Tarot przestrzeni wariantów

Zespół redakcyjny Transerfingu chętnie udzieli informacji na pytania dotyczące zagadnień związanych z Transerfingiem

Moderatorzy: admin, filip

Tydea
Posty: 4
Rejestracja: pt lut 24, 2017 11:10 am
Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Tydea » pt lut 24, 2017 11:26 am

Witam
Mam pytanie dotyczace kart przestrzeni wariantów , te karty sa razem z ksiazeczka.
Czy ta ksiazeczka to, to samo co tom 9 Praktyczny kurs transferingu w 78 dni ?
Chce kupic karty I tom 9 ,ale nie chce dublowac jesli to to samo.
Macie jakies zdanie na temat tych kart ,czy przydatne sa ,czy uzywacie?
Bede wdzieczna za odpowiedz.
Tydea

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Prometeusz » pt lut 24, 2017 2:17 pm

To jest to samo co tom 9. Karty kupuje się by mieć taki o! gadżet. ;) Niektórzy lubią mieć ładne rzeczy i się nimi bawić.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Tydea
Posty: 4
Rejestracja: pt lut 24, 2017 11:10 am
Re: Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Tydea » pt lut 24, 2017 10:26 pm

Dziękuję serdecznie za odpowiedz.
Zaczęłam czytać pierwszy tom ( dwa razy słuchałam go).
Doświadczenie z transferingiem mam zerowe wiec narazie się nie udzielam. Bacznie czytam wasze posty i z ciekawością poznaje pogląd i opinie innych.
Pozdrawiam i życzę udanej zabawy z transferingiem.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Prometeusz » pt lut 24, 2017 10:47 pm

Dzięki, ja również Ci tego życzę jak i przyjemnych synchroniczności. ;-)

Doświadczenie już masz. TR nauczy cię "łączyć kropki" i konsekwencji posługiwaniu się zamiarem. Powodzenia :giverose:
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Tydea
Posty: 4
Rejestracja: pt lut 24, 2017 11:10 am
Re: Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Tydea » sob lut 25, 2017 12:18 am

Jak na razie to czytam i nie rozumiem, dość trudna ale wciągająca lektura. Od dziecka idę pod prąd nie z tłumem, było parę lat kiedy uleglam wahadłom i wtopilam się w tłum ( pracocholikow -niewolników). 2 tyg temu po 7 latach zamknęłam swój biznes. Wyrwalam się wachadlu ( tak myślę że to było wachadlo) bo jeśli pracowałam przez 7 lat 6 dni w tygodniu ponad siły, nie dając mi satysfakcji i pieniędzy, to chyba to było to. Zrozumiałam ze to nie moja droga i zrobiłam to, wróciłam do dziecka, które szlo pod prąd. Co będzie dalej, nie wiem, nie zastanawiam się nie planuje. Pożyjemy, zobaczymy :-D

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Prometeusz » sob lut 25, 2017 8:45 pm

Prowadzenie biznesu przez 7 lat to wielki sukces! ;-) Większość firm pada po maksymalnie 5 latach :razz:
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Tydea
Posty: 4
Rejestracja: pt lut 24, 2017 11:10 am
Re: Tarot przestrzeni wariantów

Post autor: Tydea » sob lut 25, 2017 10:48 pm

W sumie zamknelam punkt usługowy ( lokal który wynajmowalam) i przeniosłam biznes do domu.
Fajnie by było żebym mogła zarabiać, bez opłat typu wynajem itp. Ale jak się nie uda, to też żadna strata. :coll1:
Jak narazie robie sobie miesięczny urlop i niech się dzieje wola Boska.


ODPOWIEDZ