Mariuszstr pozdrawia ;-)

Tu możesz napisać kilka słów o sobie, opowiedzieć, jak się zetknąłeś z książką Zelanda i jakie wywarła na Tobie wrażenie

Moderatorzy: admin, marcelus, filip

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » pn lip 07, 2014 3:35 am

Każdy z nas coś czuje, ale niekoniecznie w takiej kolejności i tak samo, jak jakimś naukowcom pasuje
do ich wspaniałej teorii :D Człowiek to nie zaprogramowany komputer i wymyka się wszelkim schematom. Schematy są uwielbiane przez wahadła, wiadomo dlaczego.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » pn lip 07, 2014 3:47 am

mariuszstr pisze:Każdy z nas coś czuje, ale niekoniecznie w takiej kolejności i tak samo, jak jakimś naukowcom pasuje
do ich wspaniałej teorii :D Człowiek to nie zaprogramowany komputer i wymyka się wszelkim schematom. Schematy są uwielbiane przez wahadła, wiadomo dlaczego.
Może tak, może nie. 8-)
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » pn lip 07, 2014 5:08 am

Prometeusz pisze:
mariuszstr pisze:Każdy z nas coś czuje, ale niekoniecznie w takiej kolejności i tak samo, jak jakimś naukowcom pasuje
do ich wspaniałej teorii :D Człowiek to nie zaprogramowany komputer i wymyka się wszelkim schematom. Schematy są uwielbiane przez wahadła, wiadomo dlaczego.
Może tak, może nie. 8-)
https://www.youtube.com/watch?v=x0s8XaZFUp4 - Kaliber 44 "Może tak, może nie"

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » pn lip 07, 2014 7:35 am

Też mi się tak samo skojarzyło ;)

Ale ten kawałek IMO lepiej do klimatu naszych rozmów pasuje https://www.youtube.com/watch?v=s51nWSRncw8 :D
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » pn lip 07, 2014 7:54 am

Prometeusz pisze: Ale ten kawałek IMO lepiej do klimatu naszych rozmów pasuje https://www.youtube.com/watch?v=s51nWSRncw8 :D
:D

No i rozluźniliśmy trochę atmosferę, bo trochę nieswojo się czułem, gdy mój wątek zaczął być
centrum rozmowy o chorobach - a jest milion ciekawszych tematów :D Skupianie nadmiernej energii (uwagi) na chorobach jest szkodliwe.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » śr lip 09, 2014 10:18 pm

mariuszstr pisze:No i rozluźniliśmy trochę atmosferę, bo trochę nieswojo się czułem, gdy mój wątek zaczął być
centrum rozmowy o chorobach - a jest milion ciekawszych tematów :D Skupianie nadmiernej energii (uwagi) na chorobach jest szkodliwe.
A mnie się wydawało, że mówimy o tym jak wyzdrowieć.
Fascynujące jest to, że ludzie są tak różni i te same rzeczy postrzegają zupełnie inaczej. :)

Dzisiaj czytałam taki art. http://kobieta.interia.pl/z-zycia/news- ... k=worthSee

Żona napisała książkę o chorobie męża. Tak go kochała, że oddała go do hospicjum, żeby tam sam umarł, bo była wyczerpana. Nigdy jej nie kupię i nie przeczytam, bo wystarczyło mi to zdanie.

"Myślę, że on miał dobry charakter do chorowania - to znaczy nie dopuszczał do siebie negatywnych myśli. Radził sobie z problemami tak, że spychał je gdzieś w głąb świadomości i o nich nie myślał. Na pewno miał takie momenty, że się bał, ale mówił, że nie można się tym zadręczać. My w ogóle niewiele rozmawialiśmy wtedy o przyszłości, o tym, co może się wydarzyć."

To kwintesencja chorowania i umierania - udawanie, że nic się nie dzieje, jest się pogodnym a nawet wesołym i chorobę upycha się pod dywan z nadzieją, że nie wyjdzie na wierzch. Ręce opadają. :-(

A co ostatnio Ty przeczytałeś Mariuszu :?:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » śr lip 09, 2014 10:28 pm

Widzisz, całkowite zamiatanie czegoś pod dywan oczywiście jest złe, ale także
robienie z czegoś większego problemu, niż jest w istocie również szkodzi. Jedno
i drugie narusza równowagę energetyczną. Ten wątek narusza ją w ten drugi sposób,
bo sprawia wrażenie, że główną kwestią w moim przypadku (to mój wątek powitalny!)
są choroby.

