Zbieżności

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » śr gru 30, 2015 6:55 pm

Ale w jakim kontekście i intencji to zdanie chciałeś przedstawić? :)

Ta Beata, to nie jest przypadkiem ta, która pojechała do klasztoru w indiach medytotwać, ale uciekła stamtąd bo się okazało, że to nudne i niewygodne? :D

Jak lubisz szukać schematów to poczytaj sobie "Efekt Synchroniczności" ta książka wyjątkowo jest skupiona na poza przyczyno-skutkowej relacji umysł i świat. TR prócz tego zawiera jeszcze parę elementów, więc można go porównać do systemu, gdzie synchroniczność to jeden z elementów.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Zbieżności

Post autor: zamek » pt sty 01, 2016 8:55 pm

Maco pisze:NIe wiem czy to dobre miejsce - jakby nie to niech szanowny Moderator przeniesie w to dobre :) - na ten wpis.
Tu nie ma administratora ani moderatora.

Kto był pierwszy: Pawlikowska czy Zeland :?:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Pit
Posty: 75
Rejestracja: wt sty 13, 2015 11:27 pm
Re: Zbieżności

Post autor: Pit » sob sty 02, 2016 9:11 am

Na podstawie tego zdania i tytułu - zastosowała swoją Inwersję :D

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » pn sty 04, 2016 10:47 am

Tak tylko pytam. Liczyłem na rozwinięcie tematu. ;-)

Nie chciałem zaniżać ważności Pawlikowskiej. Po prostu rozśmieszyła mnie tamta historia, to coś jak gdyby ekstrawertyk próbował bawić się zabawkami introwertyka bo akurat dana zabawka jest modna. Słabe szanse. Byłem na takim medytacyjnym odosobnieniu, dla mnie to było przyjemne przeżycie, a dla niektórych męczarnia. :roll:
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » pn sty 04, 2016 5:20 pm

Dla mnie wyzwaniem jest jak odsiać w modzie to co przydatne i praktyczne dla mnie od niepotrzebnych rzeczy, spraw, usług.
Z jednej strony stosując TR nie powinienem się przejmować bo "samo" przyjdzie. Z drugiej strony jak przyjdzie "samo" to trzeba umieć to zauważyć (że przyszło) i skorzystać.

Pozostaje chyba szelest porannej gwiazdy, który najmniejszym nakładem energii wyłowi z szumu mody to co przydatne.
Te odsiewanie to się chyba nigdy nie skończy. Można powiedzieć, że nie ma jednego prawidłowego wzoru. W TR trochę o tym jest i u mnie tak to mniej więcej wygląda, wypracowałem sobie własne credo oraz przyjąłem pewne rezonujące ze mną rzeczy z różnych filozofii. Czuję się jakbym zyskał pewnego rodzaju kręgosłup, którego wcześniej nie miałem bo byłem zagubiony.

Wydaje mi się, że dobrze jest poznać siebie i ustalić swoje preferencje, wartości itd. Można zacząć od sprawdzenia swojej osobowości. - http://www.16personalities.com/pl/typy-osobowosci u mnie się zgadza i u każdej osoby u której robiłem. Sporo to wyjaśnia i jakby zrzuca z barków ciężar bycia kimś kim się nie jest i do końca nigdy nie będzie.
A jeszcze a propos zbieżności to fragment chyba z drugiego tomu o nie ocenianiu ludzi i dawaniu im to co dla nich ważne (w ten sposób odbieranie podobnego) jest (z tego co pamiętam) bardzo zbieżny z podejściem Dale Carnegie "Jak zdobywać przyjaciół i zjednać sobie ludzi". Dale opisuje jak działają pewne postawy a Vadim trochę tłumaczy mechanizm. :clapping:
Jak dla mnie jest to kwestia wyrabiania w sobie pewnej inteligencji. Np. takie podnoszenie innym ważności - może się skończyć syndromem "mr. nice guy". Nawet z najlepszą poradą można przesadzić. Każdy styl komunikacji ma swoje plusy i minusy, a jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. :wink:
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Zbieżności

Post autor: zamek » pn sty 04, 2016 11:02 pm

Prometeusz pisze: Można zacząć od sprawdzenia swojej osobowości. - http://www.16personalities.com/pl/typy-osobowosci u mnie się zgadza i u każdej osoby u której robiłem.
Możesz mnie dorzucić do listy. Zrobiłam test i wszystko się zgadza. Bardzo celne, w punkt.
Znam siebie, a test jest OK.

