Świat Raphaela
Moderatorzy: admin, marcelus, filip
Re: Świat Raphaela
Z tego co słyszałem spora część toksyn zostaje usunięta z organizmu,
na pewno mniej ich dostarczamy
Pi razy drzwi tabela ile czego tracimy w 10 dni a później kolejne 20 powrotu do normalnego odżywiania.
To akurat na przykładzie kobiety, a wyniki podawane na podstawie wzoru, to tylko tak obrazowo
każdy organizm jest inny i w zależności od aktywności różnie to wygląda.
Prosta sprawa że zrobię jak uważam zwłaszcza że decyzja już podjęta
Pozdrawiam,
Raph
na pewno mniej ich dostarczamy
Pi razy drzwi tabela ile czego tracimy w 10 dni a później kolejne 20 powrotu do normalnego odżywiania.
To akurat na przykładzie kobiety, a wyniki podawane na podstawie wzoru, to tylko tak obrazowo
każdy organizm jest inny i w zależności od aktywności różnie to wygląda.
Prosta sprawa że zrobię jak uważam zwłaszcza że decyzja już podjęta
Pozdrawiam,
Raph
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
Witam,
Co do postu przeprowadziłem tygodniowy, z wagi zleciałem jakieś 8kg w tydzień,
teraz jestem 5 miesięcy po nim i przybrałem 1kg czyli żadnego efektu jojo nie ma,
przed ważyłem 80-81kg po 72-73 a teraz 74kg przy 184cm wzrostu, bmi dobre
Budowa ciała raczej atletyczna xD nigdy ze mnie koks nie był.
Pozdrawiam,
Raph
Co do postu przeprowadziłem tygodniowy, z wagi zleciałem jakieś 8kg w tydzień,
teraz jestem 5 miesięcy po nim i przybrałem 1kg czyli żadnego efektu jojo nie ma,
przed ważyłem 80-81kg po 72-73 a teraz 74kg przy 184cm wzrostu, bmi dobre
Budowa ciała raczej atletyczna xD nigdy ze mnie koks nie był.
Pozdrawiam,
Raph
Ostatnio zmieniony pt cze 03, 2016 6:54 pm przez Raphael, łącznie zmieniany 2 razy.
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
Zdecydowanie! Lubię takie klimaty.Raphael pisze:A tutaj ja nad jeziorkiem w Swiss gdzie pracowałem,
ładnie tam prawda?
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
Witam,
Jeszcze na stare lata mi odwaliło i postanowiłem nauczyć się gry na gitarze Na początek
klasyk ale jak misja zostanie zakończona powodzeniem myślę nad realizacją takiego małego
marzenia z dzieciństwa czyli grze na gitarze elektrycznej
Skąd mi się to wzięło w dzieciństwie a gdzieś w 2001 roku oglądałem pewien film
i właśnie tam jedna z postaci tak sobie brzdękoliła na elektryku.
Sam film poszukiwałem długi czas i w końcu znalazłem tytuł ciekawe czy będzie się
go oglądało tak jak kiedyś wiem tylko że mi się wtedy podobał, zwłaszcza gitarka
ale to było 14 lat temu, miałem wtedy 11 lat xD
A oto on Sunset Strip
A i ostatnio natrafiłem na zespół Fireflight dziewczyna ma to coś w głosie
Pozdrawiam,
Raph
Jeszcze na stare lata mi odwaliło i postanowiłem nauczyć się gry na gitarze Na początek
klasyk ale jak misja zostanie zakończona powodzeniem myślę nad realizacją takiego małego
marzenia z dzieciństwa czyli grze na gitarze elektrycznej
Skąd mi się to wzięło w dzieciństwie a gdzieś w 2001 roku oglądałem pewien film
i właśnie tam jedna z postaci tak sobie brzdękoliła na elektryku.