Co przeczytałem? Ostatnio z 2 tygodnie temu ostatni tom "Pan lodowego ogrodu". A z książek
ezoterycznych czytam (choć idzie mi wolno :D) "Odważne dusze" Roberta Schwartza.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » śr lip 09, 2014 10:34 pm

Masz rację, najważniejsza jest równowaga.

Rzadko czytam księgi gości, ale na Twój wpis wpadłam. Choroby mnie przyciągają.
To Twój watek więc możesz pokierować nim jak chcesz. A nawet możesz go zamknąć. :shutup:
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » śr lip 09, 2014 11:46 pm

Przypomnij sobie co wiesz i stosuj bez zbędnego rozkminiania :
- wizualizację
- dobroczynne działanie wody i jej stosowanie wew. i zew.
- i jeżeli to możliwe w Twoim stanie, umiarkowane ćwiczenia fizyczne
- dieta
i nie myśl tyle , nie wkręcaj się w ciężkie myśli tylko stosuj zasadę...jakie myśli-takie życie
,polecam książkę "Siła nawyku" tą samą co kiedyś Puchatkowi
siła tkwi w prostocie

ale to każdy "gupi" Ci doradzi bez względu na zasady transerfingu
Mariusz ciężko coś "genialnie-odkrywczego" doradzić (doradzałem bliskiej osobie będącej w chorobie i ... - miała już swój plan nastawiony na chemie i lekarzy) ale znamy się już jakiś czas i wiem jedno -Ty za dużo rozkminiasz , za dużo myślisz, dzielisz włos na czworo. Roztrząsanie jest wrogiem działania. Tyle z mojej strony
Popieram słowa Marcela w 100%.
Mógłbym coś napisać, ale wydaje mi się, że tego chłopaka wysłuchasz z większą uwagą ;)
https://www.youtube.com/watch?v=36m1o-tM05g
każdy musi zapanować nad chaosem we własnym umyśle , aby mogła narodzić się z niego gwiazda
Jeśli chodzi o kwestie leczenia to bardziej bym dopatrywał się efektów w obecności i bliskości innych. Możliwe, że takie bodźce fizyczno-psychiczne oddziałują na nas w sposób leczniczy. Co ciekawe, nie muszą to być inni ludzie, może to być też kontakt ze zwierzętami, co się nazywa zooterapią. Taka obecność powoduje wzrost różnych hormonów, np. oksytocyny (która jest nazwana hormonem szczęścia).
Mariusz natrafiłem na ciekawą filozofie w której opisanych jest 7 etapów przy trudnej sytuacji: szok, zaprzeczenie, gniew, targowanie się, depresja, akceptacja i pójście naprzód.
Z 10 stron w temacie, to tyle mojego rozmyślania o chorobach, a raczej jak to Zamek słusznie zauważyła "procesie zdrowienia", "kontrolowania zdrowia".
Reszta to kilka postów spekulacji nad stanami umysłu i energią kosmiczną co już jest innym tematem.

Dla mnie temat był już dawno zakończony. Po prostu widzę, że zapoczątkowany był z jakiegoś innego powodu niż chęć wyzdrowienia.
Ostatnio zmieniony pt lip 11, 2014 2:51 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 3 razy.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » śr lip 09, 2014 11:47 pm

Zamek:
Choroby to silne wahadło, spójrz ile wpisów o nich pojawiło się w moim wątku! Chyba
żaden inny temat na tym forum nie spotkał się z takim odzewem. To daje do
myślenia.

Jeśli chodzi o kierowanie wątkiem, nie mam na to za bardzo pomysłu, w każdym
razie zamykać go nie mam zamiaru :-) Cenzurować również nawet przecież nie mogę
(nawet gdybym chciał, forum nie daje takich możliwości), więc jeśli chcecie, możecie
dalej o tych chorobach pisać :P Choć wolałbym dyskutować o zdrowiu, zdrowym
trybie życia, co zresztą zaleca Zeland :D Zacznę banałem, polecam częste spacery
w lesie, naprawdę ładuje to energią i relaksuje, jak mało co :-)

