Zguba

[maww]

Położyłem coś 1,5 roku temu i nie wiem gdzie to jest, wiem że sprawa idiotyczna szukam tego cały czas od rana i nie mogę znaleźć. Zewnętrzny zamiarze przybywaj? Potrzebne to jest mi na poniedziałek. Trudno mi rezygnować z ważności bo to dokument, który jest mały i może być wszędzie. Co robić?

[Carlota]

Zachowuj się tak, jakbyś już to znalazł.

Dziękuj szczerze za to.

Najlepszą modlitwą jest modlitwa dziękczynna, gdyż prośby, żądania etc. potwierdzają tylko BRAK czegoś.

[zamek]

Trochę za późno.

Ja do znajdywania różnych rzeczy wykorzystuje moją podświadomość. Kiedyś zajmowałam się jej poznaniem i wychowaniem. I ona jest doskonała do tego.
Wystarczy poprosić w myślach lub na głos. Prosisz i masz. U mnie naprawdę to działa i nigdy się nie zawiodłam. To taka zabawa.