Transerfing w Rosji[- łał
Moderatorzy: admin, marcelus, filip
Transerfing w Rosji[- łał
Z Rosji się wywodzi, wszyscy o tym wiedzą , Zeland jest Rosjaninem / w 1/4 Estończykiem?/
Czytam VII tom, jest w tej książce relacja/ kopia/ z rozmów internautów. Nasz portal jest ubogi i leniwy. Czuje się tu samotna.
Orest fajny sen opisał , o magnesie który zebrał brudy z jego psyche. Nikt się nie wpisał. No mogłam ja. Ale ja jestem na początku tej drogi, od...miesiąca, dwóch ? Co ja tam wiem...
a tu transerferzy od kilku lat wielce doświadczeni , objawieni...
. Jeden wpis zlikwidowałam...był o egoiźmie transerferów. I o tym ,że transerfing , gdyby istniał od 200 lat i gdyby większość ludzi w to weszła to byśmy dalej jeździli dorożkami. Bo to egotyczna technika, wstrzymująca postęp z tego względu ,że każdy koncentruje się wyłacznie na sobie. Na nikim innym. I niczym innym. Po likwidacji wpisu doszłam w VII tomie własnie do tematu egoizmu transerferów. No duzo by mówićna ten temat, rozwidlać go....ale generalnie faktycznie na gruncie polskim ....nic się nie dzieje, o rozmowę trzeba żebrać. Bez skutku. Jestem lekko zażenowana. Ileś dni temu pytałam najbardziej kompetentnej osoby stąd co oznacza Symoron z VII tomu, do dziś nie wiem i pewnie się nie dowiem.
Czytam VII tom, jest w tej książce relacja/ kopia/ z rozmów internautów. Nasz portal jest ubogi i leniwy. Czuje się tu samotna.
Orest fajny sen opisał , o magnesie który zebrał brudy z jego psyche. Nikt się nie wpisał. No mogłam ja. Ale ja jestem na początku tej drogi, od...miesiąca, dwóch ? Co ja tam wiem...
a tu transerferzy od kilku lat wielce doświadczeni , objawieni...
. Jeden wpis zlikwidowałam...był o egoiźmie transerferów. I o tym ,że transerfing , gdyby istniał od 200 lat i gdyby większość ludzi w to weszła to byśmy dalej jeździli dorożkami. Bo to egotyczna technika, wstrzymująca postęp z tego względu ,że każdy koncentruje się wyłacznie na sobie. Na nikim innym. I niczym innym. Po likwidacji wpisu doszłam w VII tomie własnie do tematu egoizmu transerferów. No duzo by mówićna ten temat, rozwidlać go....ale generalnie faktycznie na gruncie polskim ....nic się nie dzieje, o rozmowę trzeba żebrać. Bez skutku. Jestem lekko zażenowana. Ileś dni temu pytałam najbardziej kompetentnej osoby stąd co oznacza Symoron z VII tomu, do dziś nie wiem i pewnie się nie dowiem.
Re: Transerfing w Rosji[- łał
Odnoszę wrażenie, w książce znajduje się przypis mówiący o tym, czym jest Symoron...
Zamiast biadać nad swym losem i obwiniać nas o lenistwo, radzę przypomnieć sobie kto jest podmiotem Transerfingu. Tak już się składa, że ludzie pracują zawodowo, mają rodziny i do tego usiłują pracować nad własnym rozwojem. Osobiście wdzięczny jestem za każdy wpis, chociaż wiem, że trudno jest o czas, który można poświęcić na rozmowę za pośrednictwem forum... Ponadto jeśli uwzględnisz liczbę czytelników w Rosji i wszystkich krajach rosyjskojęzycznych, do których zaliczam też Izrael, to okaże się, że wcale nie odstajemy od średniej statystycznej Przez lata regularnie odbywały się dwudniowe szkolenia z Transerfingu, ale okazało się, że chętnych jest wielu, a uczestników przyjeżdżało mało i kursy zostały zawieszone. Nic nie stoi na przeszkodzie, byś używała PM w celu wymiany myśli na temat transerfingu.
Zamiast biadać nad swym losem i obwiniać nas o lenistwo, radzę przypomnieć sobie kto jest podmiotem Transerfingu. Tak już się składa, że ludzie pracują zawodowo, mają rodziny i do tego usiłują pracować nad własnym rozwojem. Osobiście wdzięczny jestem za każdy wpis, chociaż wiem, że trudno jest o czas, który można poświęcić na rozmowę za pośrednictwem forum... Ponadto jeśli uwzględnisz liczbę czytelników w Rosji i wszystkich krajach rosyjskojęzycznych, do których zaliczam też Izrael, to okaże się, że wcale nie odstajemy od średniej statystycznej Przez lata regularnie odbywały się dwudniowe szkolenia z Transerfingu, ale okazało się, że chętnych jest wielu, a uczestników przyjeżdżało mało i kursy zostały zawieszone. Nic nie stoi na przeszkodzie, byś używała PM w celu wymiany myśli na temat transerfingu.
Re: Transerfing w Rosji[- łał
Symoron tłumaczony jest oględnie, fragmentarycznie i tylko w wypowiedziach internautów. Ale tak często wspominany,że dziwie się,że nie mogę dosłownie nawet szczątkowej informacji znaleźć w polskich googlach.
Nie chodzi o rozmiar populacji rosyjskiej , chyba raczej o zaangażowanie tej społeczności.
Nie wiem co to jest PM....Dzięki za odpowiedź;-)
Nie chodzi o rozmiar populacji rosyjskiej , chyba raczej o zaangażowanie tej społeczności.
