Amangalat
Re: Amangalat
że niby jestem zbyt leniwa, aby kliknąć "odpowiedz"
- purple_elephant
- Posty: 237
- Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: Amangalat
U mnie na pewno sprawdza się w codziennym życiu. Chyba od miesiąca to stosuje i w zeszłym tygodniu miałam pierwsze wyraźnie widoczne efekty. Wczoraj zresztą tez
W moim życiu dzieją się takie rzeczy ze widać wyraźnie ze świat się o mnie troszczy.
Jednak slajdy tez stosuje, chyba zawsze stosowałam, tyle ze nie wiedziałam ze to się nazywa transerfing, teraz pracuje z tym świadomie, eliminuje negatywy dodaje więcej radości i pozytywów.
Ważne jest żeby, zarówno z amangalatem jak i slajdami czuć się komfortowo, mnie mój amangalat wyraźnie uspokaja.
W moim życiu dzieją się takie rzeczy ze widać wyraźnie ze świat się o mnie troszczy.
Jednak slajdy tez stosuje, chyba zawsze stosowałam, tyle ze nie wiedziałam ze to się nazywa transerfing, teraz pracuje z tym świadomie, eliminuje negatywy dodaje więcej radości i pozytywów.
Ważne jest żeby, zarówno z amangalatem jak i slajdami czuć się komfortowo, mnie mój amangalat wyraźnie uspokaja.
Re: Amangalat
Mój świat się o mnie troszczy i strzeże mnie, a ja posiadam taka siłę, że pozwalam pozwalam sobie na słabość przyjęcia tej troski. Wszystko idzie jak należy, ponieważ ja tak postanowiłem. Wszystko załatwi się samo przez się , bez mojej wiedzy. Nie chcę i nie mam nadziei, mam zamiar. Moja energia zamiaru codziennie rośnie.
Mam taki amangalat i jest super
Mam taki amangalat i jest super
Re: Amangalat
Mój świat wybiera dla Mnie wszystko co najlepsze, ponieważ poruszam się z nurtem wariantów. Świat wychodzi Mi naprzeciw. Ja sam swoim zamiarem kształtuję warstwę swojego świata. Mój świat Mnie strzeże .Mój świat uwalnia Mnie od problemów .Mój świat troszczy się o to ,by żyło Mi się lekko i wygodnie. Składam zamówienie ,a mój świat je realizuje. Ja mogę nie wiedzieć, lecz mój świat wie, jak o Mnie zadbać. Wszystko zmierza ku temu i wszystko idzie jak należy. Nie chcę i nie mam nadziei ,mam zamiar. Moja energia zamiaru codziennie rośnie.
Drugi amangalat
Drugi amangalat
- Adramelech
- Posty: 415
- Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Amangalat
Czy nasza miłośniczka photoshopu i wydepilowanych (a, tfu!) męskich torsów ma na myśli technikę amalgamatu, czy też (co daj, Panie Boże!) wzniosła się w sztuce transerfingu tak wysoko, że już za nią nie nadążam?purple_elephant pisze:Ważne jest żeby, zarówno z amangalatem jak i slajdami czuć się komfortowo, mnie mój amangalat wyraźnie uspokaja.
- purple_elephant
- Posty: 237
- Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: Amangalat
What is your problem Adramelech?
- Adramelech
- Posty: 415
- Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Amangalat
A to, że obracamy się w kręgu transerfingu, a tu technika "amangalat", jak to określiłaś, nie jest znana. A jeżeli jest inaczej, będę wdzięczny za stosowny cytat z Zelanda.
Po to tu jesteśmy, byśmy jedni od drugich mogli się uczyć, czerpać z ich doświadczeń; raz ja od Ciebie, kiedy indziej - na odwrót. Ot, co.
Po to tu jesteśmy, byśmy jedni od drugich mogli się uczyć, czerpać z ich doświadczeń; raz ja od Ciebie, kiedy indziej - na odwrót. Ot, co.