Sam film poszukiwałem długi czas i w końcu znalazłem tytuł ciekawe czy będzie się
go oglądało tak jak kiedyś wiem tylko że mi się wtedy podobał, zwłaszcza gitarka
ale to było 14 lat temu, miałem wtedy 11 lat xD
A oto on Sunset Strip
A i ostatnio natrafiłem na zespół Fireflight dziewczyna ma to coś w głosie
Pozdrawiam,
Raph
Ostatnio zmieniony pt cze 03, 2016 6:51 pm przez Raphael, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
To teraz będzie Ci się wygodniej pracowało na forex ze swojego centrum dowodzenia
Muza przyjemna. Słyszę w riffach wpływy znanych mi kapel
Film z pewnością obejrzę, bo oglądam prawie wszystko co ma związek z muzyką. Dzięki
Gitarze mówię zdecydowane tak. Polecę Ci tani, konkretny i prosty zeszyt ćwiczeń. Polski autor, brak zbędnych informacji (moim zdaniem to jest właśnie na plus, bo od razu skupiasz się na umiejętności), pozwala szybko nabrać niezbędnej wprawy. Może nawet bym Ci zeskanował jakbyś nie mógł dostać. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/26118/gi ... cznik-z-cd
Tak naprawdę jak masz zamiar na elektryku grać to możesz zacząć od razu się na nim uczyć. Klasyk ma tą zaletę, że można założyć miękkie struny i ma dość duże przerwy między nimi, co jest wygodne na początku. Jeśli nie planujesz jednak formalnej edukacji to elektryk jest równie dobry.
Muza przyjemna. Słyszę w riffach wpływy znanych mi kapel
Film z pewnością obejrzę, bo oglądam prawie wszystko co ma związek z muzyką. Dzięki
Gitarze mówię zdecydowane tak. Polecę Ci tani, konkretny i prosty zeszyt ćwiczeń. Polski autor, brak zbędnych informacji (moim zdaniem to jest właśnie na plus, bo od razu skupiasz się na umiejętności), pozwala szybko nabrać niezbędnej wprawy. Może nawet bym Ci zeskanował jakbyś nie mógł dostać. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/26118/gi ... cznik-z-cd
Tak naprawdę jak masz zamiar na elektryku grać to możesz zacząć od razu się na nim uczyć. Klasyk ma tą zaletę, że można założyć miękkie struny i ma dość duże przerwy między nimi, co jest wygodne na początku. Jeśli nie planujesz jednak formalnej edukacji to elektryk jest równie dobry.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
Witam,Prometeusz pisze:
Gitarze mówię zdecydowane tak. Polecę Ci tani, konkretny i prosty zeszyt ćwiczeń. Polski autor, brak zbędnych informacji (moim zdaniem to jest właśnie na plus, bo od razu skupiasz się na umiejętności), pozwala szybko nabrać niezbędnej wprawy. Może nawet bym Ci zeskanował jakbyś nie mógł dostać. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/26118/gi ... cznik-z-cd
Tak naprawdę jak masz zamiar na elektryku grać to możesz zacząć od razu się na nim uczyć. Klasyk ma tą zaletę, że można założyć miękkie struny i ma dość duże przerwy między nimi, co jest wygodne na początku. Jeśli nie planujesz jednak formalnej edukacji to elektryk jest równie dobry.
dzięki za polecenie podręcznika już zamówiony jutro wysyłają to pewnie będzie w poniedziałek,
gitara też pewnie w poniedziałek albo wtorek, to się dobrze składa
Co do nauki to właśnie tak rozmawiałem z koleżanką i mówiła że dobrze było by zacząć od klasyka,
będzie to mój pierwszy kontakt z gitarą tak że nie wiem jak to z tym będzie.
Jeśli chodzi o sprzęt to polecono mi Admirę, gitarę produkcji hiszpańskiej, ponoć fajnie brzmią,
a więc czekam na moją Admire Juanite
Dla pozostałych domowników raczej też będzie lepiej jak zacznę od klasyka xD
Co by przez jakiś mały błąd, szkło w domu nie popękało od drgań
Pozdrawiam,
Raph
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
To pochwal się jak wiosło już dojdzie Nazwa obiła mi się o oczy więc podejrzewam, że gitarka będzie cacy. Mi się spodobał taki model yamahy, ale to miłość od pierwszego wzięcia do ręki, kiedyś sobie sprawię. Ogólnie mam jakiś fetysz gitarowy, jedne z najpiękniejszych rzeczy wymyślonych przez człowieka.
