Czołgiem!

Tu możesz napisać kilka słów o sobie, opowiedzieć, jak się zetknąłeś z książką Zelanda i jakie wywarła na Tobie wrażenie

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Czołgiem!

Post autor: zamek » ndz sie 25, 2013 6:39 pm

@meiram.net
Masz rację. Nie powinnam dawac rad, skoro nawet nie znam wszystkich książek i całej tej idei TR.
Z własnego doświadczenia wiem, że tylko ty sama możesz sobie pomóc.

Jeśli sam siebie nie nakarmisz - nikt cię nie nakarmi. to z tomu IV s 78.

Moje życie się rozsypało 13 lat temu. Szukałam wszędzie pomocy i nawet zostałam zawodowa wróżką. :wink:
Z mojego życia po kolei odpadali ludzie i rzeczy na których mi zależało. Byłam nieudacznikiem. To nie było dno, tylko coś jeszcze niżej. Szukałam wszędzie pomocy. I wtedy wpadały mi w ręce książki. Ludzie rzucali jakieś zdania, które zmieniały moje widzenie siebie w tym świecie. Szukałam nawet sposobu odejścia na zawsze.

Nikt nie rozwiąże za ciebie twoich problemów. Tu możesz tylko dostać inspirację dla siebie. Dostaniesz coś co cię pchnie do przodu. Nie ograniczaj się , bo świat jest bogaty i może ci dać dużo więcej niż myślisz.

Cuda się zdarzają :kiss1:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 228
Rejestracja: pn sty 30, 2012 10:41 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Lex » ndz sie 25, 2013 11:40 pm

meiram.net pisze:Mi nie daje radości zwalanie czegoś na kogoś, jak Tobie (szczerze to jestem zaskoczona tego rodzaju wyznaniem). :?
Domyślam się (że zaskakuje) ;) Ja z kolei nie umiem już unikać szczerości, bo tak wypada. Napisałem nawet przejaskrawiając. Po prostu mnie daje radość zajmowanie się tym, co lubię - jeżeli to oznacza, że ktoś inny te nielubiane rzeczy musi zrobić za mnie, to niech i tak będzie ;) Cóż, skoro tak sobie ukształtował swoją rzeczywistość... ;)
"(...) ich mach mir die Welt, widewide wie sie mir gefällt." ;)

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » pn sie 26, 2013 5:28 am

Lex pisze:
meiram.net pisze:że ktoś inny te nielubiane rzeczy musi zrobić za mnie, to niech i tak będzie ;) Cóż, skoro tak sobie ukształtował swoją rzeczywistość... ;)
A co jeśli Twój Świat postanowił w ten sposób o Ciebie zadbać i posłużył się drugą osobą aby zapłacić Twoje rachunki czy kupić Ci jakąś rzecz?
Czy wtedy należy protestować?
Przecież jak uczy Transerfing - składam zamówienie - i nie powinno mnie wcale interesować w jaki sposób ma być ono zrealizowane! :wink:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 228
Rejestracja: pn sty 30, 2012 10:41 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Lex » pn sie 26, 2013 8:14 pm

No właśnie, tak też może być :) Chociaż ja już nawet podałem taką skrajność ;)
"(...) ich mach mir die Welt, widewide wie sie mir gefällt." ;)

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » śr sie 28, 2013 6:20 am

Ja też tak robię! Składam zamówienie jako już zrealizowane i ono się urzeczywistnia. To jest nic innego jak przejście na częstotliwość, w której już mamy to co zamówiliśmy. Kiedy przebieram nogami do celu, wszystko inne jest mi dane, nawet te pierdołki typu laptop czy książka czy innego rodzaju "prezenty". Nie obchodzi mnie jak to się stanie. Dlaczego mam ograniczać swój Wszechświat do stopnia takiego, że tu i tam mają być pieniądze, żeby zapłacić np. za rachunki? :geek: Nie troszcz się zbytnio! Usuń ważnośc, a zobaczysz z jaką ostrością w oczach będziesz obserwować.
Dzisiaj mam urodziny. Wszystkiego Wam najlepszego! :clapping:
Obrazek

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » czw sie 29, 2013 7:34 am

Użytkowniczka pisze:Dzisiaj mam urodziny. Wszystkiego Wam najlepszego! :clapping:
I jak po "imprezce urodzinowej"...? 8-)
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » czw sie 29, 2013 9:15 am

Ja jestem chodzącą imprezą. ;)) :bomb:
Obrazek

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » czw sie 29, 2013 10:01 am

Taaa, chyba chodzącą: :bomb:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » czw sie 29, 2013 12:34 pm