- purple_elephant
- Posty: 237
- Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: Amangalat
Adramelech pisze:A to, że obracamy się w kręgu transerfingu, a tu technika "amangalat", jak to określiłaś, nie jest znana. A jeżeli jest inaczej, będę wdzięczny za stosowny cytat z Zelanda.
Po to tu jesteśmy, byśmy jedni od drugich mogli się uczyć, czerpać z ich doświadczeń; raz ja od Ciebie, kiedy indziej - na odwrót. Ot, co.
ze niby co? powtorz glosniej bo nie slysze
- Adramelech
- Posty: 415
- Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Amangalat
Napisałem dla Ciebie powyżej grubą czcionką, jak się pisze to słowo. Nie wiem, co więcej mogę zrobić. Po prostu czytaj Zelanda, z uwagą.
Re: Amangalat
Też mi to przeszkadza.Adramelech pisze:A to, że obracamy się w kręgu transerfingu, a tu technika "amangalat", jak to określiłaś, nie jest znana. A jeżeli jest inaczej, będę wdzięczny za stosowny cytat z Zelanda.
Po to tu jesteśmy, byśmy jedni od drugich mogli się uczyć, czerpać z ich doświadczeń; raz ja od Ciebie, kiedy indziej - na odwrót. Ot, co.
Technika nazywa się amalgamat i bardzo bym prosiła, żeby ktoś kto tu rządzi poprawił w tytule postu tę nazwę. Skoro nie robi to autor. Od tego są admini, chyba
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Amangalat
Wrzućcie w "amalgalat" ( ) to "mój administrator troszczy się o moje forum".
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
- purple_elephant
- Posty: 237
- Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: Amangalat
A mi przeszkadza ze Polacy bez opamietania zastepuja jezyk polski slowami obcymi. Nie wiem, moze przez to czuja sie wazniejsi a moze madrzejsi lub mniej zakompleksieni.
Re: Amangalat
Mnie z kolei przeszkadza jak ludzie bez opamiętania czepiają się takich drobiazgów jak literówki (rozumiem jakby ktoś walił w każdym słowie po dwie, ale raz na jakiś czas to nie tragedia).
"(...) ich mach mir die Welt, widewide wie sie mir gefällt."
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Amangalat
Mi przeszkadza jak mi coś przeszkadza
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Amangalat
Każdy popełnia błędy. Jednak gdy ktoś je zauważy to powinno się poprawić, bo wtedy wiem o czym mówimy.
Ktoś kto nie zna tematu może się czuć zagubiony gdy używamy różnych określeń tego samego.
Na niechlujstwo nie ma usprawiedliwienia. To tak jakbyśmy transerfingu nie traktowali poważnie.
Dopiszę jeszcze.
James Brown, nieżyjący już czarny artysta, król soulu, bardzo dbał o swój wygląd i swoich muzyków. A robił to z szacunku dla ludzi, którzy kupili bilety na jego koncert.
I o ten szacunek dla odbiorcy mi chodzi.
Ktoś kto nie zna tematu może się czuć zagubiony gdy używamy różnych określeń tego samego.
Na niechlujstwo nie ma usprawiedliwienia. To tak jakbyśmy transerfingu nie traktowali poważnie.
Dopiszę jeszcze.
James Brown, nieżyjący już czarny artysta, król soulu, bardzo dbał o swój wygląd i swoich muzyków. A robił to z szacunku dla ludzi, którzy kupili bilety na jego koncert.
I o ten szacunek dla odbiorcy mi chodzi.
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Amangalat
Jeśli ktoś nie wie jak się nazywa technika, to niech odpuści transerfing. Nie jest dla niego.
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Amangalat
Jest wielu świetnych muzyków co nie znają teorii muzyki
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: Amangalat
Co za problem poprawić.
Gdyby jakiś ekonomista pomylił zyski ze stratami to byłby problem.
Gdyby jakiś ekonomista pomylił zyski ze stratami to byłby problem.