Strona 1 z 1

Transerfing - mam nowe auto

: wt wrz 11, 2018 9:06 am
autor: dactillez
Witam,

chciałbym się podzielić pewnym osiągnięciem w postaci nowego auta.
Mieszkam za granicą, tutaj raz w miesiącu pożyczaliśmy auto na 3-4 dni. Od jakiegoś czasu, zacząłem myśleć sobie jak fajnie mieć auto.
Auto było pożyczone, ale nawet z żoną rozmawialiśmy jak fajnie jak jest auto, wygoda. Po zakupy podjechać, czy w różne ciekawe miejsca ( zawsze w taki weekend robiliśmy sobie wycieczki ). Można powiedzieć, że to taka technika slajdu czyż nie ?
Żonę w pewnym momencie natchnęło, że możemy zejść z jednego kredytu i auto na raty, miesięcznie nas wyjdzie finansowo po tej roszadzie tyle samo, a będziemy mieć nowe auto, no i własne.
Wtedy zacząłem już w myślach jeździć własnym autem, uczucia wizualizacja itd.
Z kredytem na auto żadnego problemu, 2 tygodnie i nowiutko auto jest.

Dodam, że jeszcze z rok temu bym pewnie najpierw psioczył w głowie, w stylu "czy dadzą nam kredyt", albo "a co jeśli coś tam" itd itd bez końca.
Wtedy pewnie nic by z tego nie wyszło, a tutaj firma nawet nie chciała wkładu własnego, raty takie że akurat "zamieniliśmy" ten inny kredyt na ten.

Nie jest to coś, co pewnie niektórzy oczekują, wygrać auto na loterii czy dostać od kogoś za darmo, ale jak widać z powyższego można defacto zerowym kosztem :D

Pozdrawiam!

Re: Transerfing - mam nowe auto

: pt mar 08, 2019 9:33 pm
autor: zamek
Witaj,
dactillez pisze:
wt wrz 11, 2018 9:06 am
Wtedy zacząłem już w myślach jeździć własnym autem, uczucia wizualizacja itd.
Z kredytem na auto żadnego problemu, 2 tygodnie i nowiutko auto jest.
Właśnie tak działa TR.
Jak wiesz co chcesz to zmieniasz rzeczywistość i masz co chcesz.
Im wyraźniejszy cel i poczucie, że ci się należy tym lepiej.
dactillez pisze:
wt wrz 11, 2018 9:06 am
Nie jest to coś, co pewnie niektórzy oczekują, wygrać auto na loterii czy dostać od kogoś za darmo, ale jak widać z powyższego można defacto zerowym kosztem
Zaczyna się od małych. ale potrzebnych rzeczy, które ułatwiają życie.
A potem się okazuje, że możesz wszystko, tylko ty już nie masz ochoty na wygraną na loterii, bo realizujesz wszystko po drodze. :-D

Gratuluję samoświadomości. :)

Ja wiem, że jestem niezdecydowana, więc dostaję różne potrzebne rzeczy od innych, albo wygrywam.
TR pomaga mi w podejmowaniu decyzji. Chcę to i to, i to się dzieje.

Pozdrawiam :smile: