Tworzymy czy przyciągamy

Miejsce na Twoje spostrzeżenia, relacje o tym, co udało Ci się zastosować i jaki wpływ na Twoje życie wywarł Transerfing

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

oczko
Posty: 52
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 12:23 pm
Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: oczko » wt paź 22, 2013 10:19 am

Jak to widzicie: tworzymy a raczej pozwalamy sobie mieć ( pozwalamy aby wszechświat nam dał)
czy przyciagamy ( na zasadzie sił równoważacych).... a może jedno i drugie?
W życiu nie ma zagrożeń, dopóki nie przygotujemy się na ich realizację

Awatar użytkownika
najna
Posty: 186
Rejestracja: pt gru 23, 2011 6:59 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: najna » wt paź 22, 2013 11:55 am

Ja bym powiedziała, że się przemieszczamy. Skoro w przestrzeni wariantów jest wszystko, to tylko wystarczy popłynąć z nurtem do odpowiedniej linii życia.

Awatar użytkownika
najna
Posty: 186
Rejestracja: pt gru 23, 2011 6:59 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: najna » wt paź 22, 2013 12:51 pm

Ale pisał również o tym, że w przestrzeni wariantów znajduje się wszystko, a ludzki umysł jest w stanie budować nowe domki ze starych klocków.
Więc wg mnie tutaj tworzenie jest rozumiane, jako wybieranie tego, czego się chce. Dla mnie to wygląda tak, że mogę stworzyć swoją indywidualną listę rzeczy, lecz nie oznacza to, że zacznę tworzyć mleko czy wypiekać bułki, tylko skierują się na drogę do supermarketu, gdzie to już jest a ja tylko muszę po to sięgnąć. Więc tworzenie warstwy świata rozumiem jako zarys, tak jak tworzenie listy zakupów :) A potem wchodzę na odpowiednią linię życia.

oczko
Posty: 52
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 12:23 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: oczko » wt paź 22, 2013 6:22 pm

Jeżeli nasz umysł i uczucia tworzą rzeczywistość to aby przyciągnąć do swojego świata to co chcę to muszę się tym stać. Tak myślałam do tej pory na podstawie tego co przeczytałam u Zelanda czy Bradena i co zaobserwowałam w życiu , ale od roku czasu czegoś mi w tym wszystkim brakuje....może jeszcze ktoś coś napisze? Jak mi coś przyjdzie do głowy to podzielę się z Wami . Pozdrawiam
W życiu nie ma zagrożeń, dopóki nie przygotujemy się na ich realizację

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: zamek » śr paź 23, 2013 9:38 pm

Raczej przyciągamy. Przecież w przestrzeni wariantów wszystko było, jest i będzie. Jak na taśmie filmowej. My po prostu sięgamy po to co chcemy. I w ten sposób tworzymy własną warstwę świata.
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: Prometeusz » śr paź 23, 2013 9:43 pm

:-D
Ostatnio zmieniony wt kwie 01, 2014 1:17 am przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: zamek » śr paź 23, 2013 10:04 pm

Znając mechanizmy i podstawowe pojęcia łatwiej jest ustalać cele i je realizować. :) To jest ważne. :coll1:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: zamek » czw paź 24, 2013 9:23 am

Tez to niedawno czytałam. Ale dalej Zeland napisał, że człowiek nie jest w stanie stworzyć coś całkowicie nowego. On może tylko wziąć sobie coś co już jest w przestrzeni :)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

oczko
Posty: 52
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 12:23 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: oczko » pt paź 25, 2013 9:15 am

Jeżeli wszystko w przestrzeni jest to znaczy ,że nic nowego stworzyć się już nie da czyli nie tworzymy nic nowego
meiram.net pisze:Człowiekowi dano umiejętność kształtowania warstwy własnego świata - własnej odrębnej rzeczywistości. W tym właśnie sensie jest on bogiem
Własnie takiego nazewnictwa użyłabym niż "tworzenie"
Nastepna sprawa to przyciąganie. Tu też właśnie używałabym innego słowa ( może się czepiam ale jest to według mnie ważne aby przekazywać dokładnie informacje) Nie przyciągamy tylko pozwalamy sobie mieć lub być. Tylko to weżniemy w zależności od tego KIM lub CZYM jesteśmy.

