Transerfing

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Transerfing

Post autor: Transformator2012 » śr sie 15, 2012 7:54 pm

W tomie IV "Transerfingu Rzeczywistości" w zawartym tam Słowniku Pojęć czytamy:

TRANSERFING - Słowa „Transerfing" nie wymyśliłem, spadło ono na mnie z tego samego miejsca, z którego wzięły się wszystkie pozostałe pojęcia i w ogóle cała treść tej wiedzy. Sam do określonego momentu nie rozumiałem znaczenia tego słowa. Nawet nie wiedziałem, z czym należy to kojarzyć. Znaczenie tego słowa można interpretować jak „ślizg przez przestrzeń wariantów" lub „transformacja potencjalnie możliwego wariantu w rzeczywistość", albo „przejście przez linie życia". Ale w sensie ogólnym, jeżeli uprawiasz Transerfing, to znaczy, że balansujesz na fali szczęścia. Wymawia się Transerfing tak samo, jak się pisze.

Ale już Tom VII zawiera bardzo trafne i jasno zrozumiałe wyjaśnienie pojęcia "Transerfingu":

Transerfing to sztuka ślizgu po liniach życia - wariantach losu. Cała nasza przestrzeń życiowa utkana jest z takich linii. W charakterze układu kierowniczego występuje nasz stosunek do rzeczywistości. Każda linia posiada rozwidlenie z dwoma odgałęzieniami - w stronę szczęścia, gdzie w dalszym ciągu wszystko układa się pomyślnie lub w niefortunną stronę.

Za każdym razem, kiedy stykamy się z jakąś okolicznością, wyrażamy swój stosunek. Jeśli człowiek myśli i reaguje pozytywnie, to trafia na dobre odgałęzienie, a jeśli negatywnie, to skręca na złe.


Czyli można by powiedzieć, że Transerfing to taka instrukcja "jak żyć najlepiej"? :yes:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Transerfing

Post autor: Prometeusz » sob kwie 06, 2013 6:45 pm

IMO instrukcja jak żyć "najprzyjemniej" ;)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » sob kwie 06, 2013 7:27 pm

IMHO srodek na wybudzenie z twardego snu. I uzyskanie SWIADOMOSCI.
Co ciekawe, przez pryzmat tej nauki/teorii mozna odkryc zadziwiajace znaczenie np. wielu wypowiedzi z Biblii, np:
"Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. (Mt 25:14-30)"
I moglbym podac inne przyk£ady. Ale podaje ten temat tylko jako ciekawostke.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Transerfing

Post autor: Prometeusz » ndz kwie 07, 2013 2:23 am

Odechciało mi się nawracania. :)
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 4:28 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » ndz kwie 07, 2013 8:58 am

Szkoda eseju ... :(
Najlepiej takie rzeczy pisac na Wordzie, bo on zanim sie zamknie, zawsze zapyta, czy nie zapisac...a potem wkleic.
Juz po pierwszym przeczytanym przeze mnie Twoim poscie wiedzia£em, ze jestes ateista. Ja z kolei od wczesnej mlodosci mam sk£onnnosci (s£abosc) do wszelakiego mistycyzmu, okultyzmu...i moze tez deizmu. W poszukiwaniu siebie by£em czlonkiem (naprawde) roznych grup wyznaniowych. A dzieki TR wiem dlaczego moje operacje magiczne dzia£a£y (a niektore-nie). Model TR pozwala mi dzis skuteczniej "czarowac" swa rzeczywistosc. Za "wielkie" uroki do dzis p£ace s£ono, i tez wiem juz, dlaczego. Po ekstatycznej radosci z wp£yniecia na wrazliwe ogniwo w £ancuchu transferowym, zapada£em ponownie w sen, ukojony snem o swej w£adzy. TR wyczuli£ mnie na utrzymywanie STA£EJ SWIADOMOSCI W KAZDYM MOMENCIE ZYCIA. Pracuje nad tym, i wiem juz, ze wszystko dzieje sie tak, jak powinno. N/t mojego swiatopogladu juz nie bede pisa£. Na tym forum jestem tylko po to, by uczyc sie TRANSERFINGU, i tylko Wasze uwagi i doswiadczenia dot.
kreowania rzeczywistosci mnie interesuja. Niech Ci Twoj ateizm wyjdzie na zdrowie, Prometeuszu :giveheart:

