Mariuszstr pozdrawia ;-)

Tu możesz napisać kilka słów o sobie, opowiedzieć, jak się zetknąłeś z książką Zelanda i jakie wywarła na Tobie wrażenie

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » sob paź 11, 2014 9:38 pm

Mariusz, ty to masz szczęście. :)
Jeśli ci się nie podoba przenośne urządzenie do dializy., to poczekaj aż sobie wydrukujesz nową nerkę. Już niedługo.

http://polish.ruvr.ru/2014_10_11/Rosyjs ... ycie-7335/

Już w marcu 2015 r. rosyjska drukarka wydrukuje mysią tarczycę, a potem w 2018 r. albo wcześniej, nerkę ludzką.

Rosyjscy naukowcy już w 2018 roku planują „wydrukować" ludzką nerkę nadającą się do transplantacji. Pierwsza rosyjska drukarka biologiczna, urządzenie przeznaczone do drukowania trójwymiarowych fragmentów tkanek i organów, będzie prezentowana w ramach III Moskiewskiego Międzynarodowego Forum Innowacyjnego Rozwoju „Otwarte innowacje". Odbędzie się ono w rosyjskiej stolicy w dniach 14-16 października.
Nie musisz czekać aż ktoś umrze, żeby mieć nowa nerkę. Może właśnie dlatego nie udały się przeszczepy. :(
Wygląda na to, że świat robi wszystko, żebyś wyzdrowiał. :)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » sob paź 11, 2014 9:42 pm

WOW, właśnie na to czekam, ale nie spodziewałem się, że już w 2018 będą prowadzone nad tym testy :-) Myślałem, że to kwestia co najmniej kilkunastu lat :-) Tak więc znów okazuje się, że "mój świat się o mnie troszczy". Jestem wdzięczny za linka! Pozdrawiam :D

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » ndz paź 12, 2014 3:47 pm

Wiedziałam, że przenośna dializa cię nie uszczęśliwi :) Testy będą w 2015 roku, a prawdziwe bio nerki do 2018. :smile:
Poprzednie linki miały cię zepchnąć z drogi, bo przecież pisałeś, że dializ nienawidzisz.
Teraz tylko śledź wiadomości z tej konferencji, dowiedz się gdzie będzie testowana ta biodrukarka, wyślij zgłoszenie siebie do testów i oczekuj fali szczęścia. :)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » ndz paź 12, 2014 7:05 pm

Dokładnie, swoją drogą, w przestrzeni wariantów jest nieskończona ilość rozwiązań - miałem problem z wywołaniem wariantu wyleczenia za pomocą medycyny alternatywnej (choć dalej uważam, że to byłoby najlepsze rozwiązanie), to przyspieszyły badania naukowe związane z drukiem 3d nerek. A potencjalnych możliwości jest pewnie znacznie więcej :-) Ważne, by wybrać w miarę szybkie i skuteczne :-) Pozdrawiam :-)

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » sob lis 15, 2014 1:55 am

Tak się zastanawiam, z Transerfingu wynika, że świat jest tak naprawdę fikcją (snem). Myślę, że można by wydzielić np. takie warstwy prawdy, im wyżej, tym coś bardziej tzw. prawdziwe. Tylko nie wiemy, czy tych warstw nie jest nieskończona ilość, i czy nie ma powyżej mojej 1 warstwy jeszcze czegoś, czego nie odkryłem po prostu :-)
1. Jedność/Wspólna świadomość/wspólny Obserwator ("Bóg"?)
2. Świadomość oddzielona - dusza/Nadzorca/?
(3. tutaj przydaje się dodać warstwę, która pilnuje, by "mój świat troszczył się o mnie" -
dzięki temu kolejne (niższe) warstwy będą się kreować w przyjemny sposób :P)
4. umysł pod wpływem wahadeł itd.
5. tzw. świat zewnętrzny, materialny, "rzeczywistość"

Takie luźne myśli mnie dzisiaj naszły niespodziewanie - nie wiem na ile to ma sens :D

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Transformator2012 » sob lis 15, 2014 9:04 am

mariuszstr pisze:Tak się zastanawiam, z Transerfingu wynika, że świat jest tak naprawdę fikcją (snem). Myślę, że można by wydzielić np. takie warstwy prawdy, im wyżej, tym coś bardziej tzw. prawdziwe. Tylko nie wiemy, czy tych warstw nie jest nieskończona ilość, i czy nie ma powyżej mojej 1 warstwy jeszcze czegoś, czego nie odkryłem po prostu :-)
A zwróciłeś uwagę że w Transerfingu jest mowa o własnym "Świecie", własnej przestrzeni świata?
Jakoś nie ma mowy o kreowaniu przestrzeni świata innym osobom...
Rzeczywistość jest znacznie ciekawsze niż nam się wydaje, a tych przestrzeni świata jest tyle ile jest ludzi, tylko na razie tylko garstka o tym wie... :wink:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Dylla » sob lis 15, 2014 10:32 am

Transformator2012 pisze: A zwróciłeś uwagę że w Transerfingu jest mowa o własnym "Świecie", własnej przestrzeni świata?
Jakoś nie ma mowy o kreowaniu przestrzeni świata innym osobom...
Czy to znaczy, że np. można żyć w świecie, w którym nie ma zanieczyszczonego powietrza, bez wyprowadzania się z miasta?

