Wahadła

Miejsce na Twoje spostrzeżenia, relacje o tym, co udało Ci się zastosować i jaki wpływ na Twoje życie wywarł Transerfing

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Dylla
Posty: 861
Rejestracja: wt maja 04, 2010 8:09 pm
Re: Wahadła

Post autor: Dylla » pt wrz 06, 2013 9:02 pm

mariuszstr pisze: Akurat w tym przypadku Zeland dawał przykład alkoholu, ale pisał o tym dobrym nastroju, intencjach odnośnie każdego kredytu. Tak przynajmniej to zrozumiałem :-)
Żadnej z książek Zelanda nie przeczytałam więcej niż jeden raz, więc pewnie sporo rzeczy mi umknęło. :)

A wahadła, te od wywoływania reakcji ostrygi, też staram się witać dobrym nastrojem, jak już oczywiście uświadomię sobie ich obecność. Fajnie że przyszły, bo mnie trochę rozerwały, zabawiły przedstawieniem, wyrwały ze snu, czyli narobiły się, namęczyły i poszły. Kochane psotniki i bardzo pomocne maleństwa.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Wahadła

Post autor: mariuszstr » pt wrz 06, 2013 9:22 pm

Dylla : Super kombinacja koordynacji zamiaru, tłumienia wahadła i świadomości. Będę musiał Twój sposób zastosować :D

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Wahadła

Post autor: Transformator2012 » sob wrz 07, 2013 8:38 am

Dylla pisze:
Transformator2012 pisze: W rozdziale "Władcy Energii" nie jest tylko mowa o alkoholu a jest podane o wiele więcej "energetycznych kredytobiorców"... :rus:
Tak, ale pisał też, że skoro musimy, to żebyśmy przynajmniej robili to w dobrym nastroju, pili w intencji, czyli np. za powodzenie jakiejś sprawy, a w innych kredytobiorców aż tak nie wnikał. Pisał tylko, jak im się nie dać. Pewnie dlatego wyciągnęłam wniosek, że alkohol czymś się różni od pozostałych wahadeł.
Polecam Ci fragment z 7 tomu Transerfingu: "Życie obok alkoholika" (s. 268) - gdzie bardzo ciekawa jest końcówka:

DUSZA:
Jak wyglądają wahadła?

NADZORCA:
Można je obejrzeć jedynie w szczególnym stanie świadomości, ponieważ istnieją one na subtelnym poziomie energetycznym. Wahadła wyglądają jak skupiska szarej albo czarnej pajęczyny, którą można spotkać na starych strychach. Pajęczyna ta dodatkowo się świeci, nawet jeśli jest czarna. Widok jest tak straszny i odrażający, że lepiej tego nie oglądać.

Im agresywniejsze jest wahadło, tym okropniejsze są sploty jego pajęczyny. Na przykład w domu, w którym mieszkają alkoholicy i narkomani, w którym unosi się zapach nikotyny, wszystko zawalone jest butelkami, przez długi czas, bez przerwy miały miejsce ciągi alkoholowe i wszystko przesiąknięte jest zapachem alkoholu, ohydna pajęczyna wypełnia całą przestrzeń. Jeśli ludzie byliby w stanie dojrzeć ten potworny obraz, w panice uciekaliby dokąd oczy poniosą i nigdy więcej nie dotknęliby alkoholu, tytoniu, nie mówiąc już o narkotykach.
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Wahadła

Post autor: zamek » pt wrz 13, 2013 8:08 pm

Wahadła nie tylko są destrukcyjne, ale też groźne. Co się dzieje w Chinach czy Korei Płn.? Jeśli wszyscy robią to co chce wahadło to tej energii nie jest dużo. Wahadła nie walczą tam ze sobą, bo jest tylko jedna słuszna droga. Tam nie można ignorować wahadeł. Kto nie idzie z nimi to jest zabijany pod byle pretekstem. :shutup:

Kiedyś miałam omamy i twarze niektórych ludzi były zasłonięte szarą chmurką. Musiałam zamknąć oczy, spojrzeć na co innego i potem znowu na daną osobę. Wtedy chmura znikała. Myślałam, że to dotyczy palaczy papierosów, ale potem tez tak widziałam niektórych polityków. :crazy1:
Musiałam przestać oglądać tv i mi przeszło. :ninja:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com


ODPOWIEDZ