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » śr lip 09, 2014 11:55 pm

Prometeusz pisze: Swoją drogą zauważyłem schemat. Najpierw Mariusz rzuca katastrofalną wizje jakąś, a potem wszyscy o tym pitolą w kółko, podczas gdy sam Mariusz usuwa się w cień. Najpierw religia i fanatyczne aktualizacje pewnego jegomościa, a teraz choroby.... brrr
Co to są "fanatyczne aktualizacje pewnego jegomościa"? Mógłbyś rozwinąć myśl i napisać,
o co konkretnie chodzi?
Prometeusz pisze: Mariusz wiesz, że życzę Ci jak najlepiej, a zastanowiłbym się na twoim miejscu, czy że rzeczywiście chodzi o wyzdrowienie, czy tylko o zwrócenie na siebie uwagi. Wiem, nie moja sprawa, just saing...
Wiesz, na pewno chodziło o wyzdrowienie, po prostu szukałem jakiś punktów zaczepienia, rad.
Nie mam natury Osoby, która pragnie zwracać na siebie uwagę, gdybym przewidział, jak
wątek się rozwinie, na pewno bym o tych chorobach nie napisał. A w cień odszedłem, gdy
rozmowa poszła w niezbyt mnie interesującym kierunku, to przecież naturalne - "Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.' J.Tuwim.

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1848
Rejestracja: pt kwie 20, 2012 9:21 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Prometeusz » czw lip 10, 2014 12:12 am

Mi czytanie powieści słabo idzie. Mam kilka na świeczniku, ale zawsze kończę z jakimś artykułem w ręku lub czymś popularnonaukowym. Jest tyle ciekawych rzeczy na tym świecie, że nie trzeba fantastyki 8-)
Ostatnio zmieniony pt lip 11, 2014 2:52 pm przez Prometeusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Taki jest kres wszelkiego gejdżu: wola gejdżowania.

Awatar użytkownika
purple_elephant
Posty: 237
Rejestracja: wt lis 05, 2013 8:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: purple_elephant » czw lip 10, 2014 4:15 pm

mariusz , wlasnie czytam ksiazke o ktorej wspominala zamek Kod uzdrawiania, (autorzy: Alexander Loyd i Ben Johnson) goraco polecam, moze powinienies to przeczytac.
Moim zdaniem bardzo dobra ksiazka. Kupilam drugi egzemplarz dla moich rodzicow. :)
Sporo w niej o fizyce kwantowej, co mnie ostatnio niezmiernie interesuje. :)

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » czw lip 10, 2014 4:22 pm

kod uzdrowienia czytałem i jakiś czas stosowałem. Efekty umiarkowane dobre. nie mam teraz za bardzo czasu stosować zamiast tego robię sobie codziennie reiki. Nie wykluczam powrotu do stosowania kodu.

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » pt wrz 19, 2014 8:45 pm

Hej mariuszstr, co u ciebie, jak zdrówko :?:
Stosuj cokolwiek, byleby dłużej żyć. Może kod nie jest dla ciebie. znajdź coś co cię uleczy. :-)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » pt wrz 19, 2014 8:55 pm

Dziękuję za pamięć o mnie :D

Wszystko jest super, i ze zdrowiem i z innymi sferami życia - z wyjątkiem braku tych nerek i przez to koniecznością dializ. Tutaj nie wierzę, by coś mogło pomóc i zgodnie z moją wiarą dalej jest jak jest :P

Awatar użytkownika
zamek
Posty: 697
Rejestracja: śr maja 01, 2013 9:06 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: zamek » pt wrz 19, 2014 9:19 pm

mariuszstr pisze:Tutaj nie wierzę, by coś mogło pomóc i zgodnie z moją wiarą dalej jest jak jest :P
To dobrze :)

A tu o dziewczynce, której wyrosły nerki.

http://niewiarygodne.pl/gid,13443262,im ... jecie.html

Może zmienisz wiarę 8-)
Dostaję to co najlepsze :)

https://bajka107.blogspot.com

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » pt wrz 19, 2014 9:22 pm

Dziękuję :-) Mam nadzieję, że z czasem tą wiarę zmienię :D

Awatar użytkownika
Transformator2012
Posty: 621
Rejestracja: sob lip 21, 2012 4:47 pm
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: Transformator2012 » śr paź 08, 2014 3:57 pm

No i ktoś kreuje w dobrym kierunku:

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,1677 ... lazek.html
WOLNOŚĆ WE WSZYSTKIM, TERAZ!
Obrazek

Awatar użytkownika
mariuszstr
Posty: 312
Rejestracja: pt mar 30, 2012 12:13 am
Re: Mariuszstr pozdrawia ;-)

Post autor: mariuszstr » śr paź 08, 2014 4:03 pm

Transformator2012 pisze:No i ktoś kreuje w dobrym kierunku:

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,1677 ... lazek.html
:-) Tego typu informacji jest więcej, to tylko kwestia czasu, gdy dializy będą tylko historią :D


ODPOWIEDZ