Wizualizacja a nadmierny potencjał

Miejsce na Twoje spostrzeżenia, relacje o tym, co udało Ci się zastosować i jaki wpływ na Twoje życie wywarł Transerfing

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

bei
Posty: 4
Rejestracja: pn gru 23, 2013 9:21 pm
Wizualizacja a nadmierny potencjał

Post autor: bei » czw gru 26, 2013 11:47 pm

Witam!

W trakcie świąt zaczęłam od początku czytać wszystkie tomy i spotkałam się z pewną nieścisłością, a konkretnie - w I tomie Zeland pisze tak:

"Przypuśćmy, że kobieta maluje w wyobraźni portret idealnego męża. Im mocniejsze jest jej przekonanie o tym, że powinien on być właśnie taki a nie inny, tym większą wartość będzie miał powstający nadmierny potencjał. No a stłumić go może jedynie obiekt o cechach absolutnie przeciwnych."

a w kolejnych:

"Aby spotkać swoją drugą połówkę należy systematycznie przeglądać slajd, w którym wyobrażasz sobie swoje życie z pewną abstrakcyjną osobą - Twoim ideałem."

Nasuwa się teraz pytanie - jak więc mam przeglądać slajd z idealnym mężczyzną nie nadając mu idealnych cech? Już od dłuższego czasu zastanawia mnie ten aspekt. Co Wy o tym myślicie?

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Wizualizacja a nadmierny potencjał

Post autor: Transformator2012 » pt gru 27, 2013 8:50 am

Idealny mężczyzna/kobieta ma być dla wizualizującej osoby partnerem a nie niewolnikiem.

Problem w każdym związku pojawia się wtedy kiedy partnera/partnerkę zaczyna się traktować i postrzegać jako własność. A tu wolność w związku jest najistotniejsza!
Owszem wyobrażaj sobie tą osobę ale nie narzucaj w tą wizję własnych wyobrażeń o niej - czyli konkretnych zachowań. W tej wizji jesteście razem ze sobą szczęśliwi i spełnieni przy równoczesnym poszanowaniu tego kim kto jest. :)
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek


ODPOWIEDZ