlekiem jak z białym winem. Poza tym co szkodliwe, dostarczy do organizmy również to, co dla niego dobre. Więc ogólnie lepiej dostarczać sobie np. wapń w inny sposób

[marcel]

.

[najna]

A gdy dzikie koty "bywają gościnnie" w moim ogródku, to, uwierzcie, czekają tylko na mleko. Jeśli drzwi do ogródka mam otwarte, to bez pytania wchodzą do kuchni i wypijają moim kotom...mleko. Wody nie ruszają

Jako, że masz ogródek to zakładam, że Twój kot ma łatwe wyjście na świeże powietrze. Nie wiem, czy załatwia się również poza kuwetą, ale z moich obserwacji (i innych znanych mi kociarzy) to zwierzęta te po zwykłym krowim mleku mają sraczkę

[marcel]

.

[Adramelech]

A gdy dzikie koty "bywają gościnnie" w moim ogródku, to, uwierzcie, czekają tylko na mleko. Jeśli drzwi do ogródka mam otwarte, to bez pytania wchodzą do kuchni i wypijają moim kotom...mleko. Wody nie ruszają

Jako, że masz ogródek to zakładam, że Twój kot ma łatwe wyjście na świeże powietrze. Nie wiem, czy załatwia się również poza kuwetą, ale z moich obserwacji (i innych znanych mi kociarzy) to zwierzęta te po zwykłym krowim mleku mają sraczkę

To prawda, niestety. Dlatego daję im bez laktozy. I na szczęście załatwiają się również na zewnątrz. O rysiach nic nie wiem, ale generalnie zwierzęta lubią to, co je człowiek. Zauważyłem po swoich zwierzakach, bez wyjątku.
Mówię, jak jest.

[marcel]

.

[marcel]

.

[Adramelech]

Tak, człowiek musi wrócić do natury, albo się zdegeneruje i pociągnie w dodatku za sobą na dno całe Stworzenie.
Nie wiem, co musi się wydarzyć, by to stało się możliwe, ale obawiam się, że Ziemia musi spłynąć krwią.
Obym się mylił.