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » sob lis 15, 2014 12:04 pm

Teologiczne rozważania... można tak bez końca... ;-)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Transformator2012 » sob lis 15, 2014 1:12 pm

Dylla pisze:Czy to znaczy, że np. można żyć w świecie, w którym nie ma zanieczyszczonego powietrza, bez wyprowadzania się z miasta?
Jak to mówi Transerfing - "ogranicza Cię tylko zamiar..." lub "Twoje możliwości ograniczone są tylko przez Twoje zamiary" :wink:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » sob lis 15, 2014 4:40 pm

Transformator2012 pisze: A zwróciłeś uwagę że w Transerfingu jest mowa o własnym "Świecie", własnej przestrzeni świata?
Jakoś nie ma mowy o kreowaniu przestrzeni świata innym osobom...
Tak, ale w sumie ciągle ciężko mi do zrozumieć - tj. pogodzić spotykanie innych ludzi
w moim świecie z faktem, że każdy ma swoją warstwę świata którą kształtuje.
Przecież te warstwy się muszą wtedy przenikać i siłą rzeczy nawet nieświadomie wzajemnie
sobie nawzajem ludzie kształtują.
Transformator2012 pisze: Rzeczywistość jest znacznie ciekawsze niż nam się wydaje, a tych przestrzeni świata jest tyle ile jest ludzi, tylko na razie tylko garstka o tym wie... :wink:
:-)

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » sob lis 15, 2014 4:40 pm

Transformator2012 pisze: A zwróciłeś uwagę że w Transerfingu jest mowa o własnym "Świecie", własnej przestrzeni świata?
Jakoś nie ma mowy o kreowaniu przestrzeni świata innym osobom...
Tak, ale w sumie ciągle ciężko mi do zrozumieć - tj. pogodzić spotykanie innych ludzi
w moim świecie z faktem, że każdy ma swoją warstwę świata którą kształtuje.
Przecież te warstwy się muszą wtedy przenikać i siłą rzeczy nawet nieświadomie wzajemnie
sobie nawzajem ludzie kreują światy ;-)
Transformator2012 pisze: Rzeczywistość jest znacznie ciekawsze niż nam się wydaje, a tych przestrzeni świata jest tyle ile jest ludzi, tylko na razie tylko garstka o tym wie... :wink:
:-)

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Transformator2012 » sob lis 15, 2014 6:39 pm

mariuszstr pisze: Tak, ale w sumie ciągle ciężko mi do zrozumieć - tj. pogodzić spotykanie innych ludzi
w moim świecie z faktem, że każdy ma swoją warstwę świata którą kształtuje.
Przecież te warstwy się muszą wtedy przenikać i siłą rzeczy nawet nieświadomie wzajemnie
sobie nawzajem ludzie kształtują.
Oczywiście że nasze warstwy świata przecinają się cały czas, ale w Transerfingu jest mowa jedynie o kreacji własnej warstwy świata, która to kreacja (jeśli nie zakłóca porządku innym warstwom) również w jakiś sposób wpływa na innych ludzi. Dlatego dzieje się to powoli bo inaczej byłoby jak w grze komputerowej - chaos i przerażenie. I dlatego te pewnie "niezwykłe" kreacje nie można nikomu pokazać poza samym ich wytwórcom. Jest to nieco skomplikowane ale tak to już działa. :)
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » sob lis 15, 2014 11:40 pm

Transformator2012 pisze: A zwróciłeś uwagę że w Transerfingu jest mowa o własnym "Świecie", własnej przestrzeni świata?
Jakoś nie ma mowy o kreowaniu przestrzeni świata innym osobom...
A ja zauważyłam, że gdy ustalam sobie mój świat, to ludzie jakoś sami się do mnie dopasowują. Niby ich nie zmuszam, mam tylko jakieś o nich wyobrażenie. 8-)
Wy mówicie, że nie można wpływać na innych ludzi, ale przecież ktoś musi ci podać rękę, żeby np. wyciągnąć z bagna i uratować życie. :D
Może to nie są prawdziwi ludzie. :giverose:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Transformator2012 » ndz lis 16, 2014 7:59 am

zamek pisze:Wy mówicie, że nie można wpływać na innych ludzi, ale przecież ktoś musi ci podać rękę, żeby np. wyciągnąć z bagna i uratować życie. :D
Może to nie są prawdziwi ludzie. :giverose:
Nie o takim "wpływie" tu mowa, tylko np. nie da się siedzieć w domu, myśleć o kimś i starać się zmienić tą osobę ("... zakochaj się we mnie"), lub wpłynąć na jej fizyczność ("... niech Twoje piersi staną się większe..." :wink: ) - o tym tu mowa. Nie można za nikogo kreować jej przestrzeni świata. A to że nasze światy się przenikają to jest oczywiste:

