Metoda Bronnikowa

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Metoda Bronnikowa

Post autor: Prometeusz » śr sty 06, 2016 10:19 pm

można mieć większy dostęp do przestrzeni wariantów
A możesz powiedzieć co to konkretnie znaczy?

Każdy człowiek potrzebuje kierunku w którym może się rozwijać, realizować - bo to daje satysfakcje. Transerfing według mnie mógłby pewne rzeczy mieć konkretniej przedstawione, ale jako "wygładzacz warstwy świata" się według mnie bardzo dobrze sprawdza. Cała reszta to konkretne projekty, którymi się zajmujemy.

Wszystkie te systemy powiązane z ezoteryką, mam takie wrażenie wchodzą w tą niezagospodarowaną pustkę, w ktorej człowiek nie znalazł dla siebie zajęcia - własnych drzwi. Taki też po części substytut religii i kręcenia się wokół własnego ogona.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Metoda Bronnikowa

Post autor: Prometeusz » czw sty 07, 2016 1:20 pm

Aha, miałeś na myśli "wizje". Dzięki za wyjaśnienie.

Ja korzystam z innych danych i wyjaśnień. - Czego nie wiemy o własnym umyśle?

Spotkania w przyszłości nie wykluczam, ale nie najbliższej. Na takie kursy jednak się nie piszę. Co najwyżej spotkanie z medytacją, albo wizualizacją, tylko w czystej postaci, bez ideologii i paranauki.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Metoda Bronnikowa

Post autor: Prometeusz » sob sty 09, 2016 2:09 pm

Maco pisze:Co myślisz o rozpoczęciu dyskusji o spotkaniu i ustaleniu jakiegoś terminu ? Z tym zawsze jest największe wyzwanie...
Naprawdę jesteś ekstrawertykiem. ;-) Nie będę ustalał i podpisywał się pod datę, bo dla mnie takie mocne wybieganie w przyszłość jest tworzeniem zbytnich zależności. Ale to mówię tylko o sobie. Tak ogólnie jeśli masz ochotę zrobić kurs tego Bronnikowa to będę Ci kibicował w stworzeniu grupy. ;) Pewnie jakbyś się zareklamował w jakiś szerszych mediach społecznościowych to z znalazłoby się trochę osób.

Ja jestem introwertykiem nawet jak udaje że nie jestem. Ludzie się spotykają i piją alko i mówią, że się dobrze bawią - ja w takich warunkach tylko zużywam energię i nic z tego nie mam. Za to jak sobie biorę gitarę do ręki i trochę poćwiczę to energia zaczyna przeze mnie płynąć. Dlatego wyznaczyłem swoją własną drogę zgodną z moich usposobieniem. A ludzie? Jak się naładuje energetycznie to pojawiają się znikąd... tak, że nigdy nie boję się braku towarzystwa, bo zawsze jakieś znajdę.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Metoda Bronnikowa

Post autor: Prometeusz » pn sty 11, 2016 6:06 pm

Większość ludzi śpi i nie ma pojęcia o możliwościach, które są po za ich scenariuszami. Spotykam się z ludźmi bardziej by się podzielić swoją energią, nie mam potrzeby ładowania się głaskami. Jeśli chodzi o osoby potrzebne, czy mające dla mnie znaczenie, to zawsze znajdują się w moim towarzystwie w odpowiednim momencie. Przypadek? Nie sądzę. :wink: Ale tak mają introwertycy i mój typ.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.


ODPOWIEDZ