Strona 1 z 1

Przedziwna obawa

: pt mar 20, 2015 5:36 pm
autor: Iszja
Cześć,

Od lat staram się stosować Prawo przyciągania w swoim życiu i generalnie z dobrym skutkiem.Ale zawsze miałam to wewnętrzne przeczucie że PP to nie wszystko , aż natrafiłam na Transerfing i tu klocki zaczęły się układać...
Mechanizm TR studiuje od niedawna, i przyznam Wam szczerze , że im bardziej go analizuję tym bardziej boję się być szczęśliwa......w momencie kiedy wszystko idzie po mojej myśli, włącza mi się kontrolna lampa....”...czekaj,czekaj , ale czy nie jesteś za bardzo szczęśliwa, czy przypadkiem nie generujesz nadmiernego potencjału...” Strach i lęk o to w efekcie wiecie co powoduje...
Czy ktoś z Was boryka się z podobnym problemem? Macie jakis pomysł żeby sobie z tym poradzić?
Z góry dzięki

Re: Przedziwna obawa

: pt mar 20, 2015 6:01 pm
autor: Cenote
Wg mnie nie ma stanu "za bardzo szczęśliwa". Szczęście po prostu się należy. Zauważ je, doceń i przyjmuj na spokojnie jako coś oczywistego (co nie znaczy obojętnie) i żegluj dalej.
Kiedy pojawia się jakaś negatywna myśl, szybko zastępuję ją pozytywną. To jest już odruch :)