Czołgiem!

[Użytkowniczka]

Cześć i czołem!
Odwiedzam forum często, postanowiłam, że będę udzielać się częściej pomimo "obowiązków".
Pozdrawiam i cudownego dnia życzę.

[Transformator2012]

Witaj!

Kolejna osoba dzieląca się z Forumowiczami własnymi doświadczeniami dotyczącymi praktykowania Transerfingu Rzeczywistości jest tu zawsze mile widziana!

Mam nadzieję, że będziesz się tu czuła jak z Rodziną!

[Prometeusz]

Cześć czołem kluski z rosołem

Miło widzieć Cię widzieć, witam Cię serdecznie.

Na forum jest co raz więcej stałych, aktywnych użytkowników i panuje tutaj rodzinny klimat co mnie cieszy. : )

Każdy tu chyba coś o sobie powiedział. Tak więc liczymy na to, że też opowiesz nam swoją historię.

Pozdrawiam
Prometeusz

[marcel]

.

[Użytkowniczka]

Czołem!
Przeczytałam dziewięć części Transerfingu Rzeczywistości, powiem więcej, wdrożyłam w życie. Jestem z Wami po to, by kolektywnie wymieniać się energią.

[Transformator2012]

Jestem z Wami po to, by kolektywnie wymieniać się energią.

To ja poproszę już Teraz - odrazu dwie dawki!

[Użytkowniczka]

Dwie dawki, a może dwie kawki?

[Transformator2012]

Dwie dawki, a może dwie kawki?

Od kawki można zawsze zacząć...

[marcel]

.

[Użytkowniczka]

Dostałam się na studia, o których marzyłam, wręcz prosili się abym to u nich podjęła naukę, ale to chyba nie chodzi Ci o przykłady materialne? jestem szczęśliwą osobą, która osiągnęła to co chce. Cały czas jestem gotowa na życie.

[Transformator2012]

I jaki efekt wdrożenia w życie? Zawsze się zastanawiam, jakie konkretnie efekty ludzie osiągają. Pozdrawiam

Ja odpowiem tak: proszę zauważyć, że osób które od lat zajmują się Transerfingiem i były bardzo aktywne w początkach istnienia tego forum obecnie na nim się nie udzielają i mają co do tego ważny powód - Nadmierne Potencjały u innych forumowiczów.

Ja np. nie mam zamiaru opisywać konkretnych faktów w jaki sposób działa Transerfing w moim doświadczeniu, a zapewniam, że wiele osób i tak nie jest w stanie uwierzyć że tak to działa. Powód zawsze jest - nadmnierne potencjały u czytających posty.

Owszem, możesz się z moją argumentacją nie zgadzać, ale zbyt wiele lat działam posługując się Transerfingiem i po prostu to wiem!

[Transformator2012]

@Transformator - ale to nie jest tak, że ja się z Tobą nie zgadzam. Być może masz racje, że to może wytworzyć nadmierny potencjał. Raczej się zastanawiam czy u kogoś naprawdę tak porządnie działa, nie na przylatujących gołąbkach, ale na sprawach bardziej fundamentalnych. Nie ma w tym ani trochę złośliwości z mojej strony, jestem po prostu ciekawa. Bo jeśli ktoś potrafi, to daje mi to optymizm, że może i ja potrafię.

Tak działa i zapewniam Cię, że:

Mimo całej fantastyczności idei opisanych w książce, znalazły one już praktyczne zastosowanie. Ci, którzy próbowali stosować Transerfing, doznali zdziwienia graniczącego z zachwytem. Świat otaczający transerfera w niepojęty sposób zmienia się dosłownie na jego oczach. To nie jest już wirtualny mistycyzm, tylko dająca się sterować rzeczywistość.

[marcel]

.

[marcel]

.

[Prometeusz]

"...mieli ku temu ważny powód" Czy to aby nie zawyżona ważność? ; )

Ja mogę szczerze powiedzieć, że na chwilę obecną nie potrzebuje osiągać zewnętrznych celów. Przez te lata zgromadziłem dużą sumę pieniędzy, osiągnąłem fajną sylwetkę, otaczało mnie mnóstwo koleżanek, osiągałem "bez problemowo" sukcesy na studiach, ale coś we mnie w końcu pękło. Nie czułem się z tym tak dobrze jak myślałem że będę się czuł. Owszem powierzchowne radości były, ale brakowało czegość głębokiego w tym. Ostatnimi czasy miałem okazje zrobić sobie reset i przemyśleć parę spraw, co jest dla mnie cenne.