Ja na razie skupiłem się na rozwijaniu pasji szachowej.
Ja na razie skupiłem się na rozwijaniu pasji szachowej.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
Mam elektryka od dobrych paru lat i jeszcze nic mi nie popękało Choć na początku to było ciężko, zanim się opanowało tłumienie i inne podstawy Taki był hałas, że myślałam, że piec mam zepsuty albo z gitarą coś nie jest w porządku Za klasykami szczerze mówiąc nie przepadam, sama zaczynałam naukę od akustycznej Ale widzę, że wiosełko już zamówione to nie będę przekonywać Choć porównując różne modele - brzmienie IMO mają piękniejsze :3Raphael pisze:Co by przez jakiś mały błąd, szkło w domu nie popękało od drgań
Re: Świat Raphaela
Z tego co widziałem w jakimś filmie dokumentalnym na National Geographic da się to zrobićF.Flame pisze:Mam elektryka od dobrych paru lat i jeszcze nic mi nie popękało
Trzeba tylko dostroić odpowiednio gitarę tak żeby szkło zaczęło drgać.
Czas pokaże jak to będzie z tym elektrykiem na razie przez klasyka muszę przejść
Pozdrawiam,
Raph
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
Re: Świat Raphaela
Prometeusz przeoczyłem twój post OMG, nie ma sprawy mam nadzieję, koleżanka chwaliła tą firmę,Prometeusz pisze:To pochwal się jak wiosło już dojdzie Nazwa obiła mi się o oczy więc podejrzewam, że gitarka będzie cacy. Mi się spodobał taki model yamahy, ale to miłość od pierwszego wzięcia do ręki, kiedyś sobie sprawię. Ogólnie mam jakiś fetysz gitarowy, jedne z najpiękniejszych rzeczy wymyślonych przez człowieka.
Ja na razie skupiłem się na rozwijaniu pasji szachowej.
nom z tego co koleżanka mówiła elektryki yamahy są dobre, sama też taką ma, znaczy elektryczną yamahę.
Mi też się gitarki od zawsze podobały ale jakoś tak dopiero tera mnie naszło mam nadzieje że pierwsze
tygodnie nauki tego nie zmienią i sentyment pozostanie xD A co do szachów to się nie znam, na poziomie warcabów przystopowałem xD
Pozdrawiam,
Raph
Ostatnio zmieniony pt cze 03, 2016 6:50 pm przez Raphael, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
Re: Świat Raphaela
Mówisz? Hmm...Raphael pisze:Z tego co widziałem w jakimś filmie dokumentalnym na National Geographic da się to zrobić
Re: Świat Raphaela
Yeap na 100% dowiem się jak tego uczynić to powiem
Gitara przybyła ale niestety to co jej PP zrobiła to jest tragedia
http://i59.tinypic.com/nn74e9.jpg
http://oi60.tinypic.com/2u8kok0.jpg
Jak myślicie da się z tym coś zrobić czy do wywalenia?
Mimo że taka rozwalona, jak mi się dźwięk podoba
Gitara przybyła ale niestety to co jej PP zrobiła to jest tragedia
http://i59.tinypic.com/nn74e9.jpg
http://oi60.tinypic.com/2u8kok0.jpg
Jak myślicie da się z tym coś zrobić czy do wywalenia?
Mimo że taka rozwalona, jak mi się dźwięk podoba
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
Szkoda, że wcześniej nie napisałeś. Poleciłbym Ci sklep. Mi wysłali akustyka kurierem, we własnym twardym futerale z opcją ostrożnie. Czyli też przy odbiorze mogłem sobie ją obejrzeć.
Napisz skąd ją zamówiłeś i opisz jak była dostarczona. Ja bym starał się ją zwrócić i odzyskać kasę. Do obowiązków sprzedającego należy odpowiednie zabezpieczenie produkt na czas transportu.
