sny
Moderatorzy: admin, marcelus, filip
sny
Temat snów był poruszany już na forum ale chciałabym jeszcze raz do niego wrócić.
Zeland napisał ,że sny nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ja jednak jestem innego zdania. Bardzo często moje sny stają się rzeczywistością. Tak sobie myślę ,że skoro sny to wędrówki duszy po przestrzeni to dlaczego nie mają nic wspólnego z rzeczywistością skoro dusza również ją kreuje.
Zeland napisał ,że sny nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ja jednak jestem innego zdania. Bardzo często moje sny stają się rzeczywistością. Tak sobie myślę ,że skoro sny to wędrówki duszy po przestrzeni to dlaczego nie mają nic wspólnego z rzeczywistością skoro dusza również ją kreuje.
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: sny
Naukowcy zbadali fenomen świadomych snów!
Większość ludzi nie wie, że sny można kontrolować. Czasami biegną same i na nic nie mamy wpływu, ale istnieją specjalne techniki, świadomego snu, dzięki którym można się "obudzić" w czasie snu i kontynuować go niczym Neo z Matrixa. Tematem zajęli się naukowcy, którzy próbowali zrozumieć proces powstawania takich snów.
Naukowcy twierdzą, że zorientowali się, jak powstają takie przytomne sny, zwane inaczej LD od Lucid Dreaming. Praktyki takie są spotykane przez społeczności na całym świecie od Amazonii po Azję.
Eksperci uważają, że w czasie takiego snu człowiek jest świadomy drugiego poziomu, który obejmuje pamięć o przeszłości i planów na przyszłość. Podczas normalnego snu świadomość nie jest dostępna i raczej płyniemy z nurtem zdarzeń zamiast na nie wpływać.
Neurolodzy z Niemiec prowadzili badania na grupie 27 osób, które spały w specjalnych laboratoriach. Ochotnicy mieli na głowie specjalne opaski, które wysyłały prąd elektryczny o konkretnej częstotliwości. Okazało się, że gdy wpływano na aktywność mózgu w zakresie o częstotliwości 25-40 Hz, aż 70% badanych wchodziło w stan LD.
Było to możliwe dzięki stymulacji czołowej i skroniowej części mózgu dokonywanej za pomocą słabego prądu elektrycznego podczas trwania fazy snu REM. Naukowcy nie wiedzą jeszcze czy częste wchodzenie w stan LD może być niebezpieczne dla zdrowia, na przykład czy można się zatracić w tym świecie i nie być w stanie się przebudzić. w tym momencie wydaje się, że to nie jest możliwe.
Specjaliści sugerują, że ta metoda może być skuteczna w radzeniu sobie z nawracającymi koszmarami. Wprowadzenie w stan świadomego snu może teoretycznie pomóc w poradzeniu sobie z takim problemem. Zjawisko LD wymaga jeszcze wielu badań, ale przynajmniej nauka nieco poszerzyła swój stan wiedzy na ten temat.
Źródło: http://www.nature.com/neuro/journal/vao ... .3719.html
Większość ludzi nie wie, że sny można kontrolować. Czasami biegną same i na nic nie mamy wpływu, ale istnieją specjalne techniki, świadomego snu, dzięki którym można się "obudzić" w czasie snu i kontynuować go niczym Neo z Matrixa. Tematem zajęli się naukowcy, którzy próbowali zrozumieć proces powstawania takich snów.
Naukowcy twierdzą, że zorientowali się, jak powstają takie przytomne sny, zwane inaczej LD od Lucid Dreaming. Praktyki takie są spotykane przez społeczności na całym świecie od Amazonii po Azję.
Eksperci uważają, że w czasie takiego snu człowiek jest świadomy drugiego poziomu, który obejmuje pamięć o przeszłości i planów na przyszłość. Podczas normalnego snu świadomość nie jest dostępna i raczej płyniemy z nurtem zdarzeń zamiast na nie wpływać.
Neurolodzy z Niemiec prowadzili badania na grupie 27 osób, które spały w specjalnych laboratoriach. Ochotnicy mieli na głowie specjalne opaski, które wysyłały prąd elektryczny o konkretnej częstotliwości. Okazało się, że gdy wpływano na aktywność mózgu w zakresie o częstotliwości 25-40 Hz, aż 70% badanych wchodziło w stan LD.