Uważaj Transformator2013 Czarodzieju, ooooj uuważaaaj.
:rus: :russian: :fiminist:
Obrazek

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » czw sie 29, 2013 12:35 pm

A co...? Kusisz...? :crazy: 8-) :kiss:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » czw sie 29, 2013 12:36 pm

Kusi kusicielka albo kłócicielka..
Nie jestem jedną ani drugą.
:-o
Obrazek

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » czw sie 29, 2013 12:38 pm

A kim jesteś? :???: :P
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » pt sie 30, 2013 1:24 pm

'Jestem Bogiem, uświadom to sobie sobie. Ty też jesteś Bogiem, tylko wyobraź to sobie sobie.' :crazy:
Pamiętaj! Tylko zamiar Cię ogranicza!
:bomb:
Obrazek

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » pt sie 30, 2013 3:42 pm

Owszem Użytkowniczko - każdy z nas jest BOGIEM!

Przecież w Transerfingu mamy:

Wszystko jest bardzo proste: każdy człowiek dysponuje potencjalną możliwością dokonywania cudów. Tylko może to robić wyłącznie w stanie jedności duszy i umysłu - do czego Was oboje nawołuję bez przerwy. Wahadła rozdzielają duszę i umysł człowieka, pozbawiając go boskiej mocy. Ale jeśli w świecie śniących nagle pojawia się przebudzony, którego dusza i umysł zlewają się w jedności, to wraca do niego magiczna moc Stwórcy. I wówczas oświecony zdaje sobie sprawę, że między nim i Bogiem nie ma żadnej zasadniczej różnicy. Jest to rzeczywiście najskrytsza tajemnica, chociaż wcale nie jest ona zakryta, lecz dostępna dla każdego. Tajemnicą prawdę tę czyni różnica pomiędzy wiedzą i byciem zorientowanym. Dysponować informacją o prawdzie to jedno, a zdawać sobie sprawę i poczuć tę prawdę to coś całkiem innego. Dopóki śniący nie przebudzi się i nie uświadomi - tajemnica pozostanie dla niego tajemnicą.

Mamy tu sformułowanie: "poczuć tę prawdę" - kilka lat temu "poczułem" tą prawdę, oj bardzo poczułem i czuję aż po dziś dzień. :)

I w dodatku każdy człowiek ma w sobie tą magiczną moc Stwórcy - magiczną Energię Stwórcy, dzięki której kreacja następuje dosłownie natychmiast. Tylko należy ją wezwać i aktywować - czyli zaprosić do wspólnego tańca poprzez ziemskie doświadczenia.

Wiele osób które zaczęły praktykować Transerfing Rzeczywistości z czasem "odkrywa" że wraca do Nich ta magiczna moc Stwórcy - a co ciekawsze okazuje się, że tak naprawdę ONA nigdy ich nie opuściła, tylko ta ciągła "walka" z wahadłami sprawiła, że o niej się zapomina. Same wahadła w dodatku robią WSZYSTKO abyśmy sobie o Niej nie przypomnieli. Możliwe że Zeland nie pisze o tym wprost aby nie wytwarzać nadmiernych potencjałów albo uważa że bezpośrednie pisanie o tym jest narażone na wyjątkowo wściekły atak wahadeł które wręcz wypaczą czytelnikowi istotę tej Energii - ale uważam, że każdy kto uważnie wczyta się w tomy Transerfingu Rzeczywistości w końcu wkroczy na linię na której przypomni sobie KIM jest i co potrafi! :wink:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Czołgiem!

Post autor: mariuszstr » pt sie 30, 2013 4:27 pm

Dzięki Transformator2012 za ten post. Piszę to podziękowanie, bo czytając to moja dusza poczuła jakąś dziwną radość, jakby pomagało to uświadomić, przypomnieć sobie coś, co rozumiem jakby przez mgłę :-) I rzeczywiście z tymi wahadłami to prawda, czy uwierzysz że ja całe życie przeszedłem praktycznie w ciągłym zdenerwowaniu? Normalnie wahadła spijały ze mnie energię non stop. Teraz dopiero uświadamiam sobie swój stan, umiem już określić, gdy czuję jakieś poddenerwowanie i nawet często znajduję jego źródło. Czemu o tym piszę? Bo właśnie podejrzewam, że większa wolność od wahadeł to większe poczucie tej mocy. Trochę wszystko nieskładnie piszę, widać umysł nie potrafi dobrze przekazać odczuć mojej duszy :-)