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » ndz kwie 07, 2013 9:05 am

Prometeusz pisze:W sumie napisałem już esej, ale w oknie przeglądarki mi się to zamknęło i treść wyparowała. :grin:
A ten fakt potraktuj jako znak. :twisted: I prosze, nie trudz sie argumentowaniem za ateizmem. Mnie naprawde interesuje tylko TECHNIKA TR, jak zaznacza£em juz w dialogu z Transformatorem :ugeek:

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Transerfing

Post autor: Prometeusz » ndz kwie 07, 2013 8:36 pm

:)
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 4:29 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Transerfing

Post autor: Transformator2012 » ndz kwie 07, 2013 8:55 pm

Prometeusz pisze:Tak czytałem ten wasz dialog i tak samo jak Ty podchodzę do tematu TR ( Transformator trochę odleciał :) ). Z tym, że dla mnie system TR pochodzi od głębokiego przemyślenia sprawy przez Z.V., a z tego co napisałeś można wywnioskować, że wierzysz, że jest to w całości "wiedza objawiona" z przestrzeni wariantów dla Z.V. .
Prometeuszu nieco jestem zaskoczony tym, że Ty jako ateista zainteresowałeś się Transerfingiem w którym jest sporo odniesień do sfer co do których ateiści podchodzą sceptycznie albo wręcz je odrzucają.

Nie mam zamiaru udowadniać Ci czy masz rację czy nie bo w tym nie mam żadnego interesu ani się tego nie podejmę ale oświadczam, że cokolwiek tu piszę opiera się na moim własnym doświadczeniu a nie na moich przekonaniach. Przekonania mnie nie interesują ponieważ mogę sobie myśleć o różnych rzeczach na swój własny sposób ale i tak nic mi to nie daje. Natomiast doświadczenie jest dla mnie praktyką mojej egzystencji w tym wcieleniu w którym obecnie się znajduję i piszę wyłącznie bazując na tym co sam doświadczam. To czy ktoś mi wierzy czy nie - nie jest moim problemem a i nie zamierzam nic udowadniać wiedząc że i tak każdy prędzej czy później doświadczy weryfikacji swoich własnych życiowych doświadczeń. Pozdrawiam! :)
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » ndz kwie 07, 2013 9:08 pm

Prometeuszu,
Cz£owiek, ktory rozpozna w sobie esencje Boskiej Swiadomosci, staje sie wolny. W przeciwienstwie do tego, co piszesz, nie musi sie do niczego "dostosowywac".
Dzieki za przypomnienie o Mulfordzie. Wroce do niego z przyjemnoscia, tym bardziej, ze ten oswiecony cz£ek na kazdym kroku odnosi sie do Najwyzszego Zrod£a, a i od terminu "Bog" nie stroni :clapping:
Musze tez byc sprawiedliwy wobec Transformatora, i powiem, ze poszuka£em info n/t Dajamanti i ich przes£ania. Jest na youtube ich kana£ w j. polskim.
http://www.youtube.com/watch?v=2aAToF027r0
Moze i nie do konca rozumowo wszystko pojmuje, lecz gdy WS£UCHUJE sie w przes£anie, CZUJE, ze jest autentyczne. Wiecej nie powiem na ten temat, bo tu nie czas i miejsce. Obawiam sie, ze nie dane Ci by£o bezposrednie doswiadczenie Boga. Odrzuci£es Jego wizerunek stworzony przez ludzi. I nie dziwie sie. :)

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Transerfing

Post autor: Prometeusz » ndz kwie 07, 2013 10:12 pm

:)
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 4:29 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: Transerfing

Post autor: Dylla » pn kwie 08, 2013 1:03 am

Adramelech pisze: Obawiam sie, ze nie dane Ci by£o bezposrednie doswiadczenie Boga.
Skąd człowiek może wiedzieć, że doświadcza Boga? Nawet, gdybym odczuła coś niezwykłego, pięknego, błogiego, naj, naj, naj, coś, czego chciałabym potem doświadczać przez cały czas, to na jakiej podstawie mogłabym nazwać, czym to było?

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » pn kwie 08, 2013 5:19 am

Skąd ma wiedzieć człek? Cóż... Człek WYBIERA doświadczenia.