Dziekuję wszystkim za wypowiedzi. Już wszystko sobie wyjaśniłam. Mam nadzieję, że i Wam się cos z tego przyda. Pozdrawiam
W życiu nie ma zagrożeń, dopóki nie przygotujemy się na ich realizację

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: zamek » pt paź 25, 2013 1:58 pm

Gdy tak się pozastanawiałam nad tym tematem, to myślę, że nie tworzymy, nie przyciągamy, a WYBIERAMY. To jest przywilejem transerfera.
Kończę teraz eksperyment pogodowy i wybrałam przez miesiąc określoną pogodę. A teraz czytam w VI tomie, że "Ty sam ustalasz pogodę w warstwie swojego świata". U ja to robię, a przecież nie tworzę słońca tylko rozpędzam chmury.
Czytam w tym tomie, że jestem rozbudzona a nie przebudzona i dociera do mnie, że lepiej być właśnie przebudzonym. Przez 6 tomów nie byłam pewna czy nie łatwiej się żyje pod ochroną wahadeł. I teraz wiem, że nie. Prościej się żyje jak dokonujesz wyborów w swojej warstwie. Jestem Sprawcą swojej rzeczywistości. I bardzo mi to pasuje. Mogę zdecydować, że porażka zamieni się w sukces i o tym zdecyduję ja.
To jest amazing :)
Dzisiaj dostałam pismo urzędowe i zaczęłam kombinować co odpisać. Potem wróciłam do domu i nagle mnie olśniło i napisze to co mi podpowiedział świat ;) Rzucasz temat a świat podpowiada ci najlepsze rozwiązanie. I to najmniejszym kosztem i zawsze najlepiej.

Gdyby nie ten temat zrozumienie przyszłoby później.

Dziękuję :giverose: :giverose: :giverose:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: zamek » ndz paź 27, 2013 1:57 pm

Samo prze się :)

Gdy zastanawiałam się jak odpowiedzieć na to pytanie to od świata przyszło zrozumienie. Akurat w tym przypadku nie było to nic konkretnego, tylko myśl. Własna z przestrzeni. To jak układanie puzli.
Przecież wahadła nie mają świadomości. A ty chcesz, żeby tobą rządziły bezmózgie struktury? Możesz wybrać wolność a chcesz być niewolnikiem? Możesz być niewolnikiem, ale jak ty zechcesz. To coś jak walka wewnętrzna.
Zawsze jak dokonujemy wyboru sprawdzamy za i przeciw. Na tej zasadnie wykalkulowałam, że mi się to bardziej opłaca decydować niż pozwolić, aby coś decydowało za mnie. 8-)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 224
Rejestracja: pn sty 30, 2012 10:41 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: Lex » pn paź 28, 2013 8:06 pm

A dla mnie to kompletnie bez różnicy czy tworzymy czy przyciągamy - to tylko słowa :) słowa mające opisać pewne pojęcia czy sytuacje - to one są ważne, a nie słowa je opisujące.
Łatwiej jest mi posługiwać się słowem "przyciągam" (jestem z resztą większym fanem Sekretu), ale wg Transefingu raczej tworzymy (bo urzeczywistniamy coś co znajduje się w przestrzeni wariantów).
"(...) ich mach mir die Welt, widewide wie sie mir gefällt." ;)

oczko
Posty: 52
Rejestracja: pn wrz 06, 2010 12:23 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: oczko » wt paź 29, 2013 10:53 am