Transerfing to dla mnie nie jest środek do osiągnięcia czegoś. Ja po prostu chcę tak żyć, mieć wysoki poziom energii, delektować się życiem, dobre rzeczy odbijać w świecie. :]

[Transformator2012]

@meiram.net

W 9 tomie Transerfingu mamy:

Jeśli poczułeś uciążliwą pustkę, popracuj nad zaprowadzeniem
porządku w domu lub w miejscu
pracy. Zrób przemeblowanie. Pozbądź się starych i niepotrzebnych
rzeczy, nagromadzonych rupieci, a pożyteczne i drogie Ci
przedmioty ułóż troskliwie i ze smakiem. Od razu poczujesz
przypływ sił i radość życia. Dokładnie tak samo należy zdecydowanie
i twardo odrzucić wszystkie negatywne myśli, aby nie psuły
Twego świata. Strach, niepokój, wątpliwości, najgorsze obawy,
niezadowolenie, potępienie, niechęć, poczucie winy, poczucie niższości
- cały ten chłam należy wyrzucić ze swej planetki.

Posprzątaj i idź do przodu i nie oglądaj się za siebie co by nie stać się słupem soli...

[zamek]

Ja np. nie mam zamiaru opisywać konkretnych faktów w jaki sposób działa Transerfing w moim doświadczeniu, a zapewniam, że wiele osób i tak nie jest w stanie uwierzyć że tak to działa. Powód zawsze jest - nadmnierne potencjały u czytających posty.

Niechęć do opowiadania o własnych sukcesach może być spowodowana strachem. Po prostu boisz się że to zniknie albo coś podobnego. Nie ma w tobie pewności, a jest obawa. Myślę, że też poczucie wyższości - wiem, ale nie powiem.

TR działa i bardzo przyjemnie jest się dzielić swoimi sukcesami. Wtedy inni też mogą na tym skorzystać i optymistycznie patrzeć na świat.
Na coś co nie działa szkoda czasu.

@meiram

Doskonale wiem co czujesz.

Miałam tak w 2000 roku. Wszystko się zawaliło, a ja nie miałam nic. Ale byłam zdrowa i miałam 2 ręce i 2 nogi, a inni nie. Naładowana pozytywnym myśleniem myślałam i mówiłam o sobie: jestem szczęśliwa i mam szczęście i sztucznie się uśmiechałam, przynajmniej na początku. Ale przecież nie można się nad sobą użalać i zaczęłam znowu czytać o Hunie i stosowałam zasady w praktyce. Świat jest taki jaki myślisz że jest. Zainteresowałam się feng shui i pozbyłam się wielu rzeczy z mieszkania, łącznie z zasłonami, żeby nie przesłaniały mi świata Było tak źle, że myślałam o odejściu. Początki depresji. Przed snem trochę sobie popłakałam, a potem zaczęłam głęboko oddychać, żeby w ogóle zasnąć. Intuicyjnie wiedziałam, żeby mieć zawsze nadmiar energii, bo wtedy inaczej człowiek działa. Jak już nie wiedziałam co ulepszyć to wykrzyczałam do Boga: Boże pomóż!!! Zeland pisał, że Bóg ci nie przyniesie gazety, ale w moim przypadku rozjaśnił mi chmury na moim niebie. Świat zrobił się jaśniejszy, a potem nadeszła fala szczęścia i wszystko się poukładało.

Zeland pisze: Ciesz się tym co masz bez względu na to co masz. Napisałam sobie to na tablicy w biurze i codziennie na to patrzę.

Gdy budzisz się rano to masz kolejny dzień, żeby coś w swoim życiu zrobić. Umarli tego nie mają.

Pozdrawiam i wiem, że sobie poradzisz.

[Transformator2012]

Niechęć do opowiadania o własnych sukcesach może być spowodowana strachem. Po prostu boisz się że to zniknie albo coś podobnego. Nie ma w tobie pewności, a jest obawa. Myślę, że też poczucie wyższości - wiem, ale nie powiem.

TR działa i bardzo przyjemnie jest się dzielić swoimi sukcesami. Wtedy inni też mogą na tym skorzystać i optymistycznie patrzeć na świat.
Na coś co nie działa szkoda czasu.

Owszem masz prawo do tego twierdzenia a ja mam prawo do swojego. I życzę Ci abyś budowała ze swoich klocków a nie kopiowała cudze...

Powtórzę - w moim doświadczeniu Transerfing sprawuje się zgodnie z moimi oczekiwaniami i życzę każdemu aby zrozumiał iż "ogranicza nas wyłącznie zamiar"...

[zamek]

Nie chodzi o kopiowanie ale o Inspirację.

Dużo cytatów a mało konkretów, jak to wykorzystać w praktyce.

Czy ty nie jesteś politykiem

[Transformator2012]

Dużo cytatów a mało konkretów, jak to wykorzystać w praktyce.

Każdy tom "Transerfingu Rzeczywistości" zawiera ogrom przykładów w jaki sposób wykorzystać tą wiedzę w praktyce.
A w tomie 7 i 8 masz tych przykładów najwięcej - wystarczy z tego ciągle korzystać!