"(...)Tamten rzekł: Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki. Lecz Abraham odparł: Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają. Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą. Odpowiedział mu: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą” (Łk 16,19-31)

Fajny cytat dla uzmysłowienia wolności wyboru.
Po prostu WYBIERAJ i DOSWIADCZAJ, Dylla. I nie ma tu żadnego przymusu. Dixi.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Transerfing

Post autor: Prometeusz » pn kwie 08, 2013 5:38 am

:)
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 5:01 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Transerfing

Post autor: Transformator2012 » pn kwie 08, 2013 5:45 am

Dylla pisze:
Adramelech pisze: Obawiam sie, ze nie dane Ci by£o bezposrednie doswiadczenie Boga.
Skąd człowiek może wiedzieć, że doświadcza Boga? Nawet, gdybym odczuła coś niezwykłego, pięknego, błogiego, naj, naj, naj, coś, czego chciałabym potem doświadczać przez cały czas, to na jakiej podstawie mogłabym nazwać, czym to było?
Dylla o tym doświadczeniu po prostu się wie. Wtedy już nie powiesz że np. wierzysz ale że wiesz i takiego doświadczenia Ci życzę! :)
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » pn kwie 08, 2013 5:52 am

Prometeusz pisze:(...) ateizm. Nie jest on kolejną wiarą, ale jest nie-wiarą.
Zauwaz, ze jedynym uczestnikiem tej dyskusji, ktory nawiazuje do WIARY, jestes Ty, Prometeuszu.
Ja rowniez moge okreslic sie jako nie-wierzacy. Nie zajmuje sie wiara a doswiadczeniem.
A piszac: "obawiam sie, ze nie by£o Ci dane..." wyrazi£em tylko troske i watpliwosc a nie jakakolwiek moja "wyzszosc", o ktorej byc mowy nie moze w zadnych okolicznosciach.
Ostatnio zmieniony sob kwie 13, 2013 7:04 pm przez Adramelech, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Transerfing

Post autor: Prometeusz » pn kwie 08, 2013 9:34 am

Jest dużo ciekawych fenomenów w życiu człowieka. To doświadczenie o którym wspomniałeś jest już dokładnie zbadane.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2014 4:31 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 2 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » pn kwie 08, 2013 10:59 am

"Naukowcy" juz nie raz musieli weryfikowac swe poglady, i jeszcze nie raz to uczynia. Pewnego dnia beda musieli zap£acic Cene za cierpienie milionow szczurkow i myszek oraz innych zwierzat, ktore potraktowali jak przedmioty a nie jak Istoty Boskie, ktorymi w rzeczywistosci sa, czego ci durnie nie potrafia rozpoznac do dzis. Antropologowie i "lekarze" nazistowscy przeprowadzali "naukowe" badania na ludziach...bo nie rozpoznali ci durnie, ze zwracaja sie przeciw Najwyzszemu, i przeciw sobie samym. Lecz WSZYSTKO MA SWOJA CENE I TRZEBA JA BEDZIE ZAP£ACIC.

1 Kor 3:18 " Niech nikt nie zwodzi samego siebie; jeśli ktoś między wami uważa, że jest mądry na tym świecie, niech się stanie głupi *, aby mógł stać się mądrym. 19 Bo mądrość tego świata jest głupotą u Boga, ponieważ jest napisane: Ten, który łapie mądrych w ich chytrości."

1 Kor 2:9 " lecz właśnie głosimy, jak zostało napisane, to, czego
ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało,
ani serce człowieka nie zdołało pojąć,
jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują6.
10 Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego. 11 Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży. 12 Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych. 13 A głosimy to nie uczonymi słowami ludzkiej mądrości, lecz pouczeni przez Ducha, przedkładając duchowe sprawy tym, którzy są z Ducha8. 14 Człowiek zmysłowy9 bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić. 15 Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony10. 16 Któż więc poznał zamysł Pana tak, by Go mógł pouczać?"

Ostatni cytat wyjasnia powod, dla ktorego odrzucacie Najwyzsze Zrod£o: lezy Ono daleko poza naszymi mozliwosciami "poznawczymi". :???:
Ostatnio zmieniony sob kwie 13, 2013 7:21 pm przez Adramelech, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Adramelech
Posty: 415
Rejestracja: śr paź 17, 2012 8:39 am
Re: Transerfing

Post autor: Adramelech » pn kwie 08, 2013 11:19 am

Prometeusz pisze: To doświadczenie o którym wspomniałeś jest już dokładnie zbadane.
Rzecz w tym, ze ja nie odnios£em sie do zadnego konkretnego doswiadczenia a ich WSZYSTKICH chyba nie mozna "wrzucac do jednego worka?..