meiram.net pisze:@Lex - dlaczego wolisz Secred? Mi się zawsze wydawał prymitywniejszy w porównaniu z Transerfingiem. Ale to moje odczucie i ciekawi mnie co Cię bardziej w nim pociąga?
Podpinam się pod to pytanie. Tak wiele osób zachwyca się tym filmem, a przecież tam o niczym innym nie mówią tylko o tym ,że będziesz szczęśliwy...............jutro!!!!!!!!!!!!!!!!! a jutro jest zawsze jutro. :wink: Choć z drugiej strony myślę sobie że...od czegoś trzeba zacząć... To co napisał Lex , że " to tylko gra słów" a słowa właśnie są ważne dla mnie bo słowo " będę szczęśliwy " a " jestem szczęśliwy" to zasadnicza różnica. Poza tym możesz przyciągać ...ale tak naprawdę nigdy tego nie dostaniesz skoro tym nie jesteś, bo nie pozwalasz sobie tego mieć.
W życiu nie ma zagrożeń, dopóki nie przygotujemy się na ich realizację

Awatar użytkownika
najna
Posty: 186
Rejestracja: pt gru 23, 2011 6:59 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: najna » wt paź 29, 2013 11:45 am

Tylko, że seria sekret posiada kontynuację w postaci filmów Opus i Kompas :) Jest tam mniej o pozytywnym myśleniu i wizualizacji, ale również o innych, ważnych, wcześniej pominiętych aspektach.
Również wolę transerfing, wydaje mi się, że posiada bardziej naukowe podejście do tematu :)

Awatar użytkownika
Lex
Posty: 224
Rejestracja: pn sty 30, 2012 10:41 pm
Re: Tworzymy czy przyciągamy

Post autor: Lex » śr paź 30, 2013 10:00 pm

meiram.net pisze:@Lex - dlaczego wolisz Secred? Mi się zawsze wydawał prymitywniejszy w porównaniu z Transerfingiem. Ale to moje odczucie i ciekawi mnie co Cię bardziej w nim pociąga?
Przede wszystkim chyba z sentymentu :) Poznałem go najpierw i to był dla mnie przełom i drugiego takiego przełomu już nie będzie, bo ile można przeżywać przełomów? :P
Ale poza tym Sekret jest po prostu prostszy. W Transerfingu musisz się przejmować czy aby ważność nie zawyżona, czy nie taki zamiar, czy trzeba koordynacji zamiaru... itp. Sekret jest prostszy.
oczko pisze:Podpinam się pod to pytanie. Tak wiele osób zachwyca się tym filmem, a przecież tam o niczym innym nie mówią tylko o tym ,że będziesz szczęśliwy...............jutro!!!!!!!!!!!!!!!!! a jutro jest zawsze jutro. :wink: Choć z drugiej strony myślę sobie że...od czegoś trzeba zacząć... To co napisał Lex , że " to tylko gra słów" a słowa właśnie są ważne dla mnie bo słowo " będę szczęśliwy " a " jestem szczęśliwy" to zasadnicza różnica. Poza tym możesz przyciągać ...ale tak naprawdę nigdy tego nie dostaniesz skoro tym nie jesteś, bo nie pozwalasz sobie tego mieć.
Ależ Sekret właśnie o tym mówi! Dokładnie o tym, że nie "jutro" i "kiedyś" czy "chciałbym" tylko masz się poczuć jakby to już się stało. 39 minuta filmu (nie wiem czy dokładnie taka, bo może są różne wersje? ta historia wizualizowania samochodu): "nie czujecie potrzeby posiadania auta, bo czujecie się jakbyście już je mieli", "nie obraz lub myśli tylko poczucie", "nie 'och, chciałbym je mieć' lub 'kiedyś będę je mieć' (...) jeśli będziecie to czuli, to zawsze stanie się w przyszłości".
"(...) ich mach mir die Welt, widewide wie sie mir gefällt." ;)


ODPOWIEDZ