Było to możliwe dzięki stymulacji czołowej i skroniowej części mózgu dokonywanej za pomocą słabego prądu elektrycznego podczas trwania fazy snu REM. Naukowcy nie wiedzą jeszcze czy częste wchodzenie w stan LD może być niebezpieczne dla zdrowia, na przykład czy można się zatracić w tym świecie i nie być w stanie się przebudzić. w tym momencie wydaje się, że to nie jest możliwe.
Specjaliści sugerują, że ta metoda może być skuteczna w radzeniu sobie z nawracającymi koszmarami. Wprowadzenie w stan świadomego snu może teoretycznie pomóc w poradzeniu sobie z takim problemem. Zjawisko LD wymaga jeszcze wielu badań, ale przynajmniej nauka nieco poszerzyła swój stan wiedzy na ten temat.
Źródło: http://www.nature.com/neuro/journal/vao ... .3719.html
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
- purple_elephant
- Posty: 237
- Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: sny
Zgadzam sie z Toba. Mysle ze sny sa stanem kiedy dusza probuje dac wskazowki czy tez dac ostrzezenie. Ale poniewaz umysl spi wiec jest to zawsze mniej lub bardziej abstrakcyjne. Dusza prowadzi nas po roznych liniach zycia, tych zrealizowanych, niezrealizowanych i tych ktore na pewno nigdy sie nie zrealizuja i to gdzie nas poprowadzi jest scisle polaczone o czym myslimy, czego sie obawiamy lub to co robimy w ciagu dnia. Mysle ze dusza dobrze wie co robi, tylko umysl kiedy sie obudzi nie chce tego przyjac do wiadomosci.oczko8 pisze:Temat snów był poruszany już na forum ale chciałabym jeszcze raz do niego wrócić.
Zeland napisał ,że sny nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Ja jednak jestem innego zdania. Bardzo często moje sny stają się rzeczywistością. Tak sobie myślę ,że skoro sny to wędrówki duszy po przestrzeni to dlaczego nie mają nic wspólnego z rzeczywistością skoro dusza również ją kreuje.
- Prometeusz
- Posty: 1848
- Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: sny
Ostatnio bez powodu miewam świadome sny co raz częściej. Wcześniej miałem świadome sny bo medytowałem. I zgadzam się z tym, że świadomość we śnie uwalnia się przez aktywowanie płata czołowego. Bo do tego zmierza medytacja i tam można powiedzieć mieści się ośrodek świadomości, cała reszta naszego mózgu to automatyzmy*.
*) wyjaśnienie we fragmencie omawianym w temacie oświecenia.
*) wyjaśnienie we fragmencie omawianym w temacie oświecenia.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.
Re: sny
Przestawiłem ostatnio sobie łóżko, wcześniej miałem z północy na południe, tak jak wszyscy zalecają, teraz mam zmiane o 90 stopni, czyli zachod-wschod i czuje się lepiej, nie wiem jak to wytłumaczyć, czy to znaczy że te całe nauki o przepływie energii są nic nie warte? Towarzyszą temu sny, sny są długie z fabułą, teraz czuję że musze się zająć świadomym śnieniem, skoro dokonałem skoku w śnieniu (sny są dłuższe, ciekawsze oraz bardziej szczegółowe), to warto to wykorzystać
Re: sny
Też tak uważam ale to nie znaczy ,że dusza "wchodzi i zachowuje się" tak jak byśmy sobie tego życzyli (umysł)purple_elephant pisze:Mysle ze dusza dobrze wie co robi, tylko umysl kiedy sie obudzi nie chce tego przyjac do wiadomosci.
Przez większą cześć mojego życia wspierałam ludzi zapominając o sobie.W pewnym momencie powiedziałam: dość...ale dusza nadal w snach zachowywała się 'Po staremu" .W końcu umysł musiał bardziej stanowczo zareagować i...... moja dusza w snach też już inaczej się zachowuje i potrafi powiedzieć :"dość".Oczywiście przekłada się to na moje życie w śnie na jawie za co jestem jej bardzo wdzięczna