Nie wiem co to jest PM....Dzięki za odpowiedź;-)
Re: Transerfing w Rosji[- łał
PM to wiadomość prywatna.
Re: Transerfing w Rosji[- łał
Uśmiałam się po pachy czytając dialogi duszy z umysłem. Jestem zachwycona forum rosyjskim. Pięknie ze sobą rozmawiają, nawet jeśli mają sobie coś dosadnego do powiedzenia, to robią to z wielką kurtuazją i szacunkiem do siebie.
Myślę, że czytając niektóre posty, niektórzy z nas pomyśleli coś tak "nietranserfingowego", że lepiej było tego nie mówić i nie pisać. Pozwólmy innym być sobą.
Myślę, że czytając niektóre posty, niektórzy z nas pomyśleli coś tak "nietranserfingowego", że lepiej było tego nie mówić i nie pisać. Pozwólmy innym być sobą.
Re: Transerfing w Rosji[- łał
Analizowałem faktyczne forum rosyjskie, z którego pochodzą treści zawarte w książkach. Wiele tam braku kultury i chamstwa, podobnie jak wszędzie, ale na szczęście Zeland wykorzystał to, co najistotniejsze. Mnie podoba się obserwowanie jak inni przez lata nabierali dystansu do siebie i samego wahadła Transerfingu
Re: Transerfing w Rosji[- łał
witam
O transerfingu usłyszałam jakieś półtora miesiąca temu. Od razu zaczęłam czytać i tak oto doszłam do tomu VI.
Jestem zafascynowana ogromem wiedzy, technik, sposobem patrzenia na rzeczywistość jaką proponuje Zeland.
Zarazem te 6 tomów, które przeczytałam, tworzą w mojej głowie masę, którą muszę jakoś usystematyzować, ogarnąć, zanim będę mogła powiedzieć, że praktykuję transerfing. Na chwilę obecną jak dla mnie fundamentalne sprawy to : zasada działania dualnego zwierciadła oraz wyznaczenie/odnalezienie celu. Fascynuje mnie teoria jedności duszy i umysłu. Techniki podnoszenia energetyki są genialne, frailing również.
Póki co odczuwam jednak niedosyt duchowości (jak ją rozumiem) w transerfingu. Czy jest ktoś, coś, ponad wahadłami? Dokąd zmierzamy jako ludzkość?
Czy naprawdę każda wersja mojego teraz i mojego "później- teraz" zależy ode mnie? Jeżeli uwierzę i wybiorę karmę, to będzie karma, jeżeli wybiorę wzniesienie w grudniu 2012 to będzie wzniesienie? Czy tak to działa?
O transerfingu usłyszałam jakieś półtora miesiąca temu. Od razu zaczęłam czytać i tak oto doszłam do tomu VI.
Jestem zafascynowana ogromem wiedzy, technik, sposobem patrzenia na rzeczywistość jaką proponuje Zeland.
Zarazem te 6 tomów, które przeczytałam, tworzą w mojej głowie masę, którą muszę jakoś usystematyzować, ogarnąć, zanim będę mogła powiedzieć, że praktykuję transerfing. Na chwilę obecną jak dla mnie fundamentalne sprawy to : zasada działania dualnego zwierciadła oraz wyznaczenie/odnalezienie celu. Fascynuje mnie teoria jedności duszy i umysłu. Techniki podnoszenia energetyki są genialne, frailing również.
Póki co odczuwam jednak niedosyt duchowości (jak ją rozumiem) w transerfingu. Czy jest ktoś, coś, ponad wahadłami? Dokąd zmierzamy jako ludzkość?
Czy naprawdę każda wersja mojego teraz i mojego "później- teraz" zależy ode mnie? Jeżeli uwierzę i wybiorę karmę, to będzie karma, jeżeli wybiorę wzniesienie w grudniu 2012 to będzie wzniesienie? Czy tak to działa?
Re: Transerfing w Rosji[- łał
I nie czytaj tego before.Thanx do dzielenia sunch się pouczające post.
Brad555
- Transformator2012
- Posty: 621
- Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Transerfing w Rosji[- łał
W obecnym świecie 3ciej gęstości nie ma niczego ponad wahadłami ponieważ tak ta rzeczywistość jest urządzona. Po wzniesieniu zapewne to się zmieni bo ma być inna gęstość i inny wymiar. Sami kreujemy naszą rzeczywistość (świadomie lub nie) i otrzymujemy to co chcemy, choć częściej mamy to czego nie chcemy... A jak nad tym zapanować - książki Transerfingu Rzeczywistości tłumaczą.domino pisze: Póki co odczuwam jednak niedosyt duchowości (jak ją rozumiem) w transerfingu. Czy jest ktoś, coś, ponad wahadłami? Dokąd zmierzamy jako ludzkość?
Czy naprawdę każda wersja mojego teraz i mojego "później- teraz" zależy ode mnie? Jeżeli uwierzę i wybiorę karmę, to będzie karma, jeżeli wybiorę wzniesienie w grudniu 2012 to będzie wzniesienie? Czy tak to działa?
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt sty 08, 2013 7:28 am
Re: Transerfing w Rosji[- łał
Analizowałem faktyczne forum rosyjskie, z którego pochodzą treści zawarte w książkach. I nie czytaj tego before.Thanx do dzielenia sunch się pouczające post. Wiele tam braku kultury i chamstwa, podobnie jak wszędzie, ale na szczęście Zeland wykorzystał to, co najistotniejsze....!!!
!!!..<<..Usman Gee..>>..!!!