Wspomniane przez Ciebie lektury, owszem, poczytam przy sposobnosci. Na pewno sie nie znudze.
:giverose:
Ostatnio zmieniony sob kwie 13, 2013 7:24 pm przez Adramelech, łącznie zmieniany 1 raz.

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: Transerfing

Post autor: Dylla » pn kwie 08, 2013 12:45 pm

Transformator2012 pisze:
Dylla pisze:
Adramelech pisze: Obawiam sie, ze nie dane Ci by£o bezposrednie doswiadczenie Boga.
Skąd człowiek może wiedzieć, że doświadcza Boga? Nawet, gdybym odczuła coś niezwykłego, pięknego, błogiego, naj, naj, naj, coś, czego chciałabym potem doświadczać przez cały czas, to na jakiej podstawie mogłabym nazwać, czym to było?
Dylla o tym doświadczeniu po prostu się wie. Wtedy już nie powiesz że np. wierzysz ale że wiesz i takiego doświadczenia Ci życzę! :)
Zadając pytanie, próbowałam opisać coś, co mi się czasem zdarza w trakcie medytacji. Nie wiem jednak, czego konkretnie doświadczałam. W dalszym ciągu uważam, że nawet gdyby człowiekowi udało się osiągnąć ten stan naj, naj, naj, to jeszcze żaden dowód, że doświadczył Boga, choć taki wniosek, jest z pewnością dla nas bardzo kuszący.

Tak się jakoś złożyło, że wszelkie doświadczenia wychodzące ponad "zwykłe" doświadczenia, ludzie nazywali kontaktem z bogiem, bóstwem, demonem, Szatanem, itp. Może po prostu jest nam trudno wyjść poza te wyobrażenia zjawiska, stanów, których czasami doświadczamy, bo nie ma idei, słownictwa, które pozwoliłyby nam to inaczej opisać i pojąć?

Nie twierdzę, że Boga można lub nie można doświadczyć, tylko że wewnętrzna, subiektywna wiedza/pewność, nie jest dowodem ani na jedno, ani na drugie.
W kontekście transerfingu, wszelkie emocje i odczucia, bardziej są dla mnie kompasem, pokazującym gdzie jestem i w jakim kierunki idę. Trywializując, jest to zabawa w ciepło, zimno, lodowato, gorąco, bardzo gorąco.

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Transerfing

Post autor: Transformator2012 » pn kwie 08, 2013 2:04 pm

Dylla pisze:Zadając pytanie, próbowałam opisać coś, co mi się czasem zdarza w trakcie medytacji. Nie wiem jednak, czego konkretnie doświadczałam. W dalszym ciągu uważam, że nawet gdyby człowiekowi udało się osiągnąć ten stan naj, naj, naj, to jeszcze żaden dowód, że doświadczył Boga, choć taki wniosek, jest z pewnością dla nas bardzo kuszący.

Tak się jakoś złożyło, że wszelkie doświadczenia wychodzące ponad "zwykłe" doświadczenia, ludzie nazywali kontaktem z bogiem, bóstwem, demonem, Szatanem, itp. Może po prostu jest nam trudno wyjść poza te wyobrażenia zjawiska, stanów, których czasami doświadczamy, bo nie ma idei, słownictwa, które pozwoliłyby nam to inaczej opisać i pojąć?

Nie twierdzę, że Boga można lub nie można doświadczyć, tylko że wewnętrzna, subiektywna wiedza/pewność, nie jest dowodem ani na jedno, ani na drugie.
W kontekście transerfingu, wszelkie emocje i odczucia, bardziej są dla mnie kompasem, pokazującym gdzie jestem i w jakim kierunki idę. Trywializując, jest to zabawa w ciepło, zimno, lodowato, gorąco, bardzo gorąco.
Piszesz według schematu lub inaczej programu jaki w tej tu rzeczywistości został ludziom narzucony (tych programów jest cała masa). Może nadejdzie taki dzień kiedy sama się przekonasz że wyzbyłaś się z pod ograniczeń tego typu programów a Twoja istota doświadczy w pełni swojej prawdziwej natury. :wink:
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek


ODPOWIEDZ