Transakcja...

Miejsce na Twoje spostrzeżenia, relacje o tym, co udało Ci się zastosować i jaki wpływ na Twoje życie wywarł Transerfing

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

fotoel
Posty: 27
Rejestracja: pn mar 15, 2010 8:40 pm
Transakcja...

Post autor: fotoel » śr mar 17, 2010 10:23 pm

Witam serdecznie,

czy Ktoś z Was może coś napisać szerzej na temat wrażeń w trakcie praktyki "Transakcji" ?
Jak zauważacie zmianę odcieni dekoracji :-)

fotoel
Posty: 27
Rejestracja: pn mar 15, 2010 8:40 pm
Re: Transakcja...

Post autor: fotoel » wt maja 04, 2010 5:18 pm

Sama Transakcja opisana przez Zelanada, a w zasadzie to chyba tylko propozycja Praktyki(którą nakreśla Autor)wg mnie jest bardzo ważna ( sorry i Wazność wyszła z worka), w sensie ćwiczenia energetycznego gdzie w trakcie przepływów energetycznych, następuje jednoczesna wizualizacja Slajdu a za kilka chwil spojrzenie w Przyszłość i zobaczenie czegoś w innych kolorach i barwach.Zawsze widzimy w innych barwach bo światło kreuje Obraz, a zmiana dekoracji to wędrówka na fali gdzie jest możliwe zobaczenie swej drogi w przestrzeni wariantów.

Przekręcanie Klucza faktycznie pomaga w wielu sprawach czego osobiście doświadczyłem, lecz mała uwaga; znałem tą metodę i technikę z innego źródła niż Transerfing, ale Zeland połączył podobno tylko klocki w Jedność.Wracając do Klucza warto kilkakrotnie przekręcać Go bo samo to idealnie oczyszcza nas w wielu płaszczyznach.

Następny element to zobaczenie siebie w Slajdzie jak na filmie, z głęboką twórczą wizualizacją osiągniętego Celu.To również już było w mej drodze.Działanie twórczej wizualizacji czyli Slajdu na pewno zawsze daje pozytywne efekty, jeśli nie chcemy nic na siłę, a najważniejsze powinna Tu być zgodność Duszy i Umysłu- bo Ego może wyprowadzić nie koniecznie we właściwym kierunku.Czyli zamiar zewnętrzny powinien być tworzony tylko gdy decyduje Dusza bo Ona wie wszystko, tylko należy obejść Ego...


Ostatni element Transakcji to spojrzenie w dal w nową rzeczywistość, Zeland napisał ,,jasne spojrzenie przed siebie,,
to następna Tajemnica Autora, bo zawsze widzimy inaczej, zależnie od miejsca i konta padania światła-a to wszystko tworzy nowa wizję w innych barwach i dekoracjach, ale barwy zmieniają się nieustannie przecież jak i wibracje Obrazów.....?
Czyli chyba nie chodzi o deja vu poprzednich karnacji..........?

Dobra patrze i co widzę a zapomniałbym mam to robić beznamiętnie.Kto z Was zobaczył Ruch w Przestrzeni Wariantów?

;-)

Kiedyś w takcie tego ćwiczenia Slajd zmienił mi się kilkakrotnie...próbował wiec poszedłem za tym i chyba dobrze zrobiłem.
Wędrując kiedyś przez las ...po spojrzeniu takim Na Wprost faktycznie zobaczyłem coś innego w innych barwach i dekoracjach ale to nawet było coś zupełnie innego i trudne do opisania.Sam byłem tym zaskoczony.

Wydaje mi się ze w słowach Vadima dotyczących tego ,,spojrzenia jasnego ,, jest ukryty przekaz pewien, który działa tylko wtedy gdy Dusza i Umysł są Jednością.

Pozdrawiam :smile:

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: Transakcja...

Post autor: Dylla » wt maja 04, 2010 8:25 pm

Kilka miesięcy temu, zepsuł mi się zasilacz od laptopa, co przejawiało się tym, że przy najmniejszym ruchu następowała przerwa w dopływie prądu. W efekcie, co jakiś czas, sprzęt się nagle wyłączał, bo nie zawsze w porę zauważyłam, że jestem na baterii (trochę wysłużonej). W serwisie dowiedziałam się, że muszę albo wymienić zasilacz, albo doraźnie zalutować jakiś drucik w środku.
Właśnie z tego laptopa czytałam kolejne części książki Zelanda i wykonywałam zalecane przez niego ćwiczenia (bo co mi szkodziło spróbować ;) ) łącznie z transakcją. Nie wiem, czy to jest zmiana dekoracji, ale od kilku dni zasilacz działa bez zarzutu, nawet jeśli próbuję lekko szarpać kablem.

Właśnie doczytałam, że na tym forum jest również temat "Znaki", ale nie znalazłam opcji "usuń" ani "przenieś".

fotoel
Posty: 27
Rejestracja: pn mar 15, 2010 8:40 pm
Re: Transakcja...

Post autor: fotoel » wt maja 04, 2010 9:22 pm

Dzięki Ci za świetny przykład i za coś ważnego dla mnie, w Twej wypowiedzi, coś mi pokazałaś czego nie zauważałem.
Nie szarp tylko tego Kabelka, aby sprawdzić czy jest Ok. :mrgreen:

Napisałaś coś ważnego; ,, wykonywałam zalecane przez niego ćwiczenia (bo co mi szkodziło spróbować ;),,


Pozdrawiam Cię serdecznie. :smile:


ODPOWIEDZ