Do wywalenia nie... Do zwrotu...
Jeśli się nie da to pewnie, że da się na niej grać, ale wcześniej przydałoby się ją połatać... Najlepiej skierować pytanie do lutnika, lub kogoś kto majsterkuje. Tylko szkoda za taką kasę mieć poraniony sprzęt.
Napisz skąd ją zamówiłeś i opisz jak była dostarczona. Ja bym starał się ją zwrócić i odzyskać kasę. Do obowiązków sprzedającego należy odpowiednie zabezpieczenie produkt na czas transportu.
Do wywalenia nie... Do zwrotu...
Jeśli się nie da to pewnie, że da się na niej grać, ale wcześniej przydałoby się ją połatać... Najlepiej skierować pytanie do lutnika, lub kogoś kto majsterkuje. Tylko szkoda za taką kasę mieć poraniony sprzęt.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
Akurat jak sprzedawca zobaczył zdjęcia to też był w ciężkim szoku, zaraz jak tylko mu pieniądze wpłyną na jego konto
zostaną mi zwrócone, tak że prawdopodobnie będę miał ją za free tylko muszę poczekać aż z poczty kasa wpłynie do niego,
a później od niego do mnie. Sam kazał mi to dobrze sfotografować i będzie reklamował.
Właśnie ją nastroiłem, udało się mimo że taka poraniona ładne dźwięki wydaje, może da się zreperować
jak nie to kupię następną. Dzisiaj pewnie mi przyjdzie ten podręcznik mieli wczoraj go wysłać.
Co do zabezpieczenia uważam że była dość dobrze zabezpieczona, owinięta folią bąbelkową, i wsadzona do pokrowca,
zniszczył ją stojak który też był owinięty folią bąbelkową a wszystko było umieszczone w kartonie dość solidnym,
do tego jeszcze w pudełku było sporo stron z gazet żeby to wszystko w środku nie latało, niestety zabrakło tej
naklejki ostrożnie :/ ktoś nie dość że musiał ładnie rzucić paczką to jeszcze ją mocno przydusili że stelaż
przebił pokrowiec i zrobił dziurę w gitarze, sama folia prawie wytrzymała tylko jej strzępy zostały w szczelinach
po uszkodzeniu.
zostaną mi zwrócone, tak że prawdopodobnie będę miał ją za free tylko muszę poczekać aż z poczty kasa wpłynie do niego,
a później od niego do mnie. Sam kazał mi to dobrze sfotografować i będzie reklamował.
Właśnie ją nastroiłem, udało się mimo że taka poraniona ładne dźwięki wydaje, może da się zreperować
jak nie to kupię następną. Dzisiaj pewnie mi przyjdzie ten podręcznik mieli wczoraj go wysłać.
Co do zabezpieczenia uważam że była dość dobrze zabezpieczona, owinięta folią bąbelkową, i wsadzona do pokrowca,
zniszczył ją stojak który też był owinięty folią bąbelkową a wszystko było umieszczone w kartonie dość solidnym,
do tego jeszcze w pudełku było sporo stron z gazet żeby to wszystko w środku nie latało, niestety zabrakło tej
naklejki ostrożnie :/ ktoś nie dość że musiał ładnie rzucić paczką to jeszcze ją mocno przydusili że stelaż
przebił pokrowiec i zrobił dziurę w gitarze, sama folia prawie wytrzymała tylko jej strzępy zostały w szczelinach
po uszkodzeniu.
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
Re: Świat Raphaela
Palce lewej dłoni to się przyzwyczają do naciskania strun? Jak na pierwszy raz to boli deko,
ale i tak czad gitary są w dechę I naprawdę ładna jest ta gitarka nie licząc uszkodzeń.
Jak będzie musiała być następna, to ten sam model biorę.
ale i tak czad gitary są w dechę I naprawdę ładna jest ta gitarka nie licząc uszkodzeń.
Jak będzie musiała być następna, to ten sam model biorę.
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
No to gra gitara.
Jakbyś miał ją za free to do nauki bardzo spoko Tylko drobnej reperacji by wymagała, mniej lub bardziej profesjonalnej.