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Transformator2012 » pt sie 30, 2013 4:41 pm

Tak @mariuszstr - jesteśmy KIMŚ znacznie wspanialszym niż nam się zdaje.
A czemu w Transerfingu jest aż tyle o pozbywaniu się ograniczeń?
Przecież iż bardziej człowiek się od nich uwalnia tym ma większą energię na "przypomnienie" sobie...
To wahadła wiążą człowieka i go zniewalają cały czas narzucając nam własną grę, abyśmy się przypadkiem nie "obudzili" tylko całe życie szli na sznurku wahadeł aby ciągle żyć w zniewoleniu.
Tak jak pisałem - musimy sobie wszystko PRZYPOMNIEĆ! Przecież Transerfing to wiedza starożytna jest, przecież Zeland o tym pisał, tylko że Antlanci dali się "podejść" wahadłom i utracili wszystko. Ale na szczęście ta WIEDZA nie zanikła - obecnie znowu mamy szansę żyć w pełni świadomie. Choć jestem przekonany, że wahadła tak łatwo nie odpuszczą - one pragną ciągle jednego: mieć wszystko pod kontrolą i czerpać naszą energię!

I przypomnę kolejny istotny fragment Transerfingu, który powinien każdy chcący sobie przypomnieć kim jest naprawdę wziąć głęboko do serca:

Masz zdolność tworzenia niewiarygodnych rzeczy, ale w tym celu musisz gruntownie przetrzepać archaiczny światopogląd, który nie pozwala wydostać się z pajęczyny fałszywych ograniczeń. Krusząc okowy stereotypów, otwierasz drzwi, które wcześniej wydawały się niedostępne.

:)
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Czołgiem!

Post autor: mariuszstr » pt sie 30, 2013 4:55 pm

Widzę, że czeka mnie jeszcze wiele zadziwiających odkryć podczas wprowadzania w życie Transerfingu :-) Dzięki Transformator2012 i cieszy mnie, że udało Ci się w pełni przypomnieć sobie tą Moc ! :-)

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » sob sie 31, 2013 12:14 pm

mariuszstr pisze: Teraz dopiero uświadamiam sobie swój stan, umiem już określić, gdy czuję jakieś poddenerwowanie i nawet często znajduję jego źródło. Czemu o tym piszę? Bo właśnie podejrzewam, że większa wolność od wahadeł to większe poczucie tej mocy. Trochę wszystko nieskładnie piszę, widać umysł nie potrafi dobrze przekazać odczuć mojej duszy :-)
To nie czuj podenerwowania. Po co? Chyba, że jest Ci to potrzebne i lubisz, to gratuluje.
Składnie piszesz, dobrze jest, jest bardzo dobrze. 8-)
Transformator2012 pisze:czyli zaprosić do wspólnego tańca poprzez ziemskie doświadczenia.
Trafiłeś w kosmos nawet, a nie w dyche.

Enter the matrix.
Czerwoną wybierasz czy też niebieską?
Ja jestem gotów!
:bomb:
Obrazek

Awatar użytkownika
Użytkowniczka
Posty: 36
Rejestracja: śr lip 17, 2013 2:14 pm
Re: Czołgiem!

Post autor: Użytkowniczka » sob sie 31, 2013 12:22 pm

meiram.net pisze: Przypomniało mi się jak w dzieciństwie miałam góra 5 lat patrzyłam na blok i zastanawiałam się czy to wszystko nie jest snem?
W 3. klasie Szkoły Podstawowej podczas zajęć z religii nagle wpadła mi myśl do głowy, myślokształt. Mianowicie wszystko to, co jest wokół mnie, to nieprawda, a siostra zakonna jest Bogiem, który mnie sprawdza i kontroluje tu w tym wymiarze. Chwilę później odczułam, że to jednak ja jestem Bogiem i mam jakąś misję. Przyjęłam to z poczuciem szczęścia. Później doskonale się postarały, żebym o tym zapomniała.
:ninja:
Obrazek

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Czołgiem!

Post autor: mariuszstr » sob sie 31, 2013 12:28 pm

Użytkowniczka pisze: To nie czuj podenerwowania. Po co? Chyba, że jest Ci to potrzebne i lubisz, to gratuluje.
No pewnie, że nie jest mi potrzebne :D

Po prostu przychodzi to nawykowo. Właśnie dlatego potrzeba mi jak największej świadomości, żebym to ja rządził moimi nawykami, a nie na odwrót :D


ODPOWIEDZ