Dzięki :)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » wt sty 05, 2016 2:28 pm

Spoko. A możesz jeszcze zdradzić co Ci wyszło? :P Mam swoje typy, zastanawia mnie czy się potwierdzą moje przypuszczenia. :)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » wt sty 05, 2016 3:47 pm

I dzięki za link do testów. Czy to jest powiązane z MBTI ?
Zdaje się, że tak :) Tylko uproszczone dla ogółu.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Zbieżności

Post autor: zamek » wt sty 05, 2016 10:03 pm

Prometeusz pisze:Spoko. A możesz jeszcze zdradzić co Ci wyszło? :P
Jestem Przedsiębiorcą :-D ESTP-a

A Ty?
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » wt sty 05, 2016 10:43 pm

zamek pisze:Jestem Przedsiębiorcą :-D ESTP-a
Dzięki, zaspokoiłaś moją ciekawość. :)

Ja jestem "Pośrednik" - INFP-A
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 72
Rejestracja: śr gru 17, 2014 12:46 am
Re: Zbieżności

Post autor: Calineczka » wt sty 05, 2016 11:24 pm

ISFP-T Poszukiwacz przygód mi wyszedł. Nie pasuje za bardzo.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Zbieżności

Post autor: zamek » śr sty 06, 2016 8:07 am

Prometeusz pisze:Ja jestem "Pośrednik" - INFP-A
Ciekawe :)
Calineczka pisze:ISFP-T Poszukiwacz przygód mi wyszedł. Nie pasuje za bardzo.
Może siebie nie znasz dobrze. Właściwie to mogłabym być każdą osobą z grupy Odkrywcy, ale to co mi wyszło charakteryzuje właśnie mnie. 8-)

Dobrze, że jesteśmy różni, bo możemy się inspirować, a w najgorszym razie denerwować. Różnice pomagają zrozumieć innych ludzi.

Ostatnio czytałam bardzo zły art nt palców dłoni. Naukowcy analizowali długość palców w korelacji z chorobami i zachowaniami. Gdy przeczytałam słowo "raczej" to już wiedziałam, że to szajs. Naukowcy są bardzo konkretni. Wyszło mi, że jestem leworęcznym autystycznym homoseksualistą. Ani jedna cecha się nie zgodziła. :-( Stronę wykasowałam z zakładek. 8-)
Naukowcy na siłę chcą udowodnić, że homo jest zapisane w genach tak jak leworęczność. To fałsz do kwadratu.

Ciekawe kim są inni transerferzy :?: :cool:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » śr sty 06, 2016 9:50 pm

Calineczka pisze:ISFP-T Poszukiwacz przygód mi wyszedł. Nie pasuje za bardzo.
Jeśli nie czujesz rezonansu to jak najbardziej ok. Dziękuję Ci za podzielenie się tą informacją. :)

Ja robiłem ten test z nudów i szczerze to nawet liczyłem na to, że mi nie wyjdzie i będę mógł na niego ponarzekać, ale niestety poczułem, że trafił w sedno. :P

Ja coś czułem, że Zamek będzie miała wibrację odkrywcy, tyle, że stawiałem na animatora mimo, że mi trochę nie pasował, o przedsiębiorcy jakoś niepomyślałem, bo szukałem alternatyw w innych grupach na przykład o protagoniście, lub dowódcy, ale rzeczywiście jeśli chodzi o energetykę, którą czuję to ESTP-A się zgadza.

Znam wynik jednej dziewczyny z naszego forum, ale może nie wypada, abym za nią pisał, więc jak to czyta może sama odpowie, choć nie robiłbym sobie nadziei. Lecz jak na mój gust w jej wypadku też się potwierdziło. Choć w żadnym wypadku nie można powiedzieć, że taka diagnoza nas w czymś ogranicza. Ja mam takie zdanie o sobie, że wypracowałem sobie raczej racjonalistyczny światopogląd (oprócz synchroniczności, w którą po prostu wierzę i czuję i doświadczam czasami), choć w moim typie nie ma o tym mowy. Zatem nie liczy się sam charakter, ale również jego wykonanie. To tylko rodzaj materiału, a co w nim wyrzeźbimy to już inna sprawa.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » czw sty 07, 2016 1:36 pm

Maco pisze:Mi wyszło ENFP - działacz.
Ciekawe, bo robiłem test MBTI (w firmie) niecałe 3 lata temu i tam mi wyszło ENTP. Patrząc na różnice między F a T to myślę, że teraz w związku z rónymi zmianami obecny wynik jest bardziej mój :)