Tak opuszki palców grubieją i ból ustępuję. Po ćwiczeniach na akustyku, to wzięcie gitary klasycznej do ręki to czysta przyjemność. Struny nylonowe dużo miększe, a gryf wydaje się kolosalny.
Jakbyś miał ją za free to do nauki bardzo spoko Tylko drobnej reperacji by wymagała, mniej lub bardziej profesjonalnej.
Tak opuszki palców grubieją i ból ustępuję. Po ćwiczeniach na akustyku, to wzięcie gitary klasycznej do ręki to czysta przyjemność. Struny nylonowe dużo miększe, a gryf wydaje się kolosalny.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
To mi dobrze Nika z tym klasykiem doradziła
co do pękających kieliszków, trzeba delikwenta wytypować później w niego uderzyć,
by sprawdzić na jakiej częstotliwości drga, ten którego mam przed sobą akurat na 890 Hertz,
Swoją drogą kupiłem sobie stroik do gitary, wszystko fajnie tylko że go nie potrzebuję,
bo są aplikacje na androida które o niebo lepiej się spisują, właśnie nią badałem
z jaką częstotliwością drga mój kieliszek, podejrzewam ze w zależności od składu szkła
będzie się to różniło, późnij dostrajamy tak samo strunę i gramy na niej kieliszek powinien,
zacząć drgać jeśli nie drga znaczy że jednak źle dostroiliśmy strunę.
W pewnym momencie kieliszek nie wytrzymuje drgań i strzela
można powiedzieć że odnosimy sukces, ale też pozbywamy się kieliszka
co do pękających kieliszków, trzeba delikwenta wytypować później w niego uderzyć,
by sprawdzić na jakiej częstotliwości drga, ten którego mam przed sobą akurat na 890 Hertz,
Swoją drogą kupiłem sobie stroik do gitary, wszystko fajnie tylko że go nie potrzebuję,
bo są aplikacje na androida które o niebo lepiej się spisują, właśnie nią badałem
z jaką częstotliwością drga mój kieliszek, podejrzewam ze w zależności od składu szkła
będzie się to różniło, późnij dostrajamy tak samo strunę i gramy na niej kieliszek powinien,
zacząć drgać jeśli nie drga znaczy że jednak źle dostroiliśmy strunę.
W pewnym momencie kieliszek nie wytrzymuje drgań i strzela
można powiedzieć że odnosimy sukces, ale też pozbywamy się kieliszka
"Jeśli nie masz wroga wewnątrz, to żaden zewnętrzny przeciwnik nie jest wstanie uczynić Ci krzywdy"
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Świat Raphaela
Czyli, krótka lekcja fizyki o rezonansach
Wczoraj wyciągnąłem swoje wiosło. Zainstalowałem sobie fajny stroik na androida, choć jak się okazało, gitara trzymała strój bardzo dobrze.
Jeśli chodzi o wygodę to wolałbym zdecydowanie klasyka, ale brzmienie dobrego akustyka to jest to wg. mnie.
Wczoraj wyciągnąłem swoje wiosło. Zainstalowałem sobie fajny stroik na androida, choć jak się okazało, gitara trzymała strój bardzo dobrze.
Jeśli chodzi o wygodę to wolałbym zdecydowanie klasyka, ale brzmienie dobrego akustyka to jest to wg. mnie.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Świat Raphaela
No właśnie, trochę coś za coś, ja w dodatku należę do tych drobniejszych osóbek to czasem, szczególnie w okresach gdy więcej uwagi poświęcam elektrycznej, ciężko mi się do niego dopasować ale daje radęPrometeusz pisze:Jeśli chodzi o wygodę to wolałbym zdecydowanie klasyka, ale brzmienie dobrego akustyka to jest to wg. mnie.
Raphael, pochwal się jak pękniesz ten kieliszek Doświadczenie to znalazło się już na mojej liście Fajnych Rzeczy Do Zrobienia w Życiu i obecnie jestem na etapie poszukiwań kieliszka, którego nie będzie mi szkoda