Materialna rzeczywistość to odbicie w dualnym zwierciadle. Obrazem są myśli - one nie znikają bez śladu. Energia myśli „podświetla” ten lub inny sektor przestrzeni wariantów, materializuje go. W ogóle każda istota żywa poprzez swoje bezpośrednie działania z jednej strony, a myśli z drugiej stwarza warstwę swojego świata. Wszystkie te warstwy zachodzą na siebie i w ten sposób każda istota ma swój udział w kształtowaniu rzeczywistości.
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » ndz lis 16, 2014 3:09 pm

Nie o takim "wpływie" tu mowa, tylko np. nie da się siedzieć w domu, myśleć o kimś i starać się zmienić tą osobę.
Zamek też nie mówiła o takim wpływie, by siedzieć w domu i tylko myśleć, przynajmniej ja tego w ten sposób nie odebrałem. To co robimy wpływa na inne osoby, nie jest to wpływ totalny, ani ostateczny, ale w różny sposób jest jakieś oddziaływanie. Co jest wręcz oczywiste. Np. kobiety, która dba o to by w domu były świeże kwiaty, albo artyści, którzy inspirują, albo nieznani "szarzy" bohaterowie, którzy pracują, by komuś było lepiej/lżej itd.

Wszystkie te warstwy się nakładają i tworzą wspólny świat, w którym chce się żyć, albo w którym nic się nie chce. Tak jak z Dyllą zauważyliśmy, ciężko znaleźć ludzi, którym środowisko jest obojętne.

Na forum naszym są np. ludzie, którzy wyjechali w miejsca, w których jest im lepiej. Jakby nie było wpływu z zewnątrz to nie byłoby znaczenia, gdzie mieszkamy i z kim się spotykamy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » ndz lis 16, 2014 9:22 pm

Prometeusz pisze: Zamek też nie mówiła o takim wpływie, by siedzieć w domu i tylko myśleć, przynajmniej ja tego w ten sposób nie odebrałem. To co robimy wpływa na inne osoby, nie jest to wpływ totalny, ani ostateczny, ale w różny sposób jest jakieś oddziaływanie. Co jest wręcz oczywiste. Np. kobiety, która dba o to by w domu były świeże kwiaty, albo artyści, którzy inspirują, albo nieznani "szarzy" bohaterowie, którzy pracują, by komuś było lepiej/lżej itd.
Masz rację. Gdy ja się zmieniam to ludzie wokół też, samoistnie. Tak jakby w nich też zaszła zmiana , może przeze mnie. Albo zostali podmienieni. Ci starzy zostali na tamtej ścieżce, a my - "lepsi" na nowej. :gamer:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » śr lis 19, 2014 11:08 pm

Tak jak mówisz :) Ja się w tym dopatruje wszystkiego po trochu, ale sęk w tym, że to dość realny wpływ. Jak się to dostrzeże to człowiek orientuje się, że wszystko jest w jego rękach, ale z drugiej strony ludzie w około korzystają na tym. Jakoś odwrotnie mi się to często nie zdarza. Aczkolwiek taki pozytywny wpływ poczułem od kilku osób (między innymi z tego forum) ale przeważnie w stopniu częściowym i niewiele takich osób jest niestety. W sposób taki na 90% to poczułem to tylko od jednej osoby w życiu (chyba). Być może to silniej działa jak to się daje niż jak to się bierze... nie wiem. W każdym razie każdemu tego życzę. :yes:
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » czw lis 20, 2014 11:32 pm

Prometeusz pisze: strony ludzie w około korzystają na tym
To chyba dobrze. :) Nie czujesz się jak Bóg, możesz wszystko :)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » ndz lis 23, 2014 3:31 am

Tak po prostu się dzieje. Dobrze wiedzieć jak to działa. :)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 72
Rejestracja: śr gru 17, 2014 12:46 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Calineczka » śr gru 17, 2014 12:50 am

Mariusz
kobieca intuicja ;) podpowiada mi, że mógłbyś się zainteresować również recall healing.
Pozdrawiam


ODPOWIEDZ