A jeszcze ciekawe jest to, że w materiałach MBTI które mam to ENFP jest nazwany "Imagination" a ENTP "Initiative" ... więc w pewnym sensie oba są "znieżne" :-o
To by się zgadzało. Bo zauważyłem, że mamy podobny sposób wypowiadania się, dlatego celowałem u Ciebie w grupę dyplomatów. ;) Napisz jeszcze jak możesz jaki miałeś podtyp -A czy -T :)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Zbieżności

Post autor: zamek » czw sty 07, 2016 9:24 pm

Prometeusz pisze: liczyłem na to, że mi nie wyjdzie i będę mógł na niego ponarzekać, ale niestety poczułem, że trafił w sedno. :P
Ha, ha, ja też :smile:
Po kolejnym trafieniu uważam, że ludzie są zaprogramowani, każdy ma określoną osobowość wg której postępuje. Niestety, jesteśmy robotami, ale lepszymi niż te, które sami produkujemy. :cool:
Prometeusz pisze:Znam wynik jednej dziewczyny z naszego forum, ale może nie wypada, abym za nią pisał,
Możesz powiedzieć jaki to typ bez podania kto to z nicka. Ciekawe czy powtórzą się jakieś osobowości. :smile:
Maco pisze:teraz w związku z rónymi zmianami obecny wynik jest bardziej mój :)
Może to rozwój, albo większa samoświadomość.
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » czw sty 07, 2016 10:24 pm

Architekt, ale podtypu nie pamiętam. W każdym razie ten typ wg. mnie jest urodzonym transerferem, ale pewnie ona by się ze mną zgodziła, że momentami aż za bardzo... :P

Dla tych co może nie zauważyli. Jeśli przy jakimś typie zjechać na dół to jest tam link do wersji angielskiej z wadami i zaletami i kolejnymi zakładkami.

A tutaj Zamek masz linka do pdf z pełnym opisem, choć mogą być jakieś różnice niż w opisie z naszego wcześniejszego portalu.
https://idigitalcitizen.files.wordpress ... r-pdf2.pdf

Zresztą łatwo znaleźć w google dla kaźdego typu :)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » sob sty 09, 2016 2:29 pm

Mógłbym zgadywać, ale to jak rzut monetą, bo identyfikację moźna się domyślać jedynie jak się człowieka bliżej zna. W dalszych kontaktach to niekoniecznie widać, według mnie.

Z tych zmian nie jestem wstanie wytłumaczyć, samopoczucie rzeczywiście może pewnie wpływać w jakiś sposób na wynik testu. Jednak w tym wypadku spodziewałem się NF, więc przynajmniej teraz bliżej Ci do F. Jeśli chodzi o aspekt natury to myślenie między T/F różni się znacząco. To tak jak polubić lody truskawkowe, gdy się wcześniej ich nie lubiło i wolało się czekoladowe, czy toffi :P Teoretycznie możliwe, ale nie obserwujemy takiej dużej zmiany smaku. Chyba że się jest kobietą i ma się wahania hormonalne podczas ciąży :P Ciężko gdzie indziej zaobserwować takie zmiany.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Zbieżności

Post autor: Prometeusz » pn sty 11, 2016 4:47 pm

Oglądałem raz program że facet dryfował na tratwie i mógł łowić ryby. Po iluś tam dniach głodu zaczą się rozkoszować surową rybą, nawet nie jej mięsem a wnętrznościami, oczami, szkieletem, kiszkami.... bo one miały wartości odżywcze których w mięsie nie było. :P

Być może złą analogię podałem. Może lepszym przykładem byłaby preferencja seksualna ;) jak ktoś po 20-30 latach odkrywa, że jest gejem, to większe prawdopodobieństwo jest że sobie tego nie uświadamiał niż, że nagle te ośrodki w mózgu odpowiadające za to zmieniły swoje parametry fizyczne. ;)

Sam mózg można kształtować do pewnego stopnia, ale jego wrodzone skłonności się nie zmienią. Chyba że na niekorzyść pod pływem ostrej interwencji np. chemicznej lub choroby. Widziałem jak robili badania na bliźniakach rozdzielonych w dzieciństwie. Podobieństwa mimo nie raz skrajnie różnych warunków i zajęć były dla badaczy uderzejące. Nieraz łącznie ze sposobem trzymania gazety nawyku trzymania nogi na nodze itp. Oczywiście, Ci którzy dbali bardziej o zdrowie i kondycje to byli sprawniejsi i wytrzymalsi, bardzo rzadko bardziej śmiali itd. lecz zasadniczo podobieństw było więcej niż różnic. Często też pracowali w tym samym zawodzie. :)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.


